Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

porzucony samochód na parkingu-kto może ruszyć sprawę?

Reda i osiedla: Betlejem, Buczka, Ciechocino, Marianowo, Moście Błota, Pieleszewo, Przy Młynie, Reda Park, Rekowo Dolne...
Awatar użytkownika
cinol100
Znam to forum
100 postów
Znam to forum
Rejestracja: 17 lat temu

14 lat temu

Na parkingu przy ul. Św. Wojciecha stoi uszkodzony po wypadku samochód marki Ford Escort. Zajmuje cenne dla mieszkańców miejsce postojowe. Dzwoniłem w tej sprawie do spółdzielni Reda, powiedziano mi, że parking nie jest terenem spółdzielni i to nie ich sprawa. dzwoniłem na policję z zapytaniem czy są w stanie ustalić właściciela, stwierdzili że mogą podjechać sprawdzić informację o samochodzie ale nic więcej nie zrobią. Dzwoniłem do urzędu miasta, odesłali mnie na policję. Kiedy wytłumaczyłem urzędnikowi, że teren należy do nich i to oni muszą zgłosić powiedział że może zadzwonić i przekazać informację. Nie poruszał bym sprawy gdyby nie fakt, że miejsc parkingowych pod blokiem na Św. Wojciecha 9 jest "na styk" a odkąd powstał tu złomowiec, często brakuje ich. Do tej pory byłem przeciwny powstaniu straży miejskiej w Redzie, ale okazuje się, że są sprawy którymi tylko oni mogli by się zająć. Bo chyba nie powiedzieli by że to nie ich sprawa.
dorka04
Częsty Bywalec
397 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

14 lat temu

No niestety w Redzie panuje metoda "spychologii". Jeżeli nie możesz czegoś załatwić to niestety nic innego Ci nie pozostaje jak wizyta na sesji Rady Miasta (oczywiście musisz przyjść 20 min przed żeby zgłosić chęć zabrania głosu) lub osobista wizyta u Burmistrza ( z własnego doświadczenia wiem że jest to metoda skuteczna)
Awatar użytkownika
gizboy
Bywalec
274 postów
Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

14 lat temu

Ilekroć przechodzę koło tego bloku, to widzę ten samochód, ma nawet coś naklejone na szybie od strony kierowcy - jakaś kartka. Spróbuj zgłosić sprawę na Straż miejską, albo policję ale moim zdaniem warto zacząć od ustalenia właściciela, może jest Twoim sąsiadem i z nim się porozumieć. Moim zdaniem samochód nie nadaje się do jazdy - ma uszkodzone lewe nadkole i flaki przy kole ( z moich obserwacji:P), więc może jest możliwość przesiedlenia go na parking choćby jakiegoś warsztatu.
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2881 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

14 lat temu

Taki samochód stał też na Bielawy od stycznia do bodajże początku kwietnia. Chyba w końcu pojawił się właściciel. Ale do tego czasu ktoś go pozbawił lampy + inne wcale nie tak drobne uszkodzenia...
aniolekd77
Nowy/a na forum
10 postów
Nowy/a na forum
Rejestracja: 14 lat temu

14 lat temu

u nas na Łąkowej też stał dość długo pewien samochód do czasu jak zaczęli rozpracowywać go dzieciaki z osiedla. Stopniowo: jeden stłukł szybę, drugi oderwał lusterka itd. Na koniec urządzali sobie zabawe i przewracali go na boki, na dach jak sie tylko dało. Był to samochodzik na gaz i niewiadomo co w nim jeszcze było ale wiadomo było że zabawa toczyła się dalej a pomysłów nie brakowało. Też nikt nie chciał reagować. Jednej nocy działo się dość głośno, zadzwonilismy po policję. Przyjechali,nie powiem, ale nie odbyło się bez sprowadzenia straży i autko prawie w rozsypce odjechało na lawecie. Ktos w koncu zrozumiał w porę, że taki wrak stwarza pewne zagrożenie. Uważam, że Spóldzielnia powinna przyjąć zgłoszenie i sama przekazać sprawę dalej .
dorcik00
Znam to forum
80 postów
Znam to forum
Rejestracja: 15 lat temu

14 lat temu

O tym że tego samochodu już nie ma to nikt nie napisze.... Wkońcu monity do odpowiednich służb pomogły.
ODPOWIEDZ