anja pisze:Jeszcze teraz kiedy chcą nam wszystkie przywileje pozabierać jest coraz mniej kandydatów... ciekawe kto im będzie później dupy chronił jak za mało nowych przyjdzie....
Trochę OT, ale chyba sama przyznasz, że 15 lat służby i emerytura w wieku 35-40 lat to trochę nie halo. Nie twierdzę, że policjant w wieku 50-60 lat ma się uganiać za gówniarzami, ale wydaje mi się, że jego doświadczenie można lepiej wykorzystać niż w firmie ochroniarskiej za najniższą stawkę.
anja pisze:... że tak mało ludzików jest...
a, że tak mało ludzików jest to raczej nie kwestia zabierania przywilejów, a braku pieniędzy na etaty. Ludzie garną się do policji z różnych powodów, niektórzy oczywiście ze względu na przywileje, jednak nie zgodzę się, że po zabraniu przywilejów (głównie chodzi o emerytury mundurowe jak się domyślam) ilość kandydatów się drastycznie zmniejszy. O ile mi wiadomo kandydatów macie całe mnóstwo, bardzo wielu moich znajomych chce/chciało pracować w Policji (i na pewno nie ze względu na przywileje) jednak nie dostawali się bo nie było etatów/miejsc w komisariatach lub wymagania były bzdurne (czytaj: z góry nastawione na to, że może tak z 10% przyjmiemy).
Z drugiej strony popatrz na to z innej perspektywy. Budżet państwa, z którego opłacana jest Policja nie jest z gumy. Jeżeli grupa "młodych" emerytów jest olbrzymim obciążeniem dla budżetu, to państwo musi do tego dokładać ogromne sumy. Na miejsce takiego młodego emeryta trzeba zatrudnić kolejnych żółtodziobów, których trzeba wyszkolić, temu co odszedł wypłacić emeryturę i dodatkową pensję młodemu itd. itd.
To wszystko są koszty. Po ograniczeniu przywilejów, koszty się automatycznie zmniejszą, w budżecie zostanie więcej pieniędzy, które będzie można przeznaczyć na nowe etaty/sprzęt/paliwo/szkolenia itd. Tymi przywilejami sami kopiecie pod sobą dołki.
Ja rozumiem, że praca nie jest łatwa, słabo opłacana i często niewdzięczna jednak ma swoje ogromne zalety. Nie rozumiem dlaczego tak bardzo uczepiliście się tych przywilejów. Spójrz na to bardziej makroekonomicznie, a i tak wszyscy niedługo będą pracować do 70-tki.
Sory za OT, jakoś mnie tak natchnęło
a no i żeby nie był taki całkiem OT, to ja osobiście nie mam nic do Policji w Redzie. Kilka razy prosiłem ich o interwencję i jakoś nigdy nie było z tym problemu, także dzięki za dobrą robotę