Strona 10 z 16

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |29 Paź 2014|, o 18:54
autor: goya
Jakby tak na to patrzeć, to wszystkie drogi należałoby zabezpieczyć przed takimi wariatami, bo wszędzie ich pełno. Chociażby ostatnio wypadek w Wyszecinie, też kobieta jechała przepisowo.

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |29 Paź 2014|, o 19:12
autor: Zigi
Nie na każdej drodze ginie tyle osób, co na tej.

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |29 Paź 2014|, o 22:12
autor: szubi81
Zigi pisze:Nie na każdej drodze ginie tyle osób, co na tej.
Zgodzę się z tym.

Dużo piszecie o przestrzeganiu przepisów, a może spróbujcie jechać z dozwoloną prędkością do Gdyni lub do Wejherowa. Ile innych kierowców będzie jechało równo z Wami, jeden może dwóch. Reszta samochodów będzie Was wyprzedzała i co z tym można zrobić?
Niestety nic, póki co większość społeczeństwa ma ograniczenia prędkości delikatnie pisząc "gdzieś".

Oczywiście mogła się pojawić zaraz głosy że te ograniczenia się w niektórych miejscach są niepotrzebne, ale co możemy z tym zrobić? Łamać przepisy ruchu drogowego?, to chyba nie jest dobre rozwiązanie.

Więc jeśli nie jesteśmy w stanie nagle wyegzekwować przestrzegania przez zdecydowaną większość kierowców przepisów ruchu drogowego, trzeba starać się aby drogi były w miarę możliwości bezpieczne, a jak pokazuje ta dyskusja droga z Redy do Rekowa na takich nie należy.

Jest wiele podobny odcinków, np. serpentyna łącząca gdyńskie Pogórze Dolne z Górnym, wiele zakrętów. Wiele zakrętów a o wypadkach się tam nie słyszy, śmiertelny przez ostatnie 20 lat był chyba jeden.

To co powoduje niebezpieczeństwo na tej drodze to przede wszystkim:
- wilgoć z lasu która osadza się na asfalcie powodując łatwiejsze wpadnięcie w poślizg;
- źle wyprofilowane zakręty, które przy niedoświadczeniu i nadmiernej prędkości spychają auto na przeciwny pas;
- brak rozdzielenia przeciwległych pasów (piszę to po raz kolejny), ale jest to najlepsze rozwiązanie na najgorsze w tym miejscu zderzenia czołowe.

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 02:01
autor: Romek
Ze statystyk policyjnych wynika, że jedną z najczęstszych przyczyn wypadków jest nadmierna predkość. Wszyscy wiemy jak większość Polaków przestrzega ograniczenia prędkości. Wielu z nas było za granicą (Holandia, Szwajcaria Skandynawia) i wiemy co tam nas spotka za taką jazdę jak w Polsce. Tam jeździmy poprawnie. Można?

Z pewnościa można zbudowac jakieś "barykady" chroniące nas przed pijanymi debilami za kierownicą. Dużo pracy przed ustawodawcą, Policją, nom i przed nami kierowcami z "ciężkimi nóżkami"
Rekowska Gorka jest niebezpieczna, fakt, jednakże pedzący ok 200km/godz samochód z takim "przyjemniaczkiem" za kółkiem może narobić nieszczęścia wszędzie.
Nie znam się na pracy Policji, ale może nie trzeba było go gonić. Może wystarczyło przekaząć go następnemu patrolowi i spokojnie go zneutralizować. Nie wiem. może tak, może nie,

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 08:34
autor: figaro
Nadmierna prędkość? To dlaczego najmniej wypadków jest na autostradach, gdzie jedzie się najszybciej?

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 09:11
autor: jarekm
reda29 pisze:ble,ble ble - przestrzegać przepisów - ble,ble ble
To teraz wiemy z kim dyskutujemy, praworządność i uczciwość jest ble, ble, ble

reda29 pisze:Chodzi o to, żeby zwiększyć bezpieczeństwo innych pomimo takich którzy tych przepisów nie przestrzegają (a tacy będą zawsze)
Może w ramach poprawy bezpieczeństwa najlepiej zlikwidować tą drogę. Można przecież pociągiem pojechać.
A może kup sobie czołg, będziesz bezpieczny.

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 09:16
autor: jarekm
figaro pisze:Nadmierna prędkość? To dlaczego najmniej wypadków jest na autostradach, gdzie jedzie się najszybciej?
Może dlatego że autostrada jest drogą przystosowaną do większej prędkości?

Na drogach polnych to pewnie najmniej wypadków pomimo że nie ma tam żadnych znaków ani ograniczeń.

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 09:32
autor: jarekm
Przerażające jest to przyzwolenie na łamanie prawa w niektórych wypowiedziach.

szubi81, do Gdyni i Wejherowa jeżdżę codziennie i nie przeszkadza mi to że inni mnie wyprzedzają. Czyżbyś uważał że jeśli inni cię wyprzedzają to musisz zrobić wszystko aby się nie dać wyprzedzić?

A z tym egzekwowaniem prawa, to może gdyby policjanci nie bawili się w gwiazdy ekranu w programach "Drogówka" czy "Uwaga pirat" i wzięli się za solidną pracę to byłby z nich większy pożytek.

