Poczta w Redzie

[DAVIDOFF]

Niestety muszę często kozystać z poczty w Redzie i muszę przyznać iż poczta jako budynek jest OK lecz organizacja tragedja,ciągłe kolejki 2 lub 1 osoba obsługi,to jest chyba jedyna poczta w Redzie,co wy o tym myślicie?

[Zigi]

No niestety, kolejki na poczcie w Redzie to w pewnych godzinach standard. Dziwi mnie, że w "godzinach szczytu" nie są uruchamiane dodatkowe okienka.
Ja mam też inne przygody z naszą pocztą. Ostatnio jest w OK, ale był taki okres, że listonosz kilka razy z rzędu nie mógł trafić z pocztą do mojej skrzynki, a po listy musiałem biegać do sąsiadów...

[Gość]

Nie tylko w godzinach szczytu są kolejki ja chodzę na poczte rano po 8 to
to zawsze jest kolejka!! a drugą sprawą jest to że jest tam dużo różnych dodatkowych usług i nikogo więcej do obsługi.Jak ostatnio czytałem w ponad 200000 ludności i tylko jedna poczta i 2 osoby w obsłudze to chyba coś nie tak.Pozdrawiam

[malinka]

To jest chore ,żeby kupić znaczek na list ,musze stać w długiej kolejce.Powinno być osobne okienko tak jak kiedyś.

[aisne]

Dla zainteresowanych:

Widziałam ostatnio napis na sklepie z dewoncjonaliami, że sprzedają tam znaczki.

Jak ktoś nie wie, to sklep ten jest całkiem niedaleko od poczty, trzeba iść w kierunku Biedronki, a gdy się dojdzie do ulicy pawła Bielawy to trzeba skręcic w lewo.

[malinka]

Aisne-dzięki za info,zaoszczędze choć trochę czasu.

[Ania Frania]

Jestem na poczcie codziennie.....możecie mi współczuć...mam swoje typy na szybkość obsługi klientów- w 200% zależy to od osoby siedzącej w okienku...zła organizacja pracy(np. to że aby wysłać paczkę albo kupić 1 znaczek trzeba stać w kolejce do okienek kasowych)- to niestety wina nie tylko PAŃ Z OKIENEK ale przede wszystkim dyrekcji.
Nie życzę nikomu aby Reda urosła do 200000 mieszkańców przy tylko 1 poczcie (patrz post Gościa)- może spotkamy się w kolejce???

[Artur]

proponuje chodzić do Pani Kierownik, jak ostatnio byłem to powiedziała że zajmie się, tym żeby moje listy dochodziły do mnie a nie do moich sąsiadów- faktycznie ostatnio jest lepiej.
Jakby co to można też dzwonić do Gdyni na forum mtk.pl jest też taki temat, tam podałem numer do Gdyni, do kogoś kto przyjmuje skargi.

[Zigi]

Ja w tej sprawie złożyłem skargę bezpośrednio przy okienku. Pani zanotowała i jak dotąd pomogło. Choć czekam teraz przeszło tydzień na przesyłkę i nie mam pojęcia, gdzie jest...

[maras]

Ja równiż często korzystam z usług poczty polskiej i znalazłem sposób na to by nie stać w kolejce. Jaki? Przychodzić na pocztę w godzinach porannych! Zero kolejek. A że do pracy chodzę na 11 to pasuje jak ulał .

Pozdrawiam tych którzy wsawa muszą na 6 bądź 7 do pracy .

Aha...jeszcze jedno. Nie wiem czy zauważyliście, ale poczta w Redzie zatrudniła nowego pracownika. Chodzi o tego żula co siedzi przed budynkiem i informuje przechodniów o sytuacji wewnątrz . Zawsze mówi prawdę: albo jest kolejka, albo jej nie ma.

[aisne]

Ja równiż często korzystam z usług poczty polskiej i znalazłem sposób na to by nie stać w kolejce. Jaki? Przychodzić na pocztę w godzinach porannych! Zero kolejek. A że do pracy chodzę na 11 to pasuje jak ulał .

Hm... a mi właśnie zdarzyło się trafić na kolejkę jeszcze pod drzwiami przed otwarciem poczty

[Ania Frania]

Facet pod pocztą jest niesamowity- mówi mi już" Dzień Dobry- dzisiaj tylko 4 osoby!!
Może on ma odstraszać klientów - bo jak powie, że w kolejce 17 osób to kilku się rozmyśli już przed wejściem

[maras]

Hm... a mi właśnie zdarzyło się trafić na kolejkę jeszcze pod drzwiami przed otwarciem poczty [/quote]

No to masz pecha!

[Zigi]

Temat nieco upada, więc warto go podsycić.

Co Waszym zdaniem oznacza napis na awizo: Przesyłkę można odebrać w dniu dzisiejszym... albo w dniach następnych?
Teoretycznie w tym miejscu powinna zostać podana godzina, po której można odebrać przesyłkę w dniu dzisiejszym. No, ale w Redzie tej godziny z bliżej nieznanego mi powodu się nie wpisuje (w innych urzędach spotkałem się z tą praktyką). Jako, że było w okolicy 17:30, to uznałem, że moja przesyłka z pewnością na poczcie się już znajduje. Stanąłem więc grzecznie w kolejce przed schodami zewnętrznymi (!) i odczekałem swoje 30 minut. Do kasy podszedłem tuż przed 18 (czyli przed zamknięciem placówki).
Oczywiście mojej przesyłki nie było.
"Panienka z okienka" oczywiście uważała, że to nie jej wina i chyba sugeruje, że... moja... tak myślę, bo żadnej skruchy z jej strony nie wyczułem.

Niestety, liberalizacji rynku usług pocztowych możemy się spodziewać najwcześniej w 2011 roku (termin wdrożenia unijnej Dyrektywy pocztowej). Ale nasze kochane "panienki z okienka" powinny o tym pamiętać.

[Ania Frania]

No to nie jesteś pierwszy ( i nie ostatni), którego tak przegoniono!!!!
W Redzie praktykuje się wydawanie przesyłek awizowanych dopiero następnego dnia- i nie jest to wymysł "panienki z okienka" a raczej fatalnej organizacji pracy. Posortowanie wracających przesyłek (listów, paczek,przekazów itp) trwa u nas tyle czasu, że do zamknięcia urzędu nie dają rady.. Nie chce tu nikogo bronić- ale fakt,że najbardziej dostają po głowie-"panienki z okienka" - a jestem pewna, że problem jest w innym miejscu>>>> czytaj- kierownik czy naczelnik a może dyrekcja? Miałeś pecha trafiając na kogoś" nieprzemakalnego"- kilka razy na moją sympatyczną prośbę dziewczyny specjalnie szukały na zapleczu mojej korespondencji.......a swoją drogą....czy wiecie ile osób pracuje " na tyłach" poczty ? Życzę nam wszystkim duuuużo cierpliwości i do zobaczenia w kolejce do okienka!!!!