Orlęta Reda - Wszystko o miejscowym zespole

[Michał]

dopóki prezes nie odejdzie wyniki nie ulegną poprawie

[laki]

Prezes odejdzie a nowym będzie jego syn Nie ma co ale zmiana.

[stefcio1985]

Co do samego meczu, to może wszystkich zdziwię, ale wynik wg mnie był gorszy niż... sama gra.Na pewno nie można odmówić chłopakom woli wali w tym spotkaniu, ale brakowało umiejętności...Gryf Słupsk obnażył wszystkie nasze słabości, nie grając absolutnie nic wielkiego.Na marginesie warto dodać, że graliśmy praktycznie tylko podstawową "11" .(Na ławce był tylko bramkarz, reszta chyba zawieszona za żółte i czerwone kartki, przykry widok...) Niech zarząd klubu (jeśli taki organ w Orlętach, w ogóle istnieje..) podejmie jakąś męską decyzję, póki nie jest za późno... W tym momencie od Semeko, jako głównego sponsora, będzie zależeć decyzja, co dalej? albo robimy rewolucję kadrową( co wiązać się będzie z niemałymi kosztami) albo przygotowujemy zespół już pod kątem gry w Okręgówce, ale czy o to chodziło gdyńskiej firmie, gdy zaczynała współpracę z redzkim zespołem?... Laki, proszę Cię "nie kracz" .

[RedaMojeMiasto]

Niestety laki pewnie ma rację.Poza tym niższa liga mniejsze koszty utrzymania a pieniądze z miasta te same.Komuś spadek jest na ręke.Zastanawia mnie to,że przecież w tym klubie zawsze było coś nie tak i po dziś dzień nikt nic z tym bałaganem nie robi.

[Wicek]

to fakt, że Orlęta strasznie rozczarowują w tym sezonie.

Szczerze miałem nadzieje, że po wejściu SEMEKO do nazwy klubu, szybko pójdzie awansik do 3 ligi, a tu wszystko na to wskazuje, że będzie spadek do Aklasy

Szkoda... Gryf fajnie radzi sobie w 2 lidze, Orkan za chwilkę powróci do 4 ligi... a Reda cóż...

[redziaczki]

Żuławy Nowy Dwór Gdański - Orlęta Reda 1 - 1

[laki]

A jak to będzie wyglądało jak do V ligi awansuje Błyskawica (aktualnie I-e miejsce w tabeli) a Orlęta spadną z IV ligi i spotkają się w tej samej klasie rozgrywkowej kluby z tego samego miasta z budżetami w stosunku 1:15.

[redziaczki]

Orlęta Reda 3 - 2 Wierzyca Pelplin

[Michał]

gra lepsza od wyniku, przynajmniej w 1 połowie

[Michał]

Orlęta Reda 3-2 Piast Człuchów

[redziaczki]

KS Chwaszczyno 4-2 Orlęta Reda

[Wicek]

Ta runda to tragedia dla Orląt.
Po przyjściu SEMEKO miałem nadzieje, że Orlęta powalczą najpierw o 3 a później (dużo później, ale docelowo) nawet o 2 ligę. Uważam, że Reda to na tyle prężne miasto, że mogłoby grać wyżej - to duża reklama dla miasta, choć niestety też olbrzymie wyzwania.

Niestety na razie to wygląda tak, że bliżej nam A klasy niż 3 ligi

Ktoś powinien sobie odpowiedzieć na pytanie... jaki profil ma mieć ta drużyna.

Czy ma być to miejsce do ogrywania młodzieży, czy ma być to koleżeński klubik, czy ma być to wizytówka miasta.
Na chwile obecną jak się idzie na Orlęta to w sumie nie wiadomo, czy komukolwiek zależy na tym klubie.

A szkoda, bo to mogłoby być fajne miejsce integracji mieszkańców, miejsce gdzie Redzianie mogliby przyjść i spędzić trochę czasu - tania rozrywka w niedzielne popołudnie, a tu nikomu nie zależy na tym, aby ktokolwiek był na trybunach. Pal licho plakaty i organizacje meczu - to w końcu 4 liga (choć na wielu mniejszych stadionach jest jakaś gastronomia), aczkolwiek na to trzeba większej frekwencji - dla 20 osób nikt nie rozpali grilla ale taka pierdoła jak kolizje meczy Arki z Orlętami to już pokazuje, ze ktoś ma w nosie ile osób pojawi się na stadionie.

[stefcio1985]

