Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Wywóz śmieci w Redzie po 1 lipca 2013 (nowy system)
Ja zrozumiałem, że opłata ryczałtowa oznacza to, że wszyscy płacą tyle samo. (byc moze nie "kumam bazy')dracul pisze:Uwazam, ze oplata ryczaltowa dla wlascicieli domow jest OK. Zreszta tak wlasnie placimy teraz. Ja z tego jestem zadowolony.
Obecnie płacę za tyle pojemników ile ja zamówiłem, za takie pojemniki, jakie ja chciałem, i za taka częstotliwość wywozu smieci jaka ja sobie zażyczyłem.
Nie wczytywałem się w te przepisy, więc mogę się mylić, ale jeśli u mojego sasiada będzie mieszkało 19 osób a w moim domu 9 to zapłacimy tyle samo. Tak mi sie wydaje.
w wolnej chwili poczytam sobie te przepisy
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Nawet gdyby przewidział (zresztą przecież do tej pory tak się płaciło), to nie rozwiązałoby to problemu wyrzucania śmieci do lasów, na pola itp. A głównie o to chodzi w tych zmianach. By nikomu nie opłacało się wywozić odpadów poza swój teren. Skoro człowiek tak czy siak zapłaci (w podatku), to żaden zakład oczyszczania miasta łaski mu nie zrobi, że te śmieci spod domu zabierze.Zigi pisze:Najlepsza była by opłata uzależniona od liczby i rodzaju wywiezionych śmieci ale chyba ustawodawca nie przewidział takiego rozwiązania...
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Pisałam wyżej, że problemem byłyby wówczas sytuacje, gdy ktoś ma własną studnię i własną przydomową oczyszczalnię ścieków. Wtedy nie ewidencjonuje nigdzie zużycia wody.Maximreality pisze: Generalnie mysle, ze z ta woda to najsprawiedliwsza metoda pomijajac w/w przypadki.
System naliczania opłat musi być w miarę prosty, najbardziej rozsądne wydają się opłaty w wysokości uzależnionej od
ilości osób mieszkających w mieszkaniu czy domku. Bo to jednak ludzie generują śmieci, a ilość mieszkańców jest weryfikowalna.
ilości osób mieszkających w mieszkaniu czy domku. Bo to jednak ludzie generują śmieci, a ilość mieszkańców jest weryfikowalna.
nic dodać nic ująć Słyszałem też, że to niesie ze sobą problem... tego, iż nie wszyscy, a w przypadku Redy wielu mieszkańców nie jest zameldowanych..., ale z drugiej strony też sporo np. przebywa za granicą, a zameldowani są tutaj, więc tu płacą, a tam śmiecąrkwiat pisze:System naliczania opłat musi być w miarę prosty, najbardziej rozsądne wydają się opłaty w wysokości uzależnionej od
ilości osób mieszkających w mieszkaniu czy domku. Bo to jednak ludzie generują śmieci, a ilość mieszkańców jest weryfikowalna.
- Podmiejski
- Częsty Bywalec
460 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
no a kto powiedział że ma być sprawiedliwie?Ryszard pisze:nic dodać nic ująć Słyszałem też, że to niesie ze sobą problem... tego, iż nie wszyscy, a w przypadku Redy wielu mieszkańców nie jest zameldowanych..., ale z drugiej strony też sporo np. przebywa za granicą, a zameldowani są tutaj, więc tu płacą, a tam śmiecąrkwiat pisze:System naliczania opłat musi być w miarę prosty, najbardziej rozsądne wydają się opłaty w wysokości uzależnionej od
ilości osób mieszkających w mieszkaniu czy domku. Bo to jednak ludzie generują śmieci, a ilość mieszkańców jest weryfikowalna.
kasy szukąją i tyle - a wiadomo że na tym co ma się w monopolu - najłatwiej.
Arogancja sięgająca szczytów - zlikwidować konkurencję czyli wolny rynek na rzecz tego do czego nas się zmusi.
No prawda jest taka: natura nie znosi próżni.
Coś już ludzie wymyślą a efektem będą bardziej "barwne" lasy i ciekawszy "aromat" nocnych dymów.
Recepta jest prosta.
Trzeba sobie odebrać a dać ludziom.
Nawet dając pozornie - bo przecież wszyscy płacimy podatki!
Ja się po prostu obawiam że ten nowy Urząd - na kasie ze śmieci stanie!
Bo przepraszam - za co miałbym płacić skoro np mogę:
- szkło segregować i wywozić we własnym zakresie do ogólnodostępnych pojemników segregacyjych
- plastik - tak samo
- złom - zabierają "z pocałowaniem w rękę" że nadążyć z gromadzeniem nie sposób
- papier i tekturę spalam we własnym piecu - choć makulaturę ostatnio znów zaczeli zbierać!
