WITAM SERDECZNIE
Zapewne wracam do tematu .
Miasto Reda już dawno nie jest mieściną , kierownictwa niektórych banków zachowują się jednak jak na wsi !!!!!!!(niektóre są lepiej zorganizowane) Jak wygląda rozmieszczenie bankomatów w dzielnicach Redy?????? Jak przedstawiają się godziny pracy ,,oddz. Reda".????????
Mniejsza o pracę tych Pań , ale chodzi o dostępność bankomatu.
Mamy dwa bankomaty na całe miasto (pkobp) w większości wypadków nieczynne !!!! Początek miesiąca lub okolice 10 to standart.
Dlaczego w dzielnicy ,,za torami" brak bankomatu ???? Czy jest nas za mało???. To nazywa sie dbanie o klienta ??? Może władze naszego miasta zajmą sie tym problemem. ,,Państwo w panstwie" (banki) nas lekceważą , a skoro tak to może trzeba je wyrzucić z naszego miasta. , a mieszkańcy zmienią banki. Dzisiaj aż się proszą o klienta. Kto do cholery właściwie rządzi tym miastem ??????????? Może banki ??????????????
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Bankomaty w Redzie - gdzie są, a gdzie ich nie ma...
Uwagi słuszne, ale miasto nie ma nic wspólnego z bankami. Nie ma takich narzędzi, by wymusić na banku postawienie bankomatu. Sugeruję zwrócenie się w tej sprawie bezpośrednio do banku, ale najlepiej w formie pisemnej i w formie reklamacji. Banki mają procedury, które wymuszają zapoznanie się z taką reklamacją i ustosunkowanie się do niej.
Masz rację dzieju. Jest nas na forum 164. Gdybyśmy wysłali do burmistrza i do PKO BP (DW) kilkadziesiąt (no bo 164, to chyba niemożliwe) maili w sprawie bankomatów, to może da to Im do myślenia ??? Spróbować można, to nie boli i nic nie kosztuje.
Przepraszam Cię Zigi , ale co to za gadanie . Miasto ma wpływ na wszystko co dzieje sie na jego terene. To są skargi mieszkańców tego miasta (nie tylko moje)Wysyłaniem papierków, albo raczej rozmowami z bankiem powinien sie zająć ktoś kto reprezentuje to miasto. Znowu zaczyna się odbijanie piłeczki , aby tylko mieć z głowy problem. Swoją drogą ciekawe , na co jeszcze miasto nie ma wpływu . ????????
No sorry, ale to tak, jakby miasto miało decydować, czy w Polo Markecie będzie sprzedawany papier toaletowy, czy też nie. Miasto, może jedynie zwrócić na to uwagę i poprosić. Bankomat to element asortymentu banku.
Miasto może na etapie przygotowywania terenu pod inwestycję zaznaczyć, że tutaj ma się znajdować bankomat. Ale nie może wpływać na wewnętrzną politykę handlową innej firmy. To potencjalny popyt decyduje, czy w danym mieście powstanie bankomat, a nie urzędnicy. To już nie te czasy.
Miasto może na etapie przygotowywania terenu pod inwestycję zaznaczyć, że tutaj ma się znajdować bankomat. Ale nie może wpływać na wewnętrzną politykę handlową innej firmy. To potencjalny popyt decyduje, czy w danym mieście powstanie bankomat, a nie urzędnicy. To już nie te czasy.
Miasto (władze miasta)reaguje na potrzeby mieszkańców , po to zostały wybrane . W jaki sposób doprowadzić do tego aby były one zaspokojone to zdaje się jest ich zmartwienie .Jak nie groźbą to prośbą , liczy sie efekt. Bank to nie jest sklep z papierem , tylko newralgiczna instytucja dla życia mieszkańców .
dzieju to jest wolny rynek nikt Cię nie zmusza do korzystania z usług tego akurat banku w którym bankomat nawala co tydzień.
A może jak zabraknie gotówki w maszynie to też pójdziesz do miasta?
To Ty podpisałeś z bankiem umowę i miastu nic do tego.
Zdarzyło mi się kilka razy pożyczać od znajomych jakieś sumy pieniędzy z powodu powyższego, ale nigdy by mi nie przyszło do głowy włączać w to miasto.
Ależ ten socjalizm jest zakorzeniony w głowach wyborców ech szkoda słów.
A może jak zabraknie gotówki w maszynie to też pójdziesz do miasta?
To Ty podpisałeś z bankiem umowę i miastu nic do tego.
Zdarzyło mi się kilka razy pożyczać od znajomych jakieś sumy pieniędzy z powodu powyższego, ale nigdy by mi nie przyszło do głowy włączać w to miasto.
