ładnych kilka lat już istnieje... a za każdym razem, jak jadąc SKM spojrzę akurat na nie, od razu banan pojawia mi się na twarzy;) To niby nic nadzwyczajnego, ale genialne! w swej prostocie, dobrym wykonaniu... no i przekazie, pełnym sprzeczności i kontrowersji:D ogromny szacun dla twórcy/pomysłodawcy. Gajos zdradź proszę tajemnicę kto nim jest? Umieram z ciekawości! 
Drugie dzieło to robota Banksy'ego najbardzije znanego street artowca na świecie. On te wszystkie prace robi z szablonów, ogólnie ma mega dobre pomysłysakada pisze:Widziałam dziś Panów w akcji wracając z kolejki
Graffiti nie będę oceniać - nie maluję, nie płacę za farby więc nie mnie sądzić. Faktycznie nazwa klubu może być kontrowersyjna, chociaż osobiście piłką nożną się nie fascynuję.
Fajnie, że komuś się chciało te obdrapane ściany pomalować i to za darmo.
A tu linki do kilku dzieł z neta, które przypadły mi go gustu:
http://www.tinyurl.pl/?S8UfQIgx
http://www.tinyurl.pl/?Jz7GbYHr
I coś z Orłowa: http://streetfiles.org/photos/detail/28021/
Pozdrawiam
Polecam pooglądać jego robotę.
1. Łap puszkę i maluj, do tego hasła stosuje się bardzo wiele osób, dzięki temu, powstały tagi i inne bazgroły na redzkich garażach, na elewacji dworca i wielu innych budynków, na pociągach... wg mnie to niestety oni stanowią większość z grona graficiarzy.Maximreality pisze:1, Zamiast krytykować łap za puszke i maluj.
2, Jak nie umiesz, proponowałem zrzutkę na forum na farby, mogło powstać co chcecie
Powiedzcie mi, czy to jest napis, czy co?
mój kochany internecie...:P:PNikt z forumowiczów nie zmuszał was do tego co macie namalować, każdy wyrażał swoją opinię i podsuwał ewentualne pomysły co mogłoby powstać. Ty każdą propozycję odpowiadałeś "Przyjdź tu i sobie pomaluj".Maximreality pisze:było trzeba zlapać za puszkę i przyjsć tam sobie pomalować, tło było przygotowane dla każdego zamiast krytykować powstałe prace.[...]
Ale nikt nie będzie malował za swoje pieniądze tego co ty chcesz zrozum to.
Grafowandali pewnie że nie wyeliminujemy, ale skoro jest inicjatywa legalnego malowania to chyba ktoś to organizuje, tak? Ludzi dla których jest to pasja to chyba nie problem zachować kulturę przez pewien chociaż czas...Maximreality pisze:Jak chcesz przypilnować tych wszystkich ludzi co bazgrają szeryfie? Tego nie powstrzymasz zawsze znajdzie sie jakiś idiota co nabazgra na murze jakiś bezsens, ameryki nie odkryłeś.
Oczywiście że łatwiejsze, bo nie pójdę specjalnie do szkoły plastycznej, by umieć posługiwać się farbą, tańsze też - gdyż nie dam pieniędzy na coś, co mi się nie podoba.Maximreality pisze:Wlasnie to nie jest kosztowna i wielka inwestycja, gadanie na forum jest na pewno tańsze i łatwiejsze.
Marcinu pisze:Kibic nie znaczy bandyta. Wiedza o kibicach u większości osób jest zaczerpnięta z mediów, które to właśnie kreują kibica jako bandytę. Gdybyście się bardziej zagłębili w temat odkrylibyście również te dobre oblicza kibiców, o których media już nie wspominają. Oto pojedyncze przykłady:
http://www.arkowcy.pl/artykul,288,1,woz ... ilosza.tag
http://www.arkowcy.pl/artykul,1852,1,zo ... ikolaj.tag
Drodzy forumowicze nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka. Nie nazywajcie niegroźnych ludzi bandytami. Nie oczerniajcie porządnych, wykształconych ludzi. To nie katolickie
Przesadzasz.Ta "buźka" po prawej stronie to logo firmy "bad boy" zajmującą się produkcją ubrań dla surferów i fighterów czyli jakby nie patrzeć dla sportowców: badboy.com. Osobiście polecam odzież tej firmy. Jest dobrej jakości i przede wszystkich bardzo wygodna. Nie sposób na co dzień chodzić w garniturze panie Arturze. Idealnie nadaje się do trenowania w naszym nowym klubie sportów walki FENIKSArturB pisze:Ładne.
Myślę że miało by przy najmniej pozytywny przekaz, bo jak na to patrzę
http://img686.imageshack.us/img686/1747/img4169f.jpg
to widać że miłość i pozytywność bije wprost z tej buźki po prawej stronie.
Nie ma to jak kreować swój wizerunek "pozytywny" na czarnym tle, zupełnie jak w kanale ściekowym także się smołuje ściany.
Ja się dołączam do pytania. Czysta ciekawośćHuherko pisze:Powiedzcie mi, czy to jest napis, czy co?
No właśnie też się nad tym zastanawiam, czy to oznacza, że jak kupię sobie farby, spray, to mogę tak za friko i bez konsekwencji wysmarować reklamę na pół tunelu?Zigi pisze:Aż chyba się przejdę zobaczyć, bo ze zdjęć wnioskuje, że w tunelu powstały napisy reklamowe.
