Strona 29 z 32

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |12 Paź 2014|, o 08:34
autor: dark1605
Jak najbardziej jest miejsce w którym kamera rozwiązała by nagminne łamanie przepisów. Chodzi o skrzyżowanie ul. Puckiej i Polnej. Byłem świadkiem jak przy włączonym czerwonym świetle jadąc w stronę Pucka kierowcy zjeżdżają na lewą stronę ulicy mijając całą kolumnę aut by po włączeniu zielonego światła wymusić jadącym na wprost wjeżdżają w lewo w Polną to samo dzieje się gdy ktoś chce pozwolić włączyć się do ruchu jadącym z Polnej lub skręcającym w Polną.

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |19 Paź 2014|, o 08:03
autor: Meliona
Fakt, na tych światłach to się cuda dzieją. Nie raz, jak tylko przejdę przez tę ulicę, kierowcy zaczynają jechać, mimo że nadal mają czerwone.

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |24 Paź 2014|, o 10:57
autor: Maximreality
Mnie zastanawia taka sprawa - otóż część ulicy Spokojnej przed światłami na Gdańskiej jest notorycznie zastawiona samochodami stojącymi przed domkami.
Auta te stoją na ulicy,. Każdy kto tamtędy jeździ wie o czym mówię, jak jedzie dużo samochodów z obu stron trzeba się ciągle "chować" i czekać. A jest to dośc często uczęszczana droga bo jest to jedyny wjazd z osiedli na Gdańską ze światłami.

Czemu te nieroby z policji nic z tym nie robią? Nie dośc , że to łamanie przepisów - notoryczne to do tego jeszcze stwarza niebezpieczeństwo. Ludzie macie swoje posesje stawiajcie do cholery tam swoje samochody a policja powinna wystawić pare mandatów to by się nauczyli otwierania bramy.

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |24 Paź 2014|, o 11:20
autor: Romek
Nie znam dokładnie sprawy (nie jeżdżę tą ulicą)
Są tam stosowne znaki zakazu?
Wiesz z całą pewnością, że to są samochody właścicieli domków?
Rozumiem Ciebie jako kierowcę, lecz spróbuj zrozumieć tamtejszych mieszkańców (np odwiedziny gości, wiele samochodów w rodzinie itp)
Mieszkam w Ciechocinie i takie sytuacje też maja miejsce (np niedziele w okolicach kościoła)
Samochodów przybywa, a drogi takie same jak 30-40 lat temu. Wwszyscy musimy wykazywac więcej wyrozumiałosci dla innych użytkowników ulic

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |24 Paź 2014|, o 11:46
autor: Maximreality
Z tego co wiem, nie musi być znaków zakazu , bo na ulicy bezpośrednio nie można parkować. Chodnik tam jest po jednej stronie tylko i tam też czasem parkują (ale tam zapewne można, nie ma chyba znaków zakazu).

To nie jest kwestia wyrozumiałości, mnie osobiście nie interesuje to, że komuś nie chce się bramy otworzyc, chciałbym sprawnie się przemieszczać.

Idąc tym tokiem rozumowania, może w wypadku pełnego parkingu na Fenikowskiego zostawię sobie auto na środku ulicy i będę liczył na wyrozumiałość innych użytkowników drogi?

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |24 Paź 2014|, o 12:11
autor: Romek
Maximreality pisze:Z tego co wiem, nie musi być znaków zakazu , bo na ulicy bezpośrednio nie można parkować. Chodnik tam jest po jednej stronie tylko i tam też czasem parkują (ale tam zapewne można, nie ma chyba znaków zakazu).
z tego co wiem, to musi być znak (zakaz postoju lub strefa zamieszkania) Nie chce sie jednak wypowiadać kategorycznie, gdyż byc może w przepisach są jakies "myki" o których nie wiem.
Są wsród forumowiczów specjalisci, może oni sie wypowiedzą

a wyrozumiałość jest potrzebna nie tylko w ruchu drogowym

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |24 Paź 2014|, o 12:58
autor: Zigi
Z tymi przepisami to jest chyba tak, że można parkować na ulicy, o ile pojazd nie utrudnia ruchu. A co znaczy utrudnia, to już nie podejmuje się interpretacji. Przejazd jest możliwy, a mieszkańcy (i ich goście) też muszą gdzieś zostawiać auta. Też jeżdżę czasem tą drogą i nie miałem jeszcze problemów z przejazdem. No i nie jest to jedyna ulica, która umożliwia włączenie się w Gdańską na światłach - jest jeszcze Obwodowa.
@Maximreality - jak rozumiem, Twoja ocena policji wynika z tego, że im to zgłaszałeś, a oni nie zareagowali? Dobrze odczytuję? Policjanci zapewne czytają to forum, ale może lepiej zwrócić się bezpośrednio do nich...

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |4 Gru 2015|, o 09:30
autor: Johny Bravo
Od pewnego czasu na końcu ulicy Szkolnej (Obwodowa) - bardzo często stoi radiowóz... a w środku siedzą sobie policjanci...
O co kaman? obserwacja, ochrona?

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |7 Gru 2015|, o 22:32
autor: hanns
Racja , też to zauważyłem , dziwna sprawa.

