Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Dworzec Reda-schody
Witam. Nie wiem czy tylko mi przeszkadza to, iz na schodach prowadzacych na peron mozna sie zabic albo przynajmniej cos sobie zlamac. Schody sa strasznie slizgie, a snieg z peronu jest znoszony na pierwszych kilka stopni. Odnosze wrazenie ze nikt sie tym nie zajmuje....
Może zapłaćcie komus żeby odśnieżył. przecież na to trzeba pieniędzy. Nikt z własnej woli za darmo tego nie zrobi, a wy mówicie jakbyście o tym nie wiedzieli.
Mi bardziej przeszkadza, że na ostatnich schodach na peron ( nr 2) nie ma podjazdu na wózki. To jest dopiero bezsens. Bo na innych schodach są podjazdy. dojdziesz do ostatnich schodów z wózkiem a potem co? Na plecy chyba
Mi bardziej przeszkadza, że na ostatnich schodach na peron ( nr 2) nie ma podjazdu na wózki. To jest dopiero bezsens. Bo na innych schodach są podjazdy. dojdziesz do ostatnich schodów z wózkiem a potem co? Na plecy chyba
Co do odśnieżania schodów to codziennie rano odśnieża i rozsypuje sól pracownik, taki trochę starszy grubszy pan, spotykam go codziennie, kiedy jadę na uczelnie.
Kwestia taka, że co 15 minut zajeżdża tam pociąg (w str Wejherowa i Gdyni) no i normalne jest, że się ten śnieg tam naniesie, to by ten człowiek musiałco 15 minut chodzić. Myślę, że to jest kwestia materiału i faktury płytek, którymi schody są "obite".
Kwestia taka, że co 15 minut zajeżdża tam pociąg (w str Wejherowa i Gdyni) no i normalne jest, że się ten śnieg tam naniesie, to by ten człowiek musiałco 15 minut chodzić. Myślę, że to jest kwestia materiału i faktury płytek, którymi schody są "obite".
- aisne
- Moderator
- Rejestracja: 17 lat temu
Ooo, podobnie ostatnio myślałam (schodząc tymi schodami w żółwim tempie, uczepiona poręczy). Na płytkach się nie znam, ale z tymi musi być coś nie tak - nigdzie indziej nie robią się aż tak śliskie...Huherko pisze:Myślę, że to jest kwestia materiału i faktury płytek, którymi schody są "obite".
Skoro "Starszy Pan" odśnieża schody, ale widać że to na niewiele się zdaje bo z peronu śnieg jest ponownie nanoszony, to może niech odśnieży chociaż kawałek peronu i wtedy będzie śniegu mniej na schodach.Skoro on całą zaspe zostawia zaraz przy zejściu z peronu to nic dziwnego że znowu ląduje to na schodach....