Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

Przedszkole

Reda i osiedla: Betlejem, Buczka, Ciechocino, Marianowo, Moście Błota, Pieleszewo, Przy Młynie, Reda Park, Rekowo Dolne...
dorka04
Częsty Bywalec
397 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

12 lat temu

Tak ale nikt nic ni mówił dopóki nie obniżono dotacji pozostałym przedszkolom.
klara
Nowy/a na forum
3 postów
Nowy/a na forum
Rejestracja: 13 lat temu

12 lat temu

Jakoś przedszkola prywatne w Wejherowie dają radę utrzymać się za mniejsze czesne od rodziców niż redzkie, a dotację od miasta mają taką samą. Ciekawe jak oni to robią??? Może nie liczą tylko na szybki zarobek??
dorka04
Częsty Bywalec
397 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

12 lat temu

Klaro trzeba było przyjść na spotkanie rodziców z burmistrzem to byś znała szczegóły.... Dam Ci przykład: prywatne przedszkole z Wejherowa "Słoneczne przedszkole"- czesne 400 zł ponadto 100 zł za wyżywienie i 300 zł dotacji to daje nam 800 zł za dziecko a przedszkole "Przygoda" w Redzie czesne 550 zł i 300 zł dotacji razem 850 zł . A w wejherowskim przedszkolu za kwotę 800 zł jest tylko 2 razy angielski w tygodniu 1 raz rytmika i jeden raz logopeda a w "Przygodzie" za kwotę 850 zł jest 5 razy angielski , 1 raz gimnastyka korekcyjna, 1 raz zajęcia komputerowe , rytmika ,logopeda . Czy 50 zł różnicy to dużo za taką ofertę programową???
Ostatnio zmieniony |14 Paź 2011|, o 16:00 przez dorka04, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
adam
Prawie Lider
657 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 16 lat temu

12 lat temu

Jak to czytam, to się tym bardziej cieszę, że z końcem czerwca ostatecznie zakończyła się moja "przygoda" z przedszkolami. Jak by nie liczyć, to w szkole wychodzi taniej.
pi
Prawie Lider
538 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 15 lat temu

12 lat temu

Pięć godzin angielskiego! Jak te dzieci to znoszą?! Czy nie lepiej, żeby nauczyły się prawidłowo trzymać kredkę albo słuchać bajek dłużej niż pięć minut? Ale może się nie znam na obecnych trendach.
Awatar użytkownika
Dorma
Wygadany Lider
3166 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 16 lat temu

12 lat temu

No cóż pi. Jesteś nieżyciowy ;) . Takie teraz są czasy. Sama (choć nie mam dzieci wiec praktycznie nie jestem za bardzo w temacie, teoretycznie dużo bardziej) słyszałam jak 2 latki już uczy sie jezyków ( nie jednego, ale kilku), do tego zajęcia muzyczne z gry na gitarze czy na innym instrumencie od 4 roku życia, do tego taniec, balet itd., zajęcia z teatru, informatyka, spoty itd. Do tego obowiązkowo korepetycje w podstawówce, bo taki wysoki poziom w szkołach.Oczywiście o ile się ma na to wszystko pieniądze.
A tak serio to szkoda mi troche tych dzieci teraz, zabiera im sie dzieciństwo, bo do końca nie wiadomo na ile to są ich zainteresowania a na ile chore ambicje rodziców. No, ale taka presje wywiera na nas społeczeństwo.
Popieram rodziców którzy sie w tym nie zatracili i w "normalny" sposób wychowują dzieci
Marcin
Prawie Lider
520 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

12 lat temu

5 godzin angielskiego? Poważnie? A to nie jest tak, ze ta pojedyncza "godzina" trwa 15-20 minut? Mój czteroletni syn po rolu uczenia nie wykazał jeszcze żadnej znajomości języka. Ale może się nie chwali :)
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1979 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