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 09:59
autor: Huherko
Romek pisze:Wielu z nas było za granicą (Holandia, Szwajcaria Skandynawia) i wiemy co tam nas spotka za taką jazdę jak w Polsce. Tam jeździmy poprawnie. Można?
Romek - w Szwecji to masz wysokie mandaty (chyba nawet ktoś już na forum wklejał tabelkę) a same ograniczenia prędkości są takie, że jak masz do 50 to jedziesz 50 bo 70 się nie da bezpiecznie (choć pewnie znalazłaby się cała masa naszych rodaków którzy by umieli ). W Holandii i Niemczech jak chcesz dojechać z miasta do miasta to międzymiastówką poa terenem zabudowanym jedziesz 80 albo 100km/h i nikomu się nie śpieszy, bo wie, że dojedzie szybko. A u nas? międzymiastówka to jest max 70km/h z czego tereny zabudowane są wszędzie.

OT Taki mały absurd, wjeżdżał ktoś może do Redy ulicą Rekowską (od strony Rekowa Górnego)? Moźe znajdzie się ktoś tutaj na tyle inteligentny żeby wytłumaczyć mi dlaczego przed wjazdem do lasu jest znak "Teren zabudowany"? Czym on jest zabudowany? Drzewami?

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 15:53
autor: RECIECH
jarekm pisze:Przerażające jest to przyzwolenie na łamanie prawa w niektórych wypowiedziach.

szubi81, do Gdyni i Wejherowa jeżdżę codziennie i nie przeszkadza mi to że inni mnie wyprzedzają. Czyżbyś uważał że jeśli inni cię wyprzedzają to musisz zrobić wszystko aby się nie dać wyprzedzić?

A z tym egzekwowaniem prawa, to może gdyby policjanci nie bawili się w gwiazdy ekranu w programach "Drogówka" czy "Uwaga pirat" i wzięli się za solidną pracę to byłby z nich większy pożytek.
kiedyś, gdy pracowałem w pewnej firmie dystrybucyjnej musiałem przez pewien czas jeździć z kierowcą ciężarówki, który miał największą frajdę, gdy przyspieszał podczas wyprzedzania jego auta przez osobówkę - cieszył się jak idiota.... nie dziwi mnie więc, że są tacy ludzie - zastanawiam się tylko... po co ?

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 16:03
autor: reda29
jarekm => szkoda, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Tym którzy zginęli w Smarcie bardzo pomogło, że przestrzegali przepisów.
Twoje wynurzenia o pociągu i czołgu nie zasługują na odpowiedź bo wnoszą do dyskusji o bezpieczeństwie na Rekowskiej Górce tyle co zaklęcia: Przestrzegajmy przepisów !

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 22:45
autor: goya
RECIECH pisze:kiedyś, gdy pracowałem w pewnej firmie dystrybucyjnej musiałem przez pewien czas jeździć z kierowcą ciężarówki, który miał największą frajdę, gdy przyspieszał podczas wyprzedzania jego auta przez osobówkę - cieszył się jak idiota.... nie dziwi mnie więc, że są tacy ludzie - zastanawiam się tylko... po co ?
On nie cieszył się jak idiota, on jest idiotą.
A tak przy okazji czy kiedykolwiek w jakiś sposób zareagowałeś, by tak nie robił, zgłosiłeś w firmie?

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 23:34
autor: Romek
Mówiąc o przepisach (ble, ble, ble) trzeba powiedziecieć, że wiele z nich aż prosi się aby je omijać lub działac wbrew im.
Chyba kazdy z nas ma cos na sumieniu. Mam tu na myśli wszystkie przepisy.
Sam widziałem w autobusie matkę, która nie pozwoliła synowi skasować biletu ("jedziemy tylko jeden przystanek"), widziałem tatuśka, który z dziecmi przechodził na czerwonym świetle "tato, mówiły, pali sie czerwone" "eee tam nic nie jedzie, idziemy szybko" odparł tatuńcio...takich niby drobiazgów jest całe mnóstwo...smieci (np w rzece), psy, prawo budowlane, podatki, ochrona przyrody (niszczenie drzew), kradziez 2-3 kwiatków z gazonu, itd, itd
Dość powszechna jest niechęć do przestrzegania prawa (ble, ble, ble) Dlaczego? Och, przyczyn jest sporo, ale o tym nie tu.
Staram sie jak mogę przestrzegac przepisów, lecz nie zawsze mi sie udaje

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |30 Paź 2014|, o 23:36
autor: RECIECH
goya pisze:
RECIECH pisze:kiedyś, gdy pracowałem w pewnej firmie dystrybucyjnej musiałem przez pewien czas jeździć z kierowcą ciężarówki, który miał największą frajdę, gdy przyspieszał podczas wyprzedzania jego auta przez osobówkę - cieszył się jak idiota.... nie dziwi mnie więc, że są tacy ludzie - zastanawiam się tylko... po co ?
On nie cieszył się jak idiota, on jest idiotą.
A tak przy okazji czy kiedykolwiek w jakiś sposób zareagowałeś, by tak nie robił, zgłosiłeś w firmie?

Goya, to co napisałem jednoznacznie oddaje moją opinię o tym człowieku, nie muszę chyba pisać drukowanymi literami, aby wszyscy zrozumieli, prawda ? a jeśli chodzi o twoje pytanie to odpowiem - tak, rozmawiałem z nim na ten temat i tyle.. miał moją opinię tam gdzie mniej więcej znajduje się jego mózg, natomiast "zgłoszenie w firmie" ?? chyba żartujesz ??.....

Re: Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

: |3 Lis 2014|, o 21:47
autor: szubi81
jarekm pisze:
szubi81, do Gdyni i Wejherowa jeżdżę codziennie i nie przeszkadza mi to że inni mnie wyprzedzają. Czyżbyś uważał że jeśli inni cię wyprzedzają to musisz zrobić wszystko aby się nie dać wyprzedzić?
Źle mnie zrozumiałeś, chodziło mi o podejście większości polskich kierowców do przekraczania ograniczeń prędkości.