Miałem kiedyś wymieniany dach z AC. Podczas wichury spadła na niego gałąź. To bardzo dobre rozwiązanie w przypadku samochodu o dużej wartości. Stary dach jest odcinany i w podobnym do fabrycznego procesie technologicznym przyspawany nowy. Nie ma śladu po naprawie. Lakier i jego grubość ma fabryczne parametry. Naprawę wykonałem w autoryzowanym serwisie. Naprawa trwała trzy tygodnie, w tym prawie dwa czekaliśmy na nowy dach z Niemiec. Koszt wymiany wynosił około 13 000. Jeździłem tym samochodem jeszcze trzy lata po naprawie i nic się nie działo. Jak go sprzedawałem w salonie /w rozliczeniu/ to w serwisie był sprawdzany pod kątem uszkodzeń. Przy pomiarach grubości lakieru rzeczoznawca opisał samochód, jako bezwypadkowy a wszystkie elementy blacharskie jako fabryczne z oryginalnym lakierem.Zigi pisze:"Też", to znaczy, że Tobie orzekli? Ja jeszcze czekam...narek pisze:Czy Wam ubezpieczyciele też orzakają szkody całkowite za zniszczoną karoserię?
Wczoraj słyszałem, że jednemu właścicielowi nowej mazdy 6, ubezpieczalnia zaproponowała wymianę dachu
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Gradobicie - odszkodowania AC
W jakich firmach ubezpieczeniowych mieliście ubezpieczenie AC?
Moja to AXA.
Znajomy likwidował szkodę z polisy AC tego ubezpieczyciela i zachwalał. W przeciągu 7 dni miał pieniądze na koncie. Po naprawie zostało mu jeszcze prawie 2000. Był zadowolony.
Niestety na forach internetowych większość twierdzi, że ta firma jest tragiczna. Wcześniej ubezpieczałem samochody w PZU, w przypadku AXA skusiła mnie cena polisy.
Miał ktoś jakieś doświadczenie z nimi, oprócz zawierania umowy?
Moja to AXA.
Znajomy likwidował szkodę z polisy AC tego ubezpieczyciela i zachwalał. W przeciągu 7 dni miał pieniądze na koncie. Po naprawie zostało mu jeszcze prawie 2000. Był zadowolony.
Niestety na forach internetowych większość twierdzi, że ta firma jest tragiczna. Wcześniej ubezpieczałem samochody w PZU, w przypadku AXA skusiła mnie cena polisy.
Miał ktoś jakieś doświadczenie z nimi, oprócz zawierania umowy?
Nie jest to dużo... Nieuszkodzone auto jest warte jakieś min. 15 tys. Pozostałości raczej nie sprzeda za 9000 (a może?), więc pozostaje naprawa - pytanie, co na to warsztaty...?Artur75 pisze:Koledze z Redy, który jeżdzi Toyotą Corollą z 2002 roku Aviva zaproponowała dzisiaj 6200. Uszkodzenia w jego samochodzie: blacha z wszystkich stron + lampy. Kolega jest pierwszym właścicielem a Toyota jest salonowa.
To prawda. On sam zastanawia się co robić. Za 6200 zaszpachluje i wylakieruje samochód, na lampy też starczy ale co dalej. Szpachel po pewnym czasie może pękać, szczególnie na masce gdzie są wysokie temperatury i na dachu gdzie występują naprężenia. A jak będzie chciał go później sprzedać. Przyjdzie kupiec z miernikiem lakieru i co? Cały samochód wyszpachlowany. To co pomyśli? Dachowanie, przeturlał się?
już 3,5 to za dużo...w gdanksu robia dosyc dobrze i na moje tanio www.s-plus.pl , maja podpisana umowe z pzu i warta na razie i zreszta negocjuja.
a ceny maja takie do 20 wgniecen cos okolo 1100
do 100 ok 3400
co 10 jest przedzial cenowy
powyzej 100 - 36.60 szt
tak to wyglada z ich galerii
przed
http://s-plus.pl/images/galeria/big/40/ ... GOT800.jpg
i po
http://s-plus.pl/images/galeria/big/40/ ... GOT800.jpg
niestety roboty z prostowaniem dosyc sporo jest, bo pozniej trzeba dodatkowo usunac naprezenia w w miejscu kazdego uderzenia. ale i tak chyba lepiej niz lakeirowac i wymieniac elementy
pozdr
a ceny maja takie do 20 wgniecen cos okolo 1100
do 100 ok 3400
co 10 jest przedzial cenowy
powyzej 100 - 36.60 szt
tak to wyglada z ich galerii
przed
http://s-plus.pl/images/galeria/big/40/ ... GOT800.jpg
i po
http://s-plus.pl/images/galeria/big/40/ ... GOT800.jpg
niestety roboty z prostowaniem dosyc sporo jest, bo pozniej trzeba dodatkowo usunac naprezenia w w miejscu kazdego uderzenia. ale i tak chyba lepiej niz lakeirowac i wymieniac elementy
pozdr
Hmm. Na mojej masce i dachu jest w sumie ponad 1000 wgnieceń, czyli koszt 36 tys. 
No właśnie, wszystko zależy od liczby wgnieceń. Jakby zacząć liczyć, to większość osób w Redzie ma po kilkaset, a przy takiej ilości robi się to nieopłacalne - jakąkolwiek wypasioną technologią. Szczególnie, jak auto ma np. wartość 10 tys.
No właśnie, wszystko zależy od liczby wgnieceń. Jakby zacząć liczyć, to większość osób w Redzie ma po kilkaset, a przy takiej ilości robi się to nieopłacalne - jakąkolwiek wypasioną technologią. Szczególnie, jak auto ma np. wartość 10 tys.
Witam, ja kupilam auto 06.08. i Bogu dzieki zrobilam zaraz AC w generali, wszystko cacy ale wycenili mi w 5 letniej nietknietej octawi 280 - 300 wgniecen na calym aucie , na 3700. Jakis zart! Nie zgodzilam sie i powiedziano mi , ze mam rok na przedstawienie f-r za naprawe. Zaznaczam ,ze nie zalezy mi ma jakims szpachlu tudziez wykrojeniu dachu co sugeruje Plichta skoda. Tez boje sie , ze jak sprzedawac mi kiedys przyjdzie to powiedza ,ze bita!
Brat ma 9letnia lagune i jemu oszacowala Hestia szkode calkowita. Cos kolo 11000.
I co dadza mu kase wypowiedza Ac i co dalej? Znalazlam goscia z Gdyni ktory dopiero w pazdzierniku "wyssal" by skodzie wgnioty ale kosztu nie umie mi jeszcze podac. Juz nie wiem co robic...
Brat ma 9letnia lagune i jemu oszacowala Hestia szkode calkowita. Cos kolo 11000.
I co dadza mu kase wypowiedza Ac i co dalej? Znalazlam goscia z Gdyni ktory dopiero w pazdzierniku "wyssal" by skodzie wgnioty ale kosztu nie umie mi jeszcze podac. Juz nie wiem co robic...
Polecamy