- odpadki organiczne - albo przeznaczam na kompost albo pozbywam się ich przy pomocy młynka w zlewozmywaku
- inne śmieci?
no - wielkogabarytowe wiadomo: na wiosnę i jesień a czasem po prostu mogę skorzystać z nieodpłatnej możliwości samodzielnego wywozu (jako mieszkaniec Redy) na składowisko (patrz Regulamin składowiska Dolina Redy)
co mi zostaje?
to za co mam płacić?
dopóki nie stworzy się systemu premiującego faktycznie ekologiczne zachowania i segregację śmieci - każde działanie będę traktował jak "skok na kasę"
MOJĄ kasę!
good by my love, good bye...
- Podmiejski
- Częsty Bywalec
460 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
ano np przy Leroyu...
ale są też w innych miejscach - jak ktoś się interesuje tematem - wie
ale są też w innych miejscach - jak ktoś się interesuje tematem - wie
good by my love, good bye...
Tych kilka zestawów pojemników segregacyjnych, które są ustawione w Redzie nie załatwia sprawy dla wszystkich mieszkańców miasta w sposób jaki sugeruje Podmiejski. Gdy przejeżdżam, czy przechodzę czasem koło takowych, widzę, że z pojemnik na plastiki wypełniony jest na ogół do pełna. Sam mieszkam w domku, śmieci z tworzyw sztucznych, makulaturę i szkło segregujemy do osobnych worków, które są od nas cyklicznie odbierane. Dzięki temu wiem, ile i jakie śmieci generujemy. Stąd moja konkluzja, że gdyby więcej osób "przerzuciło" się na ogólnodostępne pojemniki segregacyjne, to aby to zafunkcjonowało trzeba zwiększyć ich ilość i jeszcze częściej opróżniać. A to kosztuje. Trzeba sobie zdać sprawę że w tej materii też nic "za darmo" się nie dzieje. Te ogólnodostępne pojemniki też w końcu są finansowane z naszych podatków. Dla osób z bloków zakładanie kompostownika nie jest chyba realnym rozwiązaniem, a ja mimo, że mieszkam w domku, nie mam ochoty i czasu, aby się w to bawić.
Proponuję "zejść na ziemię" i raczej przyjrzeć się, jak Urząd Miejski przeprowadzi przetarg na wywóz śmieci i co z tego dla nas wyniknie, żeby faktycznie nie było jakiegoś przekrętu.
Proponuję "zejść na ziemię" i raczej przyjrzeć się, jak Urząd Miejski przeprowadzi przetarg na wywóz śmieci i co z tego dla nas wyniknie, żeby faktycznie nie było jakiegoś przekrętu.
- Podmiejski
- Częsty Bywalec
460 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
przyglądajmy się - a oni i tak zrobią co będa chcieli.
Założeniem zmian (ustawy) było stworzenie systemu faworyzującego segrgatorów śmieci.
Zobaczymy jak to będzie ..w praktyce.
Ja znam miejsca gdzie śmieci posegregowane są odbierane b e z p ł a t n i d itpe
aaa..i masz rację: gdyby większość z nas przerzuciła się ...itd itp.
Właśnie o to chodzi.Łatwiej wywozić śmieci z jednego miejsca.
W tej chwili doliczją koszty VIAtoll'a a koszty paliwa i siły ludzkiej są też ogromne.
Z kontenerami - jest inaczej.
Założeniem zmian (ustawy) było stworzenie systemu faworyzującego segrgatorów śmieci.
Zobaczymy jak to będzie ..w praktyce.
Ja znam miejsca gdzie śmieci posegregowane są odbierane b e z p ł a t n i d itpe
aaa..i masz rację: gdyby większość z nas przerzuciła się ...itd itp.
Właśnie o to chodzi.Łatwiej wywozić śmieci z jednego miejsca.
W tej chwili doliczją koszty VIAtoll'a a koszty paliwa i siły ludzkiej są też ogromne.
Z kontenerami - jest inaczej.
good by my love, good bye...
rkwiat pisze,że nie bawi się w kompostownik. Mieszkam w domku i uważam, że kompostownik jest niezbędny. W kuchni mam wiaderko na obierki itp.odpady. W ogrodzie mam dwie drewniane skrzynie o wymiarach 1mx1m, stojace obok siebie. Wsypuję tam popiół z kominka, odpadki organiczne z kuchni, zużytą podściółkę po domowym króliku i większość odpadów z ogrodu. W jednej skrzyni są odpady młodsze w drugiej starsze. Co roku na wiosnę wybieram ziemię, która utworzyła się w starszej skrzyni i wysypuję do warzywniaka. Jedyna praca jaką trzeba wykonać to przemieszanie odpadów dwa razy do roku. Polecam.
pi
-
- Prawie Lider
575 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Tak w ogóle , jakie są koszta wywozu śmieci teraz, a jakie mogą być po ewentualnych zmianach?
7,95 zł za osobę/miesiąc w bloku. W Gdańsku za gospodarstwo domowe jest 50 zł. Obecnie płacę 15,90 zł i jeszcze segreguję te śmieci, więc jeżeli u nas będzie też od gospodarstwa np. 50 zł to będę miała ponad 200% więcej, przy takiej samej ilości śmieci.