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |8 Gru 2015|, o 12:25
autor: Salamandra
Normalny patrol, co w tym dziwnego?
W okolicach 12 Marca też bardzo często stoją.

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |6 Gru 2018|, o 08:29
autor: Robin
Z niecierpliwością wypatruję naszych dzielnych policjantów na Puckiej przy biedronce. Ciekaw jestem kiedy wreszcie postanowią utemperować rajdowców ustawiających się na pasie do biedronki, którzy po zmianie świateł po chamsku wciskają się przed normalnie jadących. Dociskają gaz do dechy i wciskają się tuż przed, albo na pasach dla pieszych. Czy naprawdę musimy czekać na ofiary? :scratch:

p.s. Swoją drogą ta sytuacja była jasna już na etapie budowy. Taki mądry projekt. Do tego brak oznakowania pasa do sklepów i mamy .....

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |6 Gru 2018|, o 09:28
autor: Huherko
A najlepsze, że to nie robią przyjezdni a tubylcy, którzy z premedytacją stają na lewym pasie i tak jak mówisz, wciskają się na chama.

BTW jak już sobie narzekamy - Ostatnio dostałem pouczenie, na szczęście odbyło się bez mandatu - zaparkowałem na ul Fenikowskiego na miejscu parkingowym vis-a-vis Żabki, pechowo, bo nie zmieściłem się więc zostawiłem zapalone światła by widać było wystający samochód. Zaraz pojawiła się policja, że niby sąsiedzi się skarżą, że tam cały czas ktoś staje. A tym czasem 150 metrów dalej na skrzyżowaniu Fenikowskiego i Brzechwy na środku skrzyżowania parkują samochody, ta uliczka, która leci w stronę SP2 (przypominam, że jest dwukierunkowa) nie dość, że jest zakręcona przy samej Żabce, to jeszcze jest zwężona o samochody stojące na skrzyżowaniu - tego policja nie widzi.

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |6 Gru 2018|, o 13:26
autor: Robin
Cóż, coś tam widzą, czegoś nie. Mnie najbardziej drażni brak reakcji na zagrożenie bezpieczeństwa (przykład powyżej), albo niszczenie mienia. Np. rozjeżdżanie chodników, na które czeka się latami, wykonuje z różnego rodzaju budżetów, a potem bez refleksji niszczy. Kiedy widzę np. ciężarówki, kurierów stojących 4 kołami na chodniku/ścieżce np. na 12 Marca - krew się gotuje. Zrobili sobie z bloków dojścia do chodnika (dojazdy mają z drugiej strony budynku) i teraz kurierzy, dostawcy mebli itp. uznają za naturalne jeżdżenie po chodniku jak po jezdni. Czy trzeba wykładów, żeby uzmysłowić różnicę w konstrukcji jednego i drugiego?

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |14 Gru 2018|, o 12:52
autor: Michael
Temat rzeka, generalnie policja redzka jest. Istnieje. Nawet czasami na wezwanie do blokujących, ulicę, nieprawidłowo zaparkowanych aut przyjadą, postoją na sygnale, włożą zaproszenie za wycieraczkę i po sprawie. Ostatnio na Łąkowej Matiz z takim zaproszeniem stał tydzień :)

Re: Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

: |27 Gru 2018|, o 18:47
autor: zza torów
Robin pisze:
5 lat temu
Z niecierpliwością wypatruję naszych dzielnych policjantów na Puckiej przy biedronce. Ciekaw jestem kiedy wreszcie postanowią utemperować rajdowców ustawiających się na pasie do biedronki, którzy po zmianie świateł po chamsku wciskają się przed normalnie jadących. Dociskają gaz do dechy i wciskają się tuż przed, albo na pasach dla pieszych. Czy naprawdę musimy czekać na ofiary? :scratch:

p.s. Swoją drogą ta sytuacja była jasna już na etapie budowy. Taki mądry projekt. Do tego brak oznakowania pasa do sklepów i mamy .....
Policji tam nie wzywaj, bo to nie oni a Ty możesz zapłacić mandat. Absolutnie nie masz racji. Ci co wjeżdżają na lewy "biedronkowy" pas (jeśli zachowują należytą ostrożność) nie łamią żadnych przepisów. Ten pas jest nie tylko dla Biedronki, lecz także po to, by jak najwięcej samochodów mogło szybko opuścić skrzyżowanie. Czepiać się należy nie ich, lecz tych kierowców, co nie wpuszczają z tamtego pasa "na zamek", jak to jest w kulturalnych krajach. Z powodu tej dziwnej mentalności kierowców robią się niepotrzebne korki. Problem robią zwłaszcza kierowcy co nadjeżdżają od strony Wejherowa i skręcają w lewo. Zamiast wjeżdżać na wolny pas (ten biedronkowy), często blokują skrzyżowanie. Po zmianie świateł inni muszą czekać, aż się to odblokuje. Zamiast niesłusznie krytykować, sam wjeżdżaj na lewy pas, a jak jedziesz prawym to wpuszczaj "na zamek".
Podobny problem mamy wszędzie, gdzie dwa pasy zwężają sie do jednego. Wszędzie pokutuje taka mentalność, by jechać przez kilometr jednym pasem, zamiast wykorzystać oba. Jazda "na zamek", głupcze!