Wystawki śmieci - wiosna 2010

[Zigi]

Czy ktoś wie, czy tej wiosny będą organizowane wystawki na śmieci wielkogabarytowe (kontenery)? Jeszcze nie widziałem żadnej informacji, a wiosna idzie i trzeba zrobić porządki

[narek]

Zawsze była więc i pewnie w tym roku też będzie

[kaszub]

Ktoś pyta na forum : -kiedy pojawią się kontenery na śmieci po zimie?
Moja odpowiedź: -za późno i za mało!
Kto lubi jeździć na rowerze na pewno przemierza asfaltowe dróżki w śród pól między Ciechocinem i Rewą , co może zobaczyć? Już ul. Kazimierska ,gdzie kończą się zabudowania to wysypisko od wielu lat, dalej wśród kwiatów i kłosów wyrastają :telewizory,sedesy,resztki samochodów, kopce gruzu, sterty opon itd. Rzeki też nie oszczędzają. Most betonowy w łąkach na Redzie stracił z jednej strony stalową barierkę ale to już inna sprawa... .Prosta sprawa, -kontenery powinny stać do skutku może za drobną opłatą będzie i tak taniej i lepiej dla nas wszystkich.
- mieszkaniec -

[narek]

Postawienie kontererów w jednym miejscu niczego nie zmieni. Wystarczy chociażby zajrzeć do Połchowa do sąsiedniej wioski. Tam przy boisku stoją pojemniki na sortowane śmieci. DO tych śmietników wrzucają oczywiście mieszkańcy posortowane szkło, plastik i makulaturę. Ale również do tych pojemników wrzucają lub stawiają obok i to już praktycznie wszystko przejzedni... I co powiecie ?
Ja jestem nauczony sortowania śmieci, moje dzieci też nabierają dobrych zwyczajów w tym zakresie. Sortujemy szkło. plastik, maulaturęm, baterie, odpady niebezpieczne. Ale wystarczy abym zerknął co się dzieje w mojej najbliższej okolicy i jestem tym przerażony. Śmieci wyrzucane za płot, niewywożenie szamb. To wszytko robią ludzie. Nikt mi nie powie, że nie ma dzisiaj możliwości. PUK zabiera sortowane śmieci (są czasami z nimi kłopoty, ale jednak zabiera), W Redzie jest miejsce zbiórki odpadów niebezpiecznych (dlatego nie rozumiem tych m.in.telewizorów na łąkach), Do Łężyć każdy mieszkaniec może sam zawieźć część odpadów za "free". Meble można sprzedać za kilka groszy lub oddać potrzebującym, albo już lepiej może spalić w ognisku jako mniejsze zło. Niestety kłania się w Polsce zmiana przyzwyczajeń ludzi, mieszkańców sąsiadów oraz prawdziwa polityka proekologiczna - gospodarka odpadami.

[LUDE]

Z tego co wiem, w tym roku nie bedzie wystawki. W innych miastach robi sie je kilka razy w roku. No,ale Reda to chyba wiocha, wiec nie bedzie. Szkoda, wstyd dla miasta.

[Ryszard]

spółdzielnia Słoneczna (dawny energetyk, chyba tak się teraz zwiemy) wystawia kontenery tydzien po lanym poniedziałku

[kaszub]

Jeżeli chodzi o EKO-dolinę ,nie można prywatnie wywieść niczego!!! (od niedawna)
Temat kilka dni temu w" Panoramie" TVP 2. Bardzo dziwne-moim zdaniem. Dzisiaj w nocy przy ul.Polnej pojawiły się nowe szroty a jest już sporo!