12 lat temu

adam pisze:Jak to czytam, to się tym bardziej cieszę, że z końcem czerwca ostatecznie zakończyła się moja "przygoda" z przedszkolami. Jak by nie liczyć, to w szkole wychodzi taniej.
Pozornie :)
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1979 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

12 lat temu

Dorma pisze: A tak serio to szkoda mi troche tych dzieci teraz, zabiera im sie dzieciństwo, bo do końca nie wiadomo na ile to są ich zainteresowania a na ile chore ambicje rodziców. No, ale taka presje wywiera na nas społeczeństwo
I tak i nie. Moim zdaniem, jeśli jedynym zajęciem dziecka po szkole miałoby być tylko odrabianie lekcji, komputer i telewizja (bo w dzisiejszych czasach nawet na podwórko z kolegami się już nie wychodzi), to uważam, że lepiej urozmaicić mu wolny czas tak, by wykorzystało go bardziej kreatywnie. I raczej takim podejściem kierują się rodzice, a nie presją społeczeństwa.
Popieram rodziców którzy sie w tym nie zatracili i w "normalny" sposób wychowują dzieci
Tylko co to znaczy "normalny"? :) Dla każdego granice leżą w innym miejscu.
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1979 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

12 lat temu

Marcin pisze:5 godzin angielskiego? Poważnie? A to nie jest tak, ze ta pojedyncza "godzina" trwa 15-20 minut? Mój czteroletni syn po rolu uczenia nie wykazał jeszcze żadnej znajomości języka. Ale może się nie chwali :)
Takie lekcje w przedszkolach to trochę pic na wodę. Bardziej forma zabawy i tak naprawdę, choćby nie wiem, jak się upierać, niewiele dają. Moja córka chodziła w przedszkolu na angielski, ale syna (trzy lata młodszy) już nie puszczałam, bo uznałam, że to strata pieniędzy. Natomiast zapisałam ich na lekcje indywidualne jak kończyli 7-8 lat. Efekty są takie, że zarówno córka, jak i syn "zaskoczyli" o co chodzi w tym języku dopiero w wieku lat 9 i dopiero wtedy ruszyli z kopyta. Tak więc wcześniejsza nauka nie miała praktycznie żadnego wpływu na ich obecną wiedzę.
Awatar użytkownika
suria
Częsty Bywalec
433 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 17 lat temu

12 lat temu

Dla tych, którzy zatracili się w pogoni za sukcesem swojego malucha, polecam książkę Carla Honore "Pod presją - Dajmy dzieciom święty spokój!". Przytacza on tam szereg różnych przykładów i badań, które pokazują, że takie wczesne "trenowanie" ma skutek inny od zamierzonego. Dzieci trenowane na szeregu zajęć edukacyjnych są w dorosłym życiu w tyle za tymi, które miały czas na naukę przez codzienną zabawę i poznawanie rzeczywistego świata. Naprawdę warto przeczytać.
Awatar użytkownika
Dorma
Wygadany Lider
3166 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 16 lat temu

12 lat temu

Salamandra pisze:
Tylko co to znaczy "normalny"? :) Dla każdego granice leżą w innym miejscu.
Dlatego dałam w cudzysłowie
ArturB
Lider Forumowicz
1023 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 15 lat temu

12 lat temu

Wypowiadacie się o czymś o czym nie macie pojęcia, nauka w przedszkolu jest wyłącznie poprzez zabawę, spiewanie tańczenie, rysowanie. Nie ma czegoś takiego jak lekcje w szkole i wkuwanie słówek.
dorka04
Częsty Bywalec
397 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

12 lat temu

Ostatnio przeczytałam ogłoszenie, że w przedszkolu "Przygoda" od 15 listopada otwierają grupę żłobkową. Ktoś niedawno był zainteresowany taką grupą więc zamieszczam takową informację :-)
direks
Forumowicz
50 postów
Forumowicz
Rejestracja: 15 lat temu

12 lat temu

Dziękuję ..przyda się..:):)
ODPOWIEDZ