Glider, troche Ci sie udało
generalnie gratuluję pamięci, tylko to są wyrwane słowa z kontekstu;)
Tam odnosiłem się do nieotwartego wówczas LIDL`a(a Lidl to nie kościół;) ), z tego co pamiętam Harry wówczas narzekał, że mu będą TIRY pod oknem jeździć i będzie straszny ruch itd, to poradziłem mu żeby wybudował się na wsi, (jakbym był na jego miejscu to raczej nie kupił bym tam mieszkania wiedząc, że buduje się tam kościół z dzwonami które bedą mi przeszkadzać:)) Często chodzę tam tędy i jego obawy są nieuzasadnione przynajmniej do dzisiaj.
Jeśli chodzi o kościół, to tak jak napisałem sam w sobie mi nie przeszkadz licze tylko na to, że te dzwony będą sobie dzwonić o ludzkich godzinach, nie będzie żadnych idiotycznych melodyjek jak to ma miejsce w Brzeźnie.
Adamie sądząc po wjazdach od strony Obwodowej które przez wiele lat były albo nadal są (cechuje je to że są zrobione z asfaltu, a nie kostki brukowej) myśle że tam było planowane osiedle, aczkolwiek chyba nikt nie myślał że bedzie aż tak duze.
Mi ruch miejski nie przeszkadza, Reda jest stosunkowo cichym i spokojnym miastem, tylko nie chce żeby ten spokój i ciszę zakłocała instytucja kościoła, tak samo wkurzają mnie te pielgrzymki po ulicach osiedla zwane drogą krzyżową...