Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

Srające psy!

Hydepark, czyli o wszystkim innym
Awatar użytkownika
Buba
Częsty Bywalec
473 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

Amstafy ,które spotykam w parku są bez wątpienia amstafami,wyglądają wręcz książkowo.Według tego co piszesz antek to co? powinny mieć zezwolenie nawet jak nie mają rodowodu ,tylko metrykę z hodowli,bo są np 5-tymi szczeniakami czy nie? Mój pies ma metrykę i świadectwo rasy,może brać udział w wystawach w swojej rasie/ba,ma nawet brązowy medal/ więc,gdyby był amstafem to chyba musiałabym go zgłosić?czy nie?
Niechaj ci ,co zwykli mówić prawdę,nie liczą na niczyje poparcie na tym świecie" /Monteskiusz/
antek
Bywalec
167 postów
Bywalec
Rejestracja: 12 lat temu

10 lat temu

Buba no tego właśnie nie wiem, dlatego pytałem na forum
goya
Lider Forumowicz
1018 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 16 lat temu

10 lat temu

Wynika z tego, co napisała Buba, że tak. Skoro jej pies posiadający metrykę może brać udział w wystawach, to znaczy jest uznawany za psa danej rasy, czyli właściciel posiadający psa rasy uznanej za niebezpieczną powinien zgłosić, że ma takiego psa.
Miałam kiedyś też psa z hodowli, ale tylko z metryką. Hodowca powiedział mi, że jeżeli chcę, aby mój pies brał udział w wystawach, to powinnam zgłosić się do Związku Kynologicznego, psa obejrzą i jeżeli będzie poosiadał wszystkie cechy danej rasy, to dostanę jakiś papier. W sumie nigdy z tego nie skorzystałam, bo uważałam, że mój pies będzie szczęśliwszy bez wystaw i tego cyrku wokół, a kawałek metalu nie ostudzi mojej próżności, tak jak chłód psiego nosa
Awatar użytkownika
Buba
Częsty Bywalec
473 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 13 lat temu

10 lat temu

Masz goya rację,pies bez wystaw i całego z tym związanego cyrku jest szczęśliwy.Mój był tylko raz,ja zresztą też i więcej nie skorzystamy,wolimy być szczęśliwi
Zgłaszam następny przykład bezmyślności człowieka,pan z brązową cocer spanielką z okolic Cichej-Spokojnej wyprowadza psa na boisko przy szkole,to nic,że podczas zajęć czy ćwiczeń dzieci poślizgną się na psiej kupie
Niechaj ci ,co zwykli mówić prawdę,nie liczą na niczyje poparcie na tym świecie" /Monteskiusz/
monikk
Ja tu zaglądam
15 postów
Ja tu zaglądam
Rejestracja: 10 lat temu

10 lat temu

bardzo dizękuję tym co sprzątaja po pupilach
antek
Bywalec
167 postów
Bywalec
Rejestracja: 12 lat temu

10 lat temu

Bardzo proszę choć to nasz obowiązek.
Binka
Bywalec
283 postów
Bywalec
Rejestracja: 11 lat temu

10 lat temu

Miałam dzisiaj bardzo nieprzyjemną rozmowę z pewnym paniskiem,który ani myślał o posprzątaniu po swoim psie,który narobił na ścieżce w parku-po zwróceniu mu uwagi ów jegomość w wieku dojrzałym(55-60 lat) zrugał mnie jeszcze,a że nie jestem sierotą życiową to nie pozostałam mu dłużna-normalnie miałam ochotę wymazać mu twarz psim łajnem!oj! w takich chwilach marzę o Straży Miejskiej!
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

10 lat temu

żałuję, że mnie nie było przy tym - chętnie bym mu przytrzymał gębę, a Ty byś mu ją smarowała... codziennie gdy odprowadzam synka do przedszkola mijam śmietnik z torebkami na odchody - dokumentnie obsrany dookoła !! bydło nie ludzie...
kluska222
Ja tu zaglądam
17 postów
Ja tu zaglądam
Rejestracja: 11 lat temu

10 lat temu

Ja również często mam ochotę tak zrobić.Jadąc 2 dni temu wózkiem rozjechałam i rozdeptałam wielką psią kupę na środku chodnika koło żabki na osiedlu Przy Młynie. Ja uważam że jak człowiek wyprowadza psa to posprząta ale jak świnia wyprowadza psa to tak zostawia.Może po prostu lubi mieć wokół siebie jak w chlewie.
Awatar użytkownika
drhacken
Bywalec
215 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

10 lat temu

A ja mam psa i sprzątam . Problem w tym że zanim dojdę do kupy mojego psa po drodze wdepnę w cztery po innych pieskach
Nie polemizuj z idiotą -najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a później pokona doświadczeniem.
waclav
Nowy/a na forum
2 postów
Nowy/a na forum
Rejestracja: 10 lat temu

10 lat temu

Ja bym się wstydził tak naprawdę sprzątać po swoich pupilach... Byłoby to dla mnie jakąś skazą, sprzątam tylko w dzień, w nocy nie
Awatar użytkownika
Kindermajster
Znam to forum
133 postów
Znam to forum
Rejestracja: 10 lat temu

10 lat temu

A czego się wstydzić? Zakładasz specjalistyczne rękawice i wkładasz psią "dwójeczkę" do woreczka Chociaż przyznam Ci rację po trochu, bo gdyby akurat w momencie wykonywania tej czynności, obok kręciłaby się jakaś 'dorodna białogłowa', to mogłoby być śmiesznie
Wszędzie na świecie istnieją takie miejsca, z których do innych miejsc jest 50km...
Ginglith
Nowy/a na forum
4 postów
Nowy/a na forum
Rejestracja: 11 lat temu

10 lat temu

Mysle, że mądrej "dorodnej białogłowie" powinno raczej to imponować, że facet jest odpowiedzialny za swojego psa, no chyba że przypadkiem byś rzucil w jej kierunku tym... no, to mogłoby byc gorzej Fajnie ze ostatnio coraz więcej osób widać z "woreczkami", oby tak dalej! Może jednak kiedyś będzie dzień kiedy można bedzie przejsc przez trawnik bez patrzenia pod nogi
goya
Lider Forumowicz
1018 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 16 lat temu

10 lat temu

Rickie2966 pisze: Pies sam za siebie nie jest w stanie posprzątać.
To jest akurat oczywiste, ale jak ten sam człowiek po sobie nawet nie posprząta, to co od niego można wymagać?
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

10 lat temu

goya pisze:
Rickie2966 pisze: Pies sam za siebie nie jest w stanie posprzątać.
To jest akurat oczywiste, ale jak ten sam człowiek po sobie nawet nie posprząta, to co od niego można wymagać?
dokładnie - wystarczy spojrzeć ilu ludzi wychodzi z toalet i łap nie myje, jak taki człowiek ma myśleć o tym, że qltura wymaga posprzątania po psie ?
ODPOWIEDZ