Strona 1 z 1

RTV Euro AGD - ile czasu mają na naprawę w ramach gwarancji?

: |25 Sie 2011|, o 19:46
autor: Huherko
Potrzebuję takiej porady, kupiłem w w/w sklepie toster (właściwie to taki sandwicher lub opiekacz do robienia kanapek) okazało się, że coś jest z nim nie tak, bo pieczywo strasznie się do niego przyklejało - tosty zeskrobywałem z opiekacza ... oddałem go żeby go naprawili. Na gwarancji jest napisane że 14 dni, koleś który po 14 dniach nas obsługiwał, powiedział, że może być nawet do 3 miesięcy. Toster do serwisu (MPM Sopot) dotarł następnego dnia po oddaniu. Dziś (po 21 dniach od oddania) kierowniczek stwierdził, że oni przesłali ponaglenie do firmy serwisującej i nie otrzymali odpowiedzi, a może być na gwarancji do miesiąca. Okazuje się, że ten toster nie leci do Sopotu, tylko najpierw do Gdańska a potem do centrali w Warszawie i my jeżeli chcemy cokolwiek zdziałać do mamy iść do MPMu a nie do nich.

Co koleś to inne bajki wciska. Czy ktoś jest może rozeznany w tej sprawie? Mam zamiar odszukać gdzie tu najbliżej jest UOKIK i im tą sprawę przedstawić.

: |25 Sie 2011|, o 19:50
autor: kowalski
Rzecznik konsumentów jest w Wejherowie. Adres na google.

: |25 Sie 2011|, o 20:42
autor: Huherko
wiesz, rzecznik mi specjalnie nic nie da, bo on mi coś powie, ja to powiem im, a oni to mają w poważaniu. Bardziej chodzi o to, żeby oni na swoich plecach poczuli, że ktoś ich zaczyna kontrolować bo taki biedny szarak jak ja to tylko przychodzi i smęci a oni mogą mu bajeczki wciskać.

: |25 Sie 2011|, o 22:29
autor: shanimenIam
praktycznie rzecz biorąc nie ma określonego przepisu mówiącego o czasie przetrzymywania towaru oddanego na gwarancje...

to jest tak ze każdy producent,ma prawo do zastrzeżenia sobie czasu naprawy,napisane musi być w karcie gwarancyjnej albo na stronie producenta,i żadne przepisy unijne nie regulują tego(jak twierdzi większość ludzi)to jest zależne od sposobu zareklamowania(wiem,bo pracowałem w serwisie gwarancyjnym)
najlepiej będzie dowiedzieć się dokładnie do jakiego serwisu poszedł towar,zadzwonić i grzecznie poprosić,załatwić sprawę...

: |26 Sie 2011|, o 20:02
autor: Artur
Huherko pisze:wiesz, rzecznik mi specjalnie nic nie da, bo on mi coś powie, ja to powiem im, a oni to mają w poważaniu. Bardziej chodzi o to, żeby oni na swoich plecach poczuli, że ktoś ich zaczyna kontrolować bo taki biedny szarak jak ja to tylko przychodzi i smęci a oni mogą mu bajeczki wciskać.
Zadzwoń do rzecznika i opisz sprawę i poproś o interwencję. Moja koleżanka tak zrobiła, nawet chyba wlaśnie w tej samej sieci sklepów. Pan rzecznik zadzwonił do sklepu przedstawił się i powiedział, że on w sprawie tego zepsutego aparatu następnego dnia koleżanka dostała aparat na który czekała 3 miesiące, bo go ciągle naprawiali.

: |31 Paź 2011|, o 02:43
autor: MarcinGTD
14 dni i albo oddają naprawiony sprzet albo kasiore trzeba poczytac przepisy wydrukowac sobie postraszyc w sklepie i oddawac nie na gwarancje tylko na "towar niezgodny z umową"

: |31 Paź 2011|, o 10:00
autor: fazi6
Z regóły jest tak że jeśli po 2 tygodniach serwis nie odeśle towaru to musza dac nowy w sklepie. Sklep skoro wystawia gwarancje czyli w jakims tam stopniu reprezentuje serwis a juz napewno nie powinno byc tak ze cie gdzies odsyłaja.