"Tutaj skręcisz sobie kark, witaj w Miejski Reda-Park"
Może "Park im. Wielkich myślicieli", jak ktoś nie potrafi, to sobie chociaż w tak szczytnym miejscu posiedzi xD
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Nazwa parku w Redzie.
Tak, jak najbardziej to dobry pomysł
Wracając do pierwszych osadników przypominam, że mieszkali tu już kilka tysięcy lat wstecz - nie pamiętam dokładnie, ale dowody leżą w muzeum Ziemi Gdańskiej. No tak, tylko jak się do tego odnieść? Nie wiadomo jak nazywało się to plemię
Wracając do pierwszych osadników przypominam, że mieszkali tu już kilka tysięcy lat wstecz - nie pamiętam dokładnie, ale dowody leżą w muzeum Ziemi Gdańskiej. No tak, tylko jak się do tego odnieść? Nie wiadomo jak nazywało się to plemię
Park Wielkich Postaci Literackich, zakątek Lucjana Rydla
Zapraszam na bloga o finansach - http://wnioseknabiznes.blox.pl/
A jak te obchody miałyby wyglądać??Artur75 pisze:Być może pomysł z zakonem nie jest zły. Przynajmniej tablica byłaby długa a ponadto mając taką nazwę, może udałoby się przenieść obchody Bitwy pod Grunwaldem z pól grunwaldzkich do parku w Redzie albo zrobić imprezę konkurencyjną? A to wiązałoby się z napływem turystów i dodatkowym źródłem dochodu miasta i jego mieszkańców. Warunek, impreza musiałaby być cykliczna.
Cykliczna rekonstrukcja "osadzania się" Krzyżaków w Redzie?
Nie, tylko nie kolejny obiekt jego imienia. Nawet gdyby tym razem miało to być jego inne imię xP
"Park Miejski" starczy. I tak będzie się mówiła, że idzie się do "parku", albo coś będzie miało miejsce "w parku". Nazwa będzie wykorzystana na jakiejś tabliczce i ew. raz do roku jak będzie okazja.
"Park Miejski" starczy. I tak będzie się mówiła, że idzie się do "parku", albo coś będzie miało miejsce "w parku". Nazwa będzie wykorzystana na jakiejś tabliczce i ew. raz do roku jak będzie okazja.
a może 600-lecia Bitwy pod Grunwaldem, rok budowy parku i wtedy można by robić cykliczne imprezy na każdą rocznice.kula65 pisze:A jak te obchody miałyby wyglądać??Artur75 pisze:Być może pomysł z zakonem nie jest zły. Przynajmniej tablica byłaby długa a ponadto mając taką nazwę, może udałoby się przenieść obchody Bitwy pod Grunwaldem z pól grunwaldzkich do parku w Redzie albo zrobić imprezę konkurencyjną? A to wiązałoby się z napływem turystów i dodatkowym źródłem dochodu miasta i jego mieszkańców. Warunek, impreza musiałaby być cykliczna.
Cykliczna rekonstrukcja "osadzania się" Krzyżaków w Redzie?