Witam,
mam pytanie do Was, czy macie może jakieś doświadczenia/wiedzę, jak można sprawdzić czy gaz dostarczany do nas jest odpowiedniej jakości i gdzie można taką sprawę poprowadzić ?. Pytam, ponieważ przez pół roku mieszkałem w Wawie i tam zagotowanie wody do wrzenia to był moment. Natomiast w Redzie mam wrażenie, że więcej mam powietrza w rurach niż gazu . Nie wyobrażam sobie ogrzewania domu gazem przy takiej kaloryczności, a mam nieodparte wrażenie, że ktoś robi nas w konia.
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Jakość gazu w Redzie
Niestety sądząc po rachunkach za gaz masz rację Ja mam dokładnie takie same wrażenia .... Ale niestety jest to raczej nie do udowodnienia , a poza tym PGNiG jest monopolistą i możemy tylko złożyć zażalenie do Pana Boga... Ja również mieszkam na Ciechocinie i oprócz gazu mam wątpliwości co do sposobu rozliczania prądu i wody tzn. odnoszę wrażenie że są różne stawki dla budynków wielorodzinnych i jednorodzinnych...
Wrzucę więc wyciąg z mojego rachunku dla porównania (czy są "równi i równiejsi"). Wydaje mi się, że można to zgłosić do FK - bo jak doczytałem w necie, sprawa bardzo trudna do udowodnienia. Może jest wśród nas ktoś pracujący w branży ?
A czy przypadkiem od 1 stycznia gaz ziemny dostarczany odbiorcom nie będzie rozliczany w jednostkach energii? Wymagania takie wprowadza III pakiet energetyczny i miało wejść od 1 sierpnia 2014, ale chyba obecne taryfy obowiązują do końca roku, więc wypadałoby na 1 styczeń.
Ale ja tam nie jestem odbiorcą gazu - proponuję podpytać w PGNiG.
Ale ja tam nie jestem odbiorcą gazu - proponuję podpytać w PGNiG.
W Redzie tak duża różnica w cenie może wynikać z olbrzymich jak na nasze miasto inwestycji PEWIKU w kanalizację, koszty te potem ujęte są w naszych rachunkach....dorka04 pisze:Ja już porównałam cenę za wodę ze spółdzielnią z Gdyni i ja płacę 2 razy więcej !!!
ale faktycznie różnica wydaje się niewspółmiernie duża.
Może zależy od rodzaju czajnika. Jak kupiliśmy nowy porządny z grubym dnem to po paru dniach musieliśmy się przeprosić ze starym (który na szczęście nie wylądował jeszcze na śmietniku). Nowy czajnik chociaż o mniejszej pojemności gotował tak długo, że nie starczało cierpliwości żeby się doczekać przegotowania wody.
reda29
jeśli gotujesz wodę w czajniku na gazie to absolutnie masz rację, ale ja mam czajnik elektryczny i chodzi mi głównie o gotowanie potraw - trwa to masakrycznie długo w porównaniu z tym czego doświadczyłem w innym miejscu, więc sądzę, że ktoś nas wszystkich po prostu wali "w rogi"reda29 pisze:Może zależy od rodzaju czajnika. Jak kupiliśmy nowy porządny z grubym dnem to po paru dniach musieliśmy się przeprosić ze starym (który na szczęście nie wylądował jeszcze na śmietniku). Nowy czajnik chociaż o mniejszej pojemności gotował tak długo, że nie starczało cierpliwości żeby się doczekać przegotowania wody.