Drogi Wicku.Po Twoim ostatnim zdaniu wnioskuję, że nie mieszkasz zbyt długo w Redzie(Maksymalnie 5 lat).Pamiętam czasy, kiedy na mecze przychodziło ok tysiąca osób.Nie mówię tu wcale o meczach z Arką (pucharowy) i Lechią(ligowy).Był i doping, serpentyny, race etc.Można powiedzieć, że nastąpiła zmiana pokoleniowa wśród kibiców."Stara" gwardia zwyczajnie się wykruszyła, a ludność napływowa nie ma w większości pojęcia, że tutaj jest w ogóle jakiś klub piłkarski...Zwyczajnie ich to nie interesuje(kierunek 3miasto jest ich jedyną opcją). Myślę, że nawet w miarę przyzwoita gra, nie podniosłaby znacząco frekwencji(Przecież zeszły sezon był całkiem przyzwoity,5 miejsce na koniec), gdyż młodzi ludzie z Redy mają tysiące innych planów, niż chodzenie na mecze Orląt.Oczywiście, że zarządzanie klubem jest beznadziejne...Można powiedzieć, że to Państwo w państwie, którego nikt nie nadzoruje...Od tego może należałoby zacząć, ale jak widać chyba nie ma chętnych, skoro powstają kolejne alternatywne inicjatywy(patrz Celtic, Błyskawica, Jedynka). O ile ten ostatni Twór jest pożyteczny, bo skupia się na szkoleniu młodzieży, to pozostałe 2 kluby, właściwie nic wielkiego nie wnoszą.No dobra, przepraszam...Ekipa z Rekowa, historycznie ma swoje uzasadnienie, oddzielna miejscowość itp., ale Celtic jaką właściwie spełnia rolę? Kiedyś miał sekcje juniorskie, a w tej chwili to jeden zespól seniorów, który nawet na poziomie A klasy przynosi wstyd Redzie....
Zastanawiająca jest rola Semeko w tej chwili.Przypuszczam, że ich wkład jako sponsora, ogranicza się do zwrotów za sprzęt, stroje i bandy reklamowe, ewentualnie opłaty za autokar.Gdyby było inaczej, Orlęta zajmowałyby czołową lokatę w tabeli... Z drugiej strony, deweloper robi sobie raczej antyreklamę w tym momencie. Chociaż został niedawno sponsorem Arki, więc to tym bardziej dziwne...(Działać na 2 fronty jednocześnie...Trochę dla mnie niezrozumiałe podejście).Wymowne są też liczby. Wystarczy popatrzeć na liczbę "lajków" na FB. Pierwsza drużyna z brzegu np. V-ligowa Kaszubia Studzienice ma więcej kibiców, aniżeli nasze Orły...
Podsumowując, zmiany trzeba zacząć od góry (Zarząd i prezes do wymiany).Jak już kiedyś wspomniałem, obowiązkowo odmłodzić zespół.Sadzę, że Orlęta jako klub, mogą i powinny służyć do ogrywania młodych.Tylko, że tak się nie dzieje,niestety:(. III liga to absolutnie szczyt możliwości( przede wszystkim finansowych) dla Redy.Aby utrzymać zespół w 2 lidze trzeba ok 2 mln rocznie, a od przyszłego sezonu jeszcze więcej...
Cieszy mnie to, że jest osoba, która się tym interesuje.Tylko potrzebna jest większa grupa ludzi, żeby cokolwiek zmienić.Może to będzie zaskakujące, ale nie jestem zbyt medialną osobą, nie lubię publicznych wystąpień ,ale chciałbym aby piłka seniorska była w Redzie na przyzwoitym poziomie.Ten sezon jest najgorszy od kiedy Orlęta grają na IV ligowym poziomie, czyli od 2000 roku.... Okres zimowy powinien dać odpowiedzi na kilka pytań, co dalej? Wiele zależy od postawy Semeko

[Wicek]

Stefcio dobrze wnioskujesz Ciesze się mieszkaniem w tym pięknym mieście dopiero od półtora roku Co nie zmienia faktu, że bywałem tu na meczach wcześniej...ale w sektorze gości
I choć zasadniczo się z Tobą zgadzam, to wydaje mi się, że trochę źle oceniasz... nas napływowych To nie tak, że ludzie co przyjechali z Gdyni mają klapki na oczy i widzą tylko trójmiasto... Ci ludzie często nie wiedzą, że jest jakaś alternatywa... oczywiście wymagają też trochę więcej, dlatego, że początkowo nie czują się związani z klubem/miastem, dlatego wymagają choćby przyzwoitej organizacji, ale zapewniam Cię, że frekwencja rzędu 300 - 500 osób byłaby możliwa, jakby były spełnione podstawowe czynniki... poważne podejście do organizacji i lepsza gra
Patrz na Orkan Rumia... tam jeszcze dwa lata temu potrafiło na mecze przychodzić ponad 1000 ludzi i to płacąc za bilety... ale tam było to jakoś zorganizowane, były reklamy meczy, był na stadionie catering... widać było, że komuś zależy na tym... a w Redzie co?
Mecze wyglądają tak, jakby odbywały się tylko dla samych piłkarzy... a szkoda

[Damian]

Kilka prostych uwag. Bywam na meczach od wielu lat. Poziom nie zmienia się znacząco od zawsze. Poziom organizacji podobnie. Myślę, że po pierwsze brak jest kasy w takim klubie - brak porządnych sponsorów. Krytykować zarząd każdy potrafi, ale skoro się krytykuje, to może znajdzie się ktoś, kto zechce działać. To przecież praca do wykonania. I to niezbyt wdzięczna. Dlaczego nikt nie chce włączyć się do działań klubu a jedynie klika w klawiaturę? Raczej za drzwi nie wyrzucą, jeśli ktoś zaoferuje pomoc. W dzisiejszych kolorowych czasach bez działania wokół zdarzenia raczej sukcesu nie będzie. A do działania trzeba ludzi i kasy. Na koniec przyczyna dla której zarzuciłem bywanie na meczach w ostatnich czasach - chamstwo. Na mecze chodziłem z dziećmi, ale nie znalazłem miejsca na stadionie, gdzie nie dochodziłyby do mnie ku..., ch... i inne piękne takie. I to nie tylko pochodzące z trybun, z murawy także. Z tym nikt nie wygra, zatem to nie miejsce dla ojca z dziećmi.