Ależ ten socjalizm jest zakorzeniony w głowach wyborców ech szkoda słów.
Burmistrz, to taki nasz Tata. Prawdą jest, że nie może nakazać bankowi ustawienie dodatkowych bankomatów, ale może na ten temat rozmawiac z władzami banku.
Bywa przecież i tak, że nie wszystkie bolączki mieszkańców są do końca rozpoznane i przez Tatę i przez np bank....a co szkodzi im o tym powiedzieć.
Czy to bedzie, Alfista socjalizm ? Swoją droga masz z tym socjalizmem niezłą "jazdę"
Bywa przecież i tak, że nie wszystkie bolączki mieszkańców są do końca rozpoznane i przez Tatę i przez np bank....a co szkodzi im o tym powiedzieć.
Czy to bedzie, Alfista socjalizm ? Swoją droga masz z tym socjalizmem niezłą "jazdę"
Burmistrz - Tata? Nawet jako żart to sformułowanie jest dalece niesmaczne.
Zrucamy się na pensję, płacimy podatki , które wspólnie z radą dzieli.
Dostaje ten kto głośniej krzyczy (czyt. ma układy) i to wszystko nic dodać nic ująć.
Zrucamy się na pensję, płacimy podatki , które wspólnie z radą dzieli.
Dostaje ten kto głośniej krzyczy (czyt. ma układy) i to wszystko nic dodać nic ująć.
Może i słyszał natomiast pojmowanie przez wyborców władzy tymi kategoriami ,a nie na zasadach rozliczania prowadzić może do nadużyć.
Nie zgadzam się z opiekuńczością państwa gdyż prowadzi ona ubezwłasnowolnienia obywateli i sprowadza się do żądań co jest z kolei niesprawiedliwością. Bo władza lubi czuć się potrzebna tylko żeby komuś zrobić dobrze musi drugiemu zabrać.
Niejeden z naszych i nie tylko naszych polityków uznaje się za takiego dobrego wujka ,a to dalece naganne.
Nie zgadzam się z opiekuńczością państwa gdyż prowadzi ona ubezwłasnowolnienia obywateli i sprowadza się do żądań co jest z kolei niesprawiedliwością. Bo władza lubi czuć się potrzebna tylko żeby komuś zrobić dobrze musi drugiemu zabrać.
Niejeden z naszych i nie tylko naszych polityków uznaje się za takiego dobrego wujka ,a to dalece naganne.
Właśnie wróciłem z pracy, i co widzę . Pan ,,Alfista" poucza mnie na temat socjalizmu. Otóż drogi Panie , bardzo radzę ostrożnie z takimi porównaniami w kierunku mojej osoby !!!! Nie ma pan zielonego pojęcia do kogo , ani o czym mówi. i Próbowanie zepchnięcia obowiązków, jakie się ma po wyborach na danym stołku, na popularne slogany , to jakaś kpina . Zle pan pojmuje i rozumie istotę władz samorządowych . Robi Pan ludziom wodę z mózgu i obraża innych .
Dyskusja z bankiem na temat potrzeb mieszkańców , oraz wyraźne i stanowcze przedstawienie skarg na tą instytucję , absolutnie nie jest ingerowaniem w wolny rynek oraz tym bardziej żle rozumianym dobrem mieszkańców.
Dyskusja z bankiem na temat potrzeb mieszkańców , oraz wyraźne i stanowcze przedstawienie skarg na tą instytucję , absolutnie nie jest ingerowaniem w wolny rynek oraz tym bardziej żle rozumianym dobrem mieszkańców.
Odpowiem jeszcze na inna sprawę . Otóż ma Pan rację to jest wolny rynek. Teoretycznie mogę zmienić bank. Jeśli jednak pomyśli pan odrobinę to zrozumie Pan ,że jak zdecydowana większość Polaków mam kredyt, którego nie mogę spłacić natychmiast .itd. itp Na resztę Pana porównań nie odpowiem .............
Problem z bankomatami w Redzie już poruszaliśmy, ale nie było tak nerwowo. Ja jako klient PKOBP też jestem niezadowolony ze słabego dostępu do bankomatu, ale nie obwiniam za to władz miasta. W dodatku chyba wcale nie jest tak źle - niedawno w Wejherowie w niedzielę próbowałem znaleźć bankomat. Na 50-tysięczne miasto są TRZY (!!!) (przynajmniej o tylu wiem), a jeden był czynny. Taka widać jest polityka banku. I jak tu nie trzymać pieniędzy "pod poduszką" I nie mam zielonego pojęcia, jaki wpływ na ilość i rozmieszczenie bankomatów mają władze miasta, jak mają to niech popracują na swoje pensje - takie życzenie podatników.