Mieszkańcy Redy "sławni" w Polsce

[Gregory]

W Dominiku i u Konkola nie dali rady, to pojechali do Osowy
Link

[Zigi]

Gregory, jak już wstawiasz linki, to rób to tak, by nie rozwalać forum (już poprawiłem). No i jakiś komentarz by się przydał - nie wszystkim chce się klikać w linki

[Gregory]

Okey Nie ma problemu, poprawione

[Michał]

w jakim sensie sławni ?

[Maximreality]

Tu chodzi o kryminalistów z Redy? Bezsensowny temat IMO, po co ronić swojemu miastu antyreklame? Złodzieje są w każdym mieście.

[gizboy]

Banda złodziejaszków i tyle... Jest ich wielu w każdym mieście. Prawdziwi "kryminaliści", jak to nazwał Maximreality nie wpadają w takii głupi sposób.

[Artur75]

Jesteśmy bodajże jedynym krajem w UE, którego mieszkańcy pomimo posiadanej pracy mogą żyć w nędzy. Może to był powód? Swoją drogą ciekawe jak reagują sądy rodzinne na takich rodziców?

[Ryszard]

Jesteśmy bodajże jedynym krajem w UE, którego mieszkańcy pomimo posiadanej pracy mogą żyć w nędzy. Może to był powód? Swoją drogą ciekawe jak reagują sądy rodzinne na takich rodziców?

zapraszam do Rumunii

[Artur75]

zapraszam do Rumunii

Myślałem o Rumunii dlatego napisałem - bodajże. W Bukareszcie byłem dwa lata temu. Jeżeli mam być aż tak dokładny to dodam jeszcze Grecję. Chociaż w Grecji nie jest to do końca nędza realna. W większości tworzona jest sztucznie.
Zagrożonych ubóstwem jest w sumie 17 proc. Polaków - tak wynika z raportu GUS. W biedzie żyje co dziesiąty Polak, który ma pracę.
Wskaźnik ubóstwa według unijnych wyliczeń to 750 zł na osobę w gospodarstwie domowym. Wiele osób musi przeżyć jednak w Polsce o zaledwie kilka złotych więcej ponad tę kwotę. Wtedy po opłaceniu rachunków muszą kupować najtańszą żywność i ubierać się w sklepach z odzieżą używaną. Problem dotyczy nie tylko niewykwalifikowanych robotników, ale także osób z wyższym wykształceniem. Z biedą borykają się najczęściej ludzie po 40. roku życia, ale także aż 23 procent młodych osób przed trzydziestką.
We Francji średnia płaca to 3021 euro, czyli ok. 12 tys. zł. W Polsce – 3650 zł. Tymczasem różnice w cenach nie są aż tak wielkie – za 1 kg mięsa we Francji zapłacimy 4 – 5 euro, czyli ok. 25 zł - podobnie jak w Polsce.
Pozdrawiam.

[ArturB]

W Polsce w Pucku za obiad full/wypas zapłacę 50zł , w Holandii za podobny obiad zapłacę 60 ale euro. Porównanie cen mam z tych wakacji.

[Ryszard]

W Polsce w Pucku za obiad full/wypas zapłacę 50zł , w Holandii za podobny obiad zapłacę 60 ale euro. Porównanie cen mam z tych wakacji.

w centrum berlina za 3 daniową kolację w świetnej restauracji z 3 drinkami na osobę (3 osoby) płacę 50 do 60 euro. w Polsce za te same potrawy (jeśli już są) zapłacę bardzo podobnie.

Problem w tym, że ceny często mamy iście unijne, zarobki trochę pachnące wschodem

[kowalski]

W Edmonton za 10 can. dolarów Możesz jesc i pic poza alkoholem do oporu.Chyba ze pękniesz z przejedzenia.

[Gajos]

Proponowałbym zamknąć temat. Nic nowego odnośnie kradzieży się już pewnie nie pojawi.

[Maximreality]

A ja jem u babci za darmo do oporu, ludzie jaki zwiazek mają te wasze rozważania z tematem??:P

[Ryszard]

A ja jem u babci za darmo do oporu, ludzie jaki zwiazek mają te wasze rozważania z tematem??:P

żaden
w sumie dobre pytanie zadałeś