nazwa hmm chyba nie jest najlepsza skoro nie mogę jej zapamietac:)
lokal hmmm...zimny...choc wystroj bardzo ładny, taki nieco pusty, bez hmm klimatu:) ale jest naprawdę ładnie.... ceny bardzo dobre.. chyba z ponad 20 różnych potraw nalesnikowatych... i inne typowe dania obiadowe. to co mnie interesowalo - pierogi z miesem 8 zl:) cena... bardzo dobra:)
goraca czekolada 3,5 - cena ok, ale smak.. jak kakao:)
lokal znajduje się pomiedzy przychodnia a apteką:)
zachecam do odwiedzin, po to by moc wyrazic własna opinię
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Sowilo / Blin House - opinie
Regulamin forum
Opinie o lokalach gastronomicznych (pozytywne lub negatywne) mogą być zamieszczane wyłącznie przez użytkowników posiadających minimum 10 opublikowanych postów. Moderator może usunąć opinie użytkowników bez podania uzasadnienia (w szczególności w przypadku podejrzeń o stosowanie nieuczciwej konkurencji).
Opinie o lokalach gastronomicznych (pozytywne lub negatywne) mogą być zamieszczane wyłącznie przez użytkowników posiadających minimum 10 opublikowanych postów. Moderator może usunąć opinie użytkowników bez podania uzasadnienia (w szczególności w przypadku podejrzeń o stosowanie nieuczciwej konkurencji).
Po pizzeriach i kebabie, za którymi nie przepadam, może być miła odmiana. Zawsze się dziwiłem, że większość barów w Polsce oferuje potrawy obce nam kulturowo. A tu niespodzianka. Jest w Redzie bar z kuchnią zbliżoną do polskiej (bliny pochodzą chyba z kuchni rosyjskiej). Ale dlaczego nazwa angielska ? Proponuję właścicielom zmienić np. na "Dom pierożków".
uważam, że adam ma rację. podczas mojego pobytu jeszcze 2 panie jadły tam spory obiadek, nastepnie bylo 2 kolejnych klientów:) wszystko ok...tylko martwi mnie to, ze przez ten lokal wielu mieszkancow z semeku juz nie pofatyguje sie do tej prawdziwej Redy chociazby po to by zjesc pizze, lasagne albo nalesniki:)
a szkoda.... bo odbieram to osiedle jako jakiś dziwny azyl.... dla pracujacych w Trojmiescie.... dziwne i uspione:)
a szkoda.... bo odbieram to osiedle jako jakiś dziwny azyl.... dla pracujacych w Trojmiescie.... dziwne i uspione:)
He, he. Gdzie ta prawdziwa Reda ?Ryszard pisze:... wszystko ok...tylko martwi mnie to, ze przez ten lokal wielu mieszkancow z semeku juz nie pofatyguje sie do tej prawdziwej Redy chociazby po to by zjesc pizze, lasagne albo nalesniki:)
a szkoda.... bo odbieram to osiedle jako jakiś dziwny azyl.... dla pracujacych w Trojmiescie.... dziwne i uspione:)
Mieszkam tu już długo i jakoś nie zauważyłem tych ulic tętniących życiem do późnych godzin nocnych, lokali serwujących dania z całego świata, sklepów z najnowszymi kolekcjami największych domów mody...
Niestety Reda jest cała "dziwna i uśpiona", sypialnia dla pracujących w Trójmieście.
Myślę, że spora część mieszkańców innych osiedli też pracuje w Trójmieście. Postawienie bloków to nie wszystko. Średnia wieku mieszkańców Redy dzięki blokom Semeko spada. Dużo młodych ludzi, dużo dzieci. Lokale to nie wszystko. Potrzebne są place zabaw, boiska, skrawki zieleni. Jeżeli pomysłem władz miasta na rozwój są tylko stojące kolejne m3 beton w dodatku coraz wyższe, to dalej będziemy tylko hotelem pracowniczym. Ale to właściwie juz trochę inny temat.Ryszard pisze: a szkoda.... bo odbieram to osiedle jako jakiś dziwny azyl.... dla pracujacych w Trojmiescie.... dziwne i uspione:)