Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

SIŁOWNIA SPOŁECZNOŚCIOWA W REDZIE

Wydarzenia sportowe, sprawy kibiców
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

9 lat temu

Jak w temacie. Dlaczego mamy jeździć do Wejherowa, Rumii lub Gdyni, do siłowni ? - płacąc przy okazji bardzo grubą kasę za karnety... Może jest wśród nas - Redzian, grupa facetów, którzy chcieliby założyć własną siłownię ? Temat banalnie prosty i łatwy do zrealizowania, jeśli znajdzie się grupa ludzi, którzy chcą zadbać o siebie i nie tracić czasu na dojazdy do siłowni poza miastem. Propozycja :
1. zbieramy grupę ludzi - na początek deklaracje na naszym forum, następnie organizujemy spotkanie w "realu" w jakimś miejscu w Redzie
2. gdy się spotkamy : tworzymy kosztorys (lokal, koszty utrzymania, sprzęt, etc), - warto, aby zadeklarowani przygotowali swoje propozycje na spotkanie w "realu"
3. po ustaleniu kosztorysu możemy stwierdzić ile będzie kosztowała siłownia (wynajem lokalu, sprzęt, eksploatacja) na każdego członka w skali miesiąca/roku
4. WAŻNY TEMAT - jest sporo naciągaczy, więc warto pomyśleć o zabezpieczeniu wkładów członków siłowni - może ktoś ma pomysł/doświadczenie/wiedzę w temacie np. prawnego zabezpieczenia, utworzenia jakiejś formy prawnej/spółdzielni ? - nie wiem, ja nie wezmę do ręki nawet złamanej złotówki od nikogo, żeby mieć święty spokój, ale też niechętnie dam ją obcej osobie bez gwarancji..
5. no i potem następne ewentualne spotkanie...

Za moich młodych czasów koledzy urządzali siłownie w domach (budowach) na Ciechocinie - każdy znosił co miał i tak rodziła się siłownia - dzisiaj czasy się zmieniły i piwnica w "bliźniaku" raczej nikogo nie urządza - zwłaszcza zimą . Rzucam temat i .... tyle
figaro
Bywalec
262 postów
Bywalec
Rejestracja: 12 lat temu

9 lat temu

Niegłupi pomysł, a może jest ktoś, kto już jakimś zapleczem sprzętowym/lokalowym dysponuje, można by się podłączyć, dokupić sprzętu ... zakładanie siłowni od zera może być kosztowne sam lokal to może byc koszt na głowę równy cenie karnetu w Rumi czy Wejherowie, a gdzie sprzęt ...
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

9 lat temu

No właśnie o to chodzi, że jeśli będzie nas wielu to koszt się rozłoży - poza tym zakup sprzętu to wydatek jednorazowy, a potem tylko koszty wynajmu, prąd i ogrzewanie. Ja jeśli miałbym płacić nawet tyle samo co w siłowni sieciowej to wolałbym naszą redzką - masz swój klucz i idziesz kiedy ci pasuje, dwa kroki od domu. Ale temat zależy tylko od tego czy znajdą się chętni tu - na forum, bez tego nie ma sensu ruszać tematu.
adameq
Znam to forum
95 postów
Znam to forum
Rejestracja: 14 lat temu

9 lat temu

W aquaparku będzie duży profesjonalny klub fitness..
lukasz79
Forumowicz
58 postów
Forumowicz
Rejestracja: 12 lat temu

9 lat temu

a może naciągnąć miasto na tzw.siłownię na świeżym powietrzu, gdzies przy mosirze, parku itp. Wiem że to nie zastąpi dobrej tradycyjnej siłowni bo głównie aerobowe ćwiczenia można wykonywać i jest to raczej sezonowe, ale zawsze coś... W Wejherowie przy basenie sa takie maszyny, są dość "wandaloodporne"i trwałe, przy ładnej pogodzie naprawdę można poćwiczyć, czasami korzystam jak dzieci na basen wożę i jest OK.
łuki79
adameq
Znam to forum
95 postów
Znam to forum
Rejestracja: 14 lat temu

9 lat temu

w parku jest w sumie takie miejsce...
http://www.mosir.reda.pl/galleries/gall ... iecka1.JPG
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1979 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

9 lat temu

lukasz79 pisze:a może naciągnąć miasto na tzw.siłownię na świeżym powietrz
Jeżdżę trochę po Polsce i widzę, że takie zewnętrzne siłownie pojawiają się w coraz większej liczbie nawet małych i niezbyt bogatych pipidówek. Dziwię się, że do tej pory władzom Redy nie przyszedł do głowy taki pomysł. Nie sądzę, by koszty takiej siłowni przekraczały budżet przeznaczony na rozwój sportu w naszym mieście.
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

