Uciążliwe, mają kościoły to niech tam sie krzyżują, a nie chodzą po ulicach często o późniejszych godzinach i wyją mi pod oknami. Zgadzam się. Nie każdy jest katolikiem, ale w niedziele po całym tygodniu pracy kiedy w koncu chce się wyspac o 7 rano ( najczęściej latem) przechodzą mu szcześliwi para...

Mnie najbardziej dziwi to, że np na skuter nie trzeba mieć prawka (podobno). Przecież skutery są takimi samymi pojazdami na drogach jak samochody, uczestniczą w ruchu. Muszą znać przepisy. To jest dla mnie paranoja

Wygląda na to, że remont sklepu nie był kluczem do sukcesu. Dzisiaj wywozili z niego towar. Czyżby był to koniec legendarnego sklepu całodobowego, spożywczo-monopolowego? Kosmetyczny obok tez splajtował i lokal świeci pustkami. ale powiem szczerze, że przydałby się w Redzie jakis całodobowy. Tak za...

HarrY pisze:Otóż tak, wszystko mam juz przygotowane, niestety biurokracja nas przetrzymuje, kłopoty lokalowe, osoba ktora miala wynajac sie nagle wycofala. Sprawa troszke spowolniala, ale jeszcze nie rezygnujemy, pozdrawiam

A gdzie chcieliście wynajmować i co ma w końcu tam być?

od dwuch lat w Redzie?

ja mieszkam w Redzie od 15 lat

Piszę o tym po raz drógi:
Fitnes macie w ZS nr 1 , dwa razy w tyg. Można chodzić. 6 zł za jedne zajęcia.

no ja nie wiem. Jak mam tam wejsc i dzien w dzien siedziec w towarzystwie tych samych osób, czyli całej dróżyny Celtic'u i wszystkich prezesów to mi sie już nie chce

kupuję juz zabite.. Poza tym. Nie jem karpia juz od kilku lat.

Dorma Energetyk juz od 2 lat chyba nie ociepla.... po aferze z kredytem.... - jesli cos ruszylo w tej sprawie...to podskocze z radosci. Gdyby ocieplal chociazby tak jak dawniej, to z pewnoscia kolejne 5/6 blokow juz dawno inaczej by wygladalo...a tak czuję się tutaj jak w meksyku...ech zaczynam zaz...

Kupuję tam od zawsze i nie tylko w święta. Tak w tygodniu też można podejść - Pan rybkę złowi (dosłownie), wrzuci w worek (jak ktoś chce, może ją ukatrupić na miejscu), skasuje i wszyscy zadowoleni. Ostatnio jak kupiłem dwa pstrągi, to jeszcze w wannie trochę popływały ku uciesze moich córek. :P Po...

Adamie a ile ma to młodsze? To dziewczynka? A ty jestes brunetem i często bujasz ją na huśtawce? Dziewczynka, dwa lata, za zimno na huśtawkę (za to mam w domu), brunetem to raczej nie jestem :D ( chociaż, gdybym miał trochę więcej włosów....?) No to niestety nie wiem kim jestes, ale może to i lepie...

Jak tu już ktoś powiedział kawiarnia to nie to samo co pub. Póki nie ma alkoholu nie widze powodu by taka kawiarnia nie istniała przy moim bloku. Przy piciu kawy czy herbaty nie jest to chyba takie uciążliwe.

Szkoda, że niektórzy nie rozumieją różnicy pomiędzy kawiarnią, a pijalnią/barem... Być może ustawa o koncesjach albo o wychowaniu w trzeźwości nie zezwala na taki lokal w wielorodzinnym budynku mieszkalnym. Była już mowa o tym, dlaczego nie ma pozwolenia na alkohol i nie ma to związku z przepisami ...

Ja tam nie chodzę bo jak chce pogadac z koleżanką wolę iść do pubu, ale ogólnie popieram tych co uważają, że powinno to pozostać miejsce bez możliwości kupna tam alkoholu ( jakaś kawiarnia bez alkoholu musi być, nie tylko same bary), zwłaszcza, że to w bloku. Zastanawiam się jak właściciel się utrzy...

ja w Tropikanie przesiaduje prawie codziennie

Adamie a ile ma to młodsze? To dziewczynka? A ty jestes brunetem i często bujasz ją na huśtawce?