Rekowska Góra - pomysły na zmniejszenie liczby wypadków

[Romek]

Często mamy z tym do czynienia w polityce czy w SM w Wejherowie.

Z błędami mamy często do czynienia...któż ich nie popełnia? Problem chyba tkwi w tym, że twórca błędu jest często święcie przekonany, że ma racje, lub gdy sie dowie, że błądzi nie ma odwagi błedu naprawić

[szubi81]

Najlepsza by była przebudowa drogi, zakręty na tej trasie są wyprofilowane odwrotne niż powinny.
Czy montaż fotoradaru czy coś pomoże?
Z pewnością w miejscu gdzie będzie umieszczony tak, ale na następny zakręcie i tak kierowcy będą przekraczać prędkość i wypadać z drogi.
Uważam ze najlepszym rozwiązaniem na tą chwilę jest zamknięcie środkowego pasa i oddzielenie dwóch pasów ruchu barierkami. Podobne rozwiązanie drogowcy zrobili już ładnych parę lat temu na trasie nr 7 pomiędzy Ostrudą i Olsztynkiem

[brzezins]

Najlepsza by była przebudowa drogi, zakręty na tej trasie są wyprofilowane odwrotne niż powinny.

I to jest chyba sedno sprawy

Swoją drogą ciekawe jak przejeżdżały samochody przez super szykany na Długiej (sic!), bo ostatnio prawie tam zostałem potrącony przez autobus PKS. Ciekawe kto tam ma pierwszeństwo? Bo zdania są podzielone nawet wśród policjantów.

[jarekm]

Najlepsza by była przebudowa drogi, zakręty na tej trasie są wyprofilowane odwrotne niż powinny.
Czy montaż fotoradaru czy coś pomoże?
Z pewnością w miejscu gdzie będzie umieszczony tak, ale na następny zakręcie i tak kierowcy będą przekraczać prędkość i wypadać z drogi.
Uważam ze najlepszym rozwiązaniem na tą chwilę jest zamknięcie środkowego pasa i oddzielenie dwóch pasów ruchu barierkami. Podobne rozwiązanie drogowcy zrobili już ładnych parę lat temu na trasie nr 7 pomiędzy Ostrudą i Olsztynkiem

Co środkowy pas ma do tego że jakiś samochód dachował.?
A może zamknąć oba pasy, a najlepiej ten na dół również.
Wtedy to będzie bezpiecznie
Dodatkowe pasy pod górę robi się aby zlikwidować korki tworzące się w takich miejscach.
Młodzież widocznie nie pamięta jak dawniej był tylko jeden pas pod górę i sytuacje jakie powstawały gdy jechał wóz konny albo rowerzysta.
Wozów konnych to się teraz już mało spotyka. No ale jest moda na rowery. Rowerzysty nie wyprzedzisz i telepiesz się za rowerkiem pod górę. No co , wolno będzie wyprzedzić czy nie wolno.
Chciałbym przypomnieć niektórym a młodzież niech się dowie że na obwodnicy trójmiasta dawniej w tych miejscach pod górