Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Wydaje mi się dosyć fajny dom z czterema mieszkaniami na Olchowej. Czy wiecie dlaczego tak długo sie nie sprzedają (pomijam dość dużą powierzchnię mieszkania), co z nimi nie tak - jakieś usterki budynku, coś z terenem?

i beda jeszcze 2 takie w kierunku rzeki bodajże... faktycznei są ładne, okolica taka sobie... mokro jak diabli a do rzeki sporo za blisko.

Moim zdaniem za blisko 500 tyś złotych można wybudować normalny dom, a nie kupić mieszkanie w bloku szumnie nazwane "domem z ogródkiem" Mój ojciec był zainteresowany tą ofertą, ale jak mu pokazałem to "osiedle domów" to uznał tę reklamę za oszustwo

Za 500 chyba nie wybudujesz tutaj w Redzie.

Nie znam się na tym temacie dokładnie, ale działkę wielkości 600-800 m2 w okolicach 12 Marca kupisz za ok 150-180 tyś. Pozostaje Ci ok 320 tyś na wybudowanie co moim zdaniem powinno starczyć na dom ok 100m2. Działka i owszem nie jest za duża, ale w tym "osiedlu domów" masz ogródek góra 50 m2

Nie jestem pewna, bo też nie siedzę w tym temacie, ale z tego co słyszałam od znajomych którzy się budują wydają znacznie więcej niż 320 tyś na dom. Tyle to kosztuje mieszkanie w bloku. 500 tyś to może się wyda na dom, ale jak już się ma działkę

Nieco pow. 500 tys. kosztuje niewielki dom (100m2 pow. mieszkalnej) w zabudowie szeregowej w Redzie, na rynku wtórnym, także z ogródkiem. Jeśli chodzi o budowę nowego domu, to największym problemem będzie zapewne zakup działki, ale uważam, że niewielki dom da się wybudować za 350 tys. (bez działki).

Można wybudować dom i za 300 tys i za 1 mln. Ale cena zależy o wielu czynników:
wielkość domu, rodzaj materiałów, koszty robocizny, zlecamy firmie czy systemem godpodarczym, standard wykończenia.
I tak można by jeszcze długo wymieniać. Oczywiście mówimy o kosztach budowy domu bo z działką jest podobnie, ceny są bardzo różne.

Zgadzam się z powyższym, jednak by osiągnąć wynik 300tys za dom 100m2 trzeba być niezłym. Osobiście nie widzę szansy na taki sukces. Część rzeczy można zrobić we własnym zakresie, jednak większość i tak się zleca. Koszty robocizny są niestety coraz wyższe. Wyjazdy i stawki osiągane za granicą zrobiły swoje. Jeśli komuś udało się wybudować dom za tak niewielkie pieniądze niech się pochwali. W tej chwili koszt samych odbiorów trzeba szacować na kilka tysięcy (z najświeższych atrakcji dołożyli: certyfikat energetyczny i koszt kierowników robót branżowych)

Ale na pewno można. W Gdańsku można kupić nowy dom w zabudowie szeregowej, o powierzchni 70m2 za 390 tys. , na niewielkiej działce (180m2) i do tego garaż. Może nie jest to architektoniczne cudo, ale jednak własny dom (nowy) w cenie mieszkania. A skoro deweloper potrafi, to i samemu się uda

Prawdziwy optymista z ciebie Zygi.
Zazdraszczam podejścia

Dorma pisze:Prawdziwy optymista z ciebie Zygi.
Zazdraszczam podejścia

nie ma co zazdrościć... domy, o których piszę są jeszcze w ofercie.

Zigi ale komu jest potrzebny 70 m domek.To na niektórych działkach pracowniczych w Jasieniu k.Gdanska są większe.Dom zawsze kojarzy się z wygodą i przestrzenią.

kowalski pisze:Zigi ale komu jest potrzebny 70 m domek.To na niektórych działkach pracowniczych w Jasieniu k.Gdanska są większe.Dom zawsze kojarzy się z wygodą i przestrzenią.

Może i tak się kojarzy, ale faktem jest, że mało kto ma mieszkanie o takiej powierzchni. A domek z działką i garażem, to jednak nie mieszkanie.
Zgadzam się z tym, że dom można wybudować i za 300 tys. i za 1 mln zł.

Na marginesie, co jakiś czas słyszy się historie osób, które wybudowały domy o powierzchni 200, 300 m2, a potem się okazywało, że to dzieci wyjechały do Anglii, nie ma komu w nim mieszkać, że to sprzątać nie ma komu, że trudno dogrzać zimą, itd. Wygoda to jedno, a funkcjonalność i koszty eksploatacji drugie.

Masz rację ze są takie sytuacje.Może dorosniemy do tego ze domy się kupuje lub buduje a kiedy są za duże to się sprzedaje.Musi się rozwinąc rynek nieruchomości.