Poczta w Redzie

[kowalski]

Tylko że drobne przesyłki nosi listonosz a paczki rozwożą samochodami.

[aisne]

Czy ktoś z was próbował może złożyć zażalenie na listonosza i w związku z tym otrzymał jakąś rekompensatę? Właśnie wyciągnęłam ze skrzynki kolejną zniszczoną przesyłkę, którą listonosz wcisnął na siłę, choć się nie mieściła (pomimo tego, że byłam w domu, nawet nie zadzwonił żeby sprawdzić!). Jak ja mam teraz komuś dać taki prezent na Święta?

Zastanawiam się, jak się za to zabrać w ogóle, po prostu iść na pocztę, napisać jakieś pismo? Macie jakieś doświadczenia z tym związane?

[Lagerfeld]

idz z tym do naczelnika poczty. od razu do okienka i prośba o spotkanie z naczelnikiem lub kierownikiem poczty. Zażalenie możesz zawsze złożyć. Opitol mocno Panią, nawtykaj a może się nauczą. Ja tez kiedyś miałem kilka sytuacji z lenistwem pocztowców, nacisnąc im się nie chce gizika na domofonie a łatwiej im włożyć kartkę awizo. Ehh ehh ehh

[cinol100]

Nie chodzi o to, że listonoszowi nie chce się nacisnąć guzika. Oni poprostu z premedytacją nie zabierają przesyłek "większych", tłumacząc się, że nie zmieścili by wszystkich w torbie. Natomiast regulamin poczty mówi o dostarczeniu do adresata. Dopiero po nieudanej próbie zostawienie awizo. Ja dziś robiłem zasadzkę na mojego donosiciela, niestety przesyłka się opóźnia i nawet awizo nie zostawił

[Wicek]

...Opitol mocno Panią, nawtykaj a może się nauczą....

Niechce się czepiać, ale to chyba nie jest najlepszy pomysł, by "opitolić" Panią za to, ze listonosz nawalił... rozumiem, "opitolić" listonosza... ale co winna jest Pani z okienka?

Czy to nie na tej zasadzie "opitolili" mnie w pracy, to "opitole" Panią na kasie w biedronce

[aisne]

Nie chodzi o to, że listonoszowi nie chce się nacisnąć guzika.

W moim przypadku akurat tylko o to chodzi - ja siedzę w domu, a listonosz na siłę wciska moją przesyłkę do skrzynki, albo wiesza ją na drzwiach (ostatnio go zauważyłam i udało mi się dobiec do drzwi zanim skończył ten jakże skomplikowany montaż ).

[Dorma]

No wieszanie na klamce to juz przesada. Ktos by mógł ukraść paczkę spod drzwi. Ciekawe czy listonosz zapłaciłby za stratę? Wątpię.

A co do paczek to czy nie jest tak, ze listy roznosi jedna osoba a paczki - druga samochodem?

[tola]

Paczki rzeczywiście rozwożą samochodem, bo też ile takich przesyłek listonosz jest w stanie wpakować na rower (w zależności od rejonu jaki obsługuje). Nawet listonosz, który ma rejon "samochodowy" paczek nie wozi.

[Dorma]

Problem w tym, że ludzie wysyłają towary które powinny być paczką - jako listy i dlatego listonosze często musza roznosić większe gabarytowo przesyłki

[cinol100]

Listy roznosi listonosz. Paczki rozwozi Pocztex. Jeżeli w ofercie Poczty Polskiej są listy o wadze do 2000 gram i gabarytach (tu wklejka ze strony PP):
MAKSIMUM
Suma długości, szerokości i wysokości (grubości) - 900 mm, przy czym największy z tych wymiarów (długość) nie może przekroczyć 600 mm
MINIMUM
Wymiary strony adresowej nie mogą być mniejsze niż 90 x 140 mm
To są to listy i podlegają tym samym prawom co wysłana pusta koperta. To tylko i wyłącznie lenistwo donosiciela i lekceważenie klienta przez monopolistyczną firmę.

[Maximreality]

Ale ogólnie, skoro poczta przyjmuje jakas tam koperte bąbelkową, która niby powinna być paczką, to powinni to dostarczyć na normalnych zasadach, albo poporstu informować klienta PRZED wysłaniem paczki, że nie może być to polecony tylko paczka pocztowa.

A skoro biorą to powinni dostarczyć. Ja zamawiam dużo z Internetu i mnie to powoli wkur%$@c zaczyna, że listonosze odrazu wrzucają awizo

Lepiej zamawiać kurierem

[magdaeska]

Ale jak ci listonosz wrzuci awizo, to galopkiem na pocztę śmigasz i odbierasz bez problemu. A jak ci kurier wrzuci awizo, to ci bezczelnie napisze że odbiór w Kokoszkach i jedziesz pół świata po sławetną paczkę kurierską.

[Maximreality]

wiekszosc firm ma tracking paczki, i numer identyfikacyjny. Ja lubie ułatwiać sobie życie, wiec dzwonie do firmy, pytam o numer do kuriera, dzwonie do niego i ustawiam sie na odpowiednia godzine Proste i przyjemne

[goya]

Może i u nas nie trzeba będzie stać godzinami na poczcie
http://www.sfora.biz/Rewolucja-na-poczc ... zie-a28354

[Artur]

Ja tam zamiast Poczty Polskiej wolałbym Paczkomat InPostu gdzieś w Redzie - może koło Polo Marketu - to jest fajna sprawa;)