9 lat temu

no cóż, są takie siłownie, ale nigdzie nie widzę, aby ktokolwiek na nich ćwiczył - a jeżdżę dużo, samorząd ma zazwyczaj kasę - kupuje takie wyposażenie i tyle, potem to stoi na deszczu i rdzewieje, pamiętajmy w jakim klimacie żyjemy - nawet dzisiaj, 1-go kwietnia śnieg sypał na obwodnicy po 9-tej jak w najgłębszą zimę, więc nikt nie będzie śmigał na plenerowej siłowni
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2876 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

9 lat temu

Salamandra pisze:Dziwię się, że do tej pory władzom Redy nie przyszedł do głowy taki pomysł. Nie sądzę, by koszty takiej siłowni przekraczały budżet przeznaczony na rozwój sportu w naszym mieście.
Taka mini siłownia jest na skraju parku, przy skateparku. I nawet widziałem osoby korzystające z tego. Nie wiem ile tam jest urządzeń - jedno, czy dwa...
Zdecydowanie lepszą widuję w Sopocie, w okolicach Bernadowa. I tam ludzie zawsze się kręcą. Zazwyczaj starsi, ale taka też natura Sopotu...
Damian
Prawie Lider
679 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

9 lat temu

Czytając narzekania nie sposób nie napisać posta. Siłownię miasto w Redzie zbudowało, jednak jak widać są mieszkańcy, którzy o tym nie wiedzą. Jak się nie chce ćwiczyć, to i najlepiej klimatyzowana sala nie pomoże. Dodam, że często widzę ludzi używających tego typu urządzeń zewnętrznych - dla przykładu podam siłownie w Kosakowie (gdzie zwykle jest zimniej niż w Redzie) i w Chyloni przy Morskiej - kilka razy bywałem w okolicy i zawsze kogoś widziałem. Tyle obserwacji z ostatnich (nie najcieplejszych przecież) tygodni. Trzymajcie się ciepło
redzianka
Lider Forumowicz
1249 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

9 lat temu

Ja często przechodzę obok siłowni w parku.Dużo ludzi z niej korzysta ,tylko przydało by się tam chyba trochę sprzętu jeszcze dołożyć .wszystko dość ciężko chodzi,lepsze sprzęty są przy Zespole szkół,ale tam chyba można tylko wejść w godzinach otwarcia szkoły.
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2876 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

9 lat temu

Damian pisze:Czytając narzekania nie sposób nie napisać posta. Siłownię miasto w Redzie zbudowało, jednak jak widać są mieszkańcy, którzy o tym nie wiedzą.
Czyli jak rozumiem, mieszkaniec sam sobie winien, że się nie dowiedział
Siłownia jest w takim miejscu, że można ją przeoczyć. A i sprzęt na niej takiej jakości, że pocztą pantoflową się raczej nie rozniesie
Pienio
Prawie Lider
674 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 15 lat temu

9 lat temu

Kto trochę zna się na rzeczy ten wie, że zewnętrzna siłownia nie zastąpi prawdziwej. Na większości tych urządzeń można podnosić tylko ciężar własnego ciała i to jeszcze zaniżony przez przekładnie. Zależy jeszcze też jaki cel chce się osiągnąć ćwicząc.

Do samego pomysłu siłowni społecznej się nie przyłączę, ale mogę Wam sprzedać ławkę z gryfem i żeliwem
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

9 lat temu

Pienio pisze:Kto trochę zna się na rzeczy ten wie, że zewnętrzna siłownia nie zastąpi prawdziwej. Na większości tych urządzeń można podnosić tylko ciężar własnego ciała i to jeszcze zaniżony przez przekładnie. Zależy jeszcze też jaki cel chce się osiągnąć ćwicząc.

Do samego pomysłu siłowni społecznej się nie przyłączę, ale mogę Wam sprzedać ławkę z gryfem i żeliwem
dzięki Pienio chyba jednak nie skorzystamy, bo pomysł opierał się na grupie ludzi, którzy zamiast narzekać i czekać na siłownię w Redzie mogą zrobić coś samemu - a takiej grupy nie ma, więc temat martwy pozdrawiam
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1979 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

9 lat temu

RECIECH pisze: więc temat martwy pozdrawiam
Temat jest przede wszystkim trudny i ryzykowny. Swego czasu z grupą zaprzyjaźnionych ludzi wynajmowaliśmy obiekt pod aktywność w pewnym sensie sportową. Grupa była zaufana (tak nam się wydawało), a kosztem był tylko koszt wynajmu. Niestety, mimo umów, ustaleń, warunków, które sobie nawzajem narzuciliśmy, po jakimś czasie zaczęły się problemy, bo część osób przestała regularnie uczestniczyć w tej aktywności, a co za tym idzie płacić (chociaż umawialiśmy się, że płacimy stałą kwotę, niezależnie od obecności) i ostatecznie sporą część kosztów zamiast 20 osób poniosło 10. Od tej pory, nauczona przykrym doświadczeniem, bardzo sceptycznie podchodzę do takich "społecznościowych" zrywów, gdzie w grę wchodzą pieniądze.
ODPOWIEDZ