Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Do kiedy ma obowiązywać ten nowy rozkład? Mam nadzieję, że po wakacjach wszystko wróci do normy.

od poniedziałku do 2 września...

No i wraca "stary" rozkład, ale co z tego skoro nadal jest godzinna przerwa między 21:30 a 22:30.

Czy to możliwe, żeby w ciągu kilku dni (czyli od 10 września) zmienił się rozkład jazdy z Gdyni Gł. do Redy? W poniedziałek córka wracała kolejką 14:05 z Gdyni (taka kolejka jeździła przez ostatnie kilka miesięcy) i spokojnie mogła zdążyć na autobus w Redzie głównej. Dziś tej kolejki już nie ma - jest za to dopiero 14:14. Oczywiście z autobusu nici. Następny za 2 godziny
Czy to normalne, żeby te zmiany następowały w takim tempie? Wychodzi na to, że trzeba codziennie sprawdzać, czy dany pociąg pojedzie, bo stały rozkład jazdy to fikcja.
A co ma oznaczać takie coś: http://www.skm.pkp.pl/trasa-przejazdu/?pociag[uid]=153, niby do Redy, ale z boku jest adnotacja, że "kończy bieg na stacji: Gdynia Chylonia(Ch)". To w końcu do Redy czy tylko do Chyloni??

niestety teraz (od 3 IX do 15 X) niemal codziennie jest inny rozkład.
np. wczoraj była kolejka Reda - Gdańsk o 6.47, dziś w Redzie była o 6.52 relacji Wejherowo - Gdańsk

musisz niestety codziennie patrzeć na inny rozkład.
Rozkłady znajdziesz pod linkiem http://www.skm.pkp.pl/centrum-informacy ... backPid]=1
tak wybierasz sobie dzień i otwierasz rozkład

Nieprzystosowanie rozkładu mzk do skm to osobna bajka... Kilka lat temu była taka sytuacja, że osoby z Ciechocina, które chciały jechać pociągiem 6:52 (o ile się nie mylę), były zmuszone jechać autobusem kilka minut po 6, gdyż podróżując kolejnym - który ponoć był "dostosowany" po kolejkę - to było można jedynie pomagać odjeżdżającej skm...

Dziś wszedł w życie "nowy" nowy rozkład jazdy. Jednym słowem super...

Video: http://youtu.be/vIQNiD4uuqI

dla Redzian nie ma takiego dramatu jak dla Gdynian, czy mieszkańców Żabianki... dla tych co dojeżdzają do Gdyni czy Sopotu to nawet chyba lepiej...bo pociągi relacji Reda-Sopot Wyścigi jadą puściutkie...za to pociągi relacji Wejherowo-Gdańsk do Rumi dojeżdzają z miejscami siedzącymi...ale później co stacja to większy dramat

Rzeczywiście jak ktoś jeździ trasą: Reda-Wejherowo czy Reda-Gdynia Główna to jest elegancko. Dopiero jak ktoś chce się przebić przez Oliwę... szkoda gadać.
Najgorsze jest to że nie pozostaje nic innego jak samo narzekanie bo nie ma sprawnego rozwiązania. Przejazd autobusem komunikacji miejskiej z MTK do Gdańska to chyba ze 2,5-3 godziny! Samochodem jest tragedia bo przez miasto korki, a przy zjeździe z Obwodnicy też nie jest lekko. Pozostaje rower na te chłodnie dni? ...może sanki?

Nie przesadzajmy, ja jeżdżę obecnie codziennie SKM, rano nie udało mi się jeszcze nie usiąść w Redzie, wysiadam w Gdańsku. Pociąg 6:10 stał się jakby nagle "pustrzy" z wprowadzeniem ostatnich zmian. Gorzej z powrotem, wszystkie skm`ki bezpośrednie do Redy są stanowczo przepełnione na odcinku Wrzeszcz - Gdynia Główna, potem już jest normalnie... Ale fakt, pierwszego dnia było "kongo"

I tak SKM ogłosiła na swojej stronie nowy, "genialny" rozkład jazdy od 9. grudnia. Kto jeździ np. o 6.47 z Redy niech się szykuje na jazdę w tłoku, już tej SKM nie będzie, Sprintera o 15.47 z Gdyni również koniec. A to nie jedyne kwiatki...

Szkoda tego sprintera 15.47, lubię nim wracać z Gdyni do Redy...

Moje pociągi na szczęście się nie zmieniły specjalnie

Najlepsze jest to, że zostaną te tylko dwa nocne. Już widzę jak się ludzie wracający z imprez do nich mieszczą.

nowy rozkład jest do bani strasznie...
raz, że odpadnie część kolejek podstawianych z Redy (np. ta 6.47 o której pisze dorotka)
dwa, że likwidują sprintery (które i tak jeździły już tylko do Gdyni)
trzy, że w tygodniu między 0.10 a 5.04 nie ma żadnego pociągu
cztery, że czas przejazdu między Redą a Gdynią wydłuża się (czasem o 6 minut, czasem o 10 minut)
pięć, że w weekend okrojono mocno nocne pociągi

strasznie mają nas w nosie, w tej SKM... zawsze można pisać skargi na ich formularzu http://www.skm.pkp.pl/firma/kontakt pewnie to nic nie zmieni, ale jak skarg będzie dużo to może w następnych rozkładach pomyślą o nas