Zagineła kotka

[hurricane]

26.07. (sobota) zaginęła nam kotka! Może się kręcić po Ciechocinie, mogła też pójść w stronę Oczka - centrum. Jeśli ktoś ją widział lub być może przygarnął proszę o informacje pod numerem tel. 513 123 730 lub mail ziemann.paulina@gmail.com . Nie reaguje na żadne konkretne imię, czasem na "kici kici", do ludzi ma skrajne podejście - do niektórych chętnie podchodzi i daje się głaskać, a od niektórych ucieka. Znakiem charakterystycznym jest różowy nosek. Dla znalazcy czeka nagroda

[Ewa302]

Nie wiem napewno, ale taka kicia siedzi pod bialym samochodzem przy ul.Lakowej 25 obok przedszkola.Ide w tym kierunku moze uda mi sie ja przygarnac i zadzwonie do Panstwa.

[hurricane]

niestety to był zły trop, więc temat nadal aktualny.

[makarena]

taki sam lub bardzo podobny siedział na ul.spokojnej przy bloku nr 37,od kilku dni wieczorem i rano slychac glosne miauczenie w okolicy tego bloku i wejscia do szkoly nr 4,

[hurricane]

Dopiero wróciliśmy ze spokojnej, widzieliśmy tam dwa bardzo podobne kotki, jeden z nich był na balkonie, miał podobne umaszczenie ale był troszkę 'przy tuszy' i jeden biały z czarnym umaszczeniem, ale niestety żaden z nich nie jest nasz. Czy jest tam jeszcze jakiś inny podobny do naszego? Czy możemy liczyć na informację bądź zdjęcie kota jeśli go Pani zobaczy? Dziękujemy za zainteresowanie

[makarena]

jak zobaczę,tam znac.

[hurricane]

dziękuje. Żona jechała jeszcze raz się tam przejść akurat Jest tam jeszcze jakiś podobny do naszego oprócz tych dwóch które opisałem?

[makarena]

być może widziałam tego grubszego,pewności nie mam.Miał röźowy nosek.

[hurricane]

Nie widziałem nosa tego grubszego bo był na balkonie w tym bloku. Bardzo proszę o informację jeśli jeszcze raz się pojawi, byliśmy tam dwa razy ale może do trzech razy sztuka..

[hurricane]

Mozna usunac temat

[inosolan]

Mozna usunac temat

Odnalazła się? bo ta minka jest niepokojąca...

[hurricane]

niestety została potrącona

[Dżoana]

Przykro mi..

[betti]

Witam jak by co mam 4 koteczki moze sie jaki spodoba i ukoi smutek po pieknej kotce przykro mi ze zostala potracona .

[goya]

Bardzo małego, szarego kotka najpierw usłyszałam, a potem zobaczyłam w krzakach przy ul. Obwodowej, w okolicach Koksika od strony chodnika. Mały miałczał, jak go zaczęłam wołać wyszedł, ale zobaczył mojego psa i uciekł z powrotem. Albo go tam ktoś wyrzucił, albo tam mieszka z mamą. Ogon miał do góry, jak wyszedł wyglądał na oswojonego, a może ktoś go szuka?