[Damian]

Niestety Narek to o czy piszesz to brak podstawowych zasad. Właściwie większość problemów o których piszemy w kwestii zachowań ludzi sprowadza się do tego samego wniosku (patrz aktualny temat o psich kupach). Zwyczaj wywożenia śmieci do lasów, czy na łąki, czy gdziekolwiek dotyczy ludzi o bardzo niskiej świadomości ekologicznej, żeby nie posunąć się do stwierdzenia, że o niskiej świadomości wogóle. W ubiegłym roku powstrzymałem barana, który stare opony wrzucał w krzaki na Obwodowej. Zatrzymałem auto i zmusilem go do zabrania ich z powrotem. Najsmutniejsze było to, że ów światły gość robił to na oczach swojego małego synka. Tak budował świadomość ekologiczną przyszłego pokolenia. Swoją drogą dziwne to zachowanie Ekodoliny. Wydawać mogłoby się, że widoczne inwestycje dążą do osiągnięcia namiastki np. modelu szwedzkiego (chodzi własnie o możliwości odwożenia własnym transportem śmieci) . Oczywiście dużo jeszcze trzeba byłoby zrobić w kwestiach prawnych , a co najtrudniejsze w kwestii jego przestrzegania. Obawiam się, że nam jeszcze do takiego modelu daleko.

[pi]

Najbardziej mnie zadziwia, że ludzie potrafią śmiecić sami sobie pod nosem. Wystarczy przejść się dróżką przez las od ul. Rzecznej do Polnej. Nie chcę nikogo stamtąd obrazić, ale to co leży wzdłuż tej drogi to śmieci domowe ludzi z tego rejonu. Codziennie tamtędy przechodzą i oglądaja co sąsiedzi wyrzucają.
Las na końcu 12-Marca też jest po zimie strasznie zaśmiecony. W jednym miejscu są nawet pogniecione i posegregowane plastikowe butelki. Będzie trzeba chyba prosić Urząd o pomoc w posprzątaniu zanim śmieci przykryje zieleń.

[Ryszard]

wystarczy dowalić karę np. 10 000 zł za celowe zaśmiecanie, od razu chciałoby się ludziom płacić 50 zł za wywózkę...

[Gajos]

Najpierw ktoś musiałby ich złapać.

[Damian]

Tu proszę wszystkich kłania się właśnie postawa nas - obywateli ! Można też jak w filmie: pan, pani, społeczeństwo jest trochę winne. Winne, bo obojętne. Nie będę podawał ciągłych przykładów, ale jestem zwolennikiem aktywnej postawy, lub żeby nieco prościej to ująć - nie mogę wyrobić kiedy widzę głupotę ludzką. (W temacie pustych plastikowych butelek : dziś rano mijałem auto zbierające takowe - wypełniona ciężarówka jechała ..... bez siatki na górze, przez co rozsypywała za sobą mnóstwo butelek ! No nie można zamknąć oczu i udać, że się takich rzeczy nie widzi) Podobnie ze śmieceniem. Pamiętam akcję z roku obiegłego (lub sprzed 2 lat) chodziło o prywatną działkę na Norwida - dzikie wysypisko zostało uprzątnięte, po czym w ciągu 2 dni zostało "odnowione" przez upartych. Nie wierzę, by ludzie mieszkający wokół nie zauważyli niczego. Reakcji z ich strony jednak nie było żadnej.

[Zigi]

Natomiast z moich obserwacji wynika, że ludzie są pod tym względem aktywni i nie są obojętni. Opisywana na forum akcja łapania nielegalnie wysypujących śmieci przy ul. Obwodowej to tylko jeden przykład. Nie wierzę, by ktoś ze spokojem mógł patrzeć, jak pod jego blokiem rośnie dzikie wysypisko. Niestety, prawda jest też taka, że instytucje, które mogłyby wesprzeć obywateli w tej walce same nie są zbyt aktywne.

[kopapika]

Najpierw ktoś musiałby ich złapać.

Złapać, właśnie tylko kto?
Mam sąsiadów nieopodal, wywalają wory śmieci gdzie się da, mąż walczy z nimi osobiście, bo niby kto to ma robić, jak zlikwidowano w Redzie Straż Miejską (kiedyś była, żeby wozić Pania burmistrzową -żone byłego burmistrza na zakupy), a teraz gdzie i do kogo się zwrócić?, jak jest się świadkiem wywalania nieczystości.

[kowalski]

Może trzeba by zacząć od koszy na śmieci których jest za mało (szczególnie w dzielnicach domków jednorodzinnych ) Częsciej trzeba te kosze oprózniać .Dużo tych śmieci wyrzucają też ludzie którzy przejeżdzają przez Redę.Najwięcej bałaganu jest w poniedziałek .Są to całe worki smieci.Dużo też jest wzdłuż toru do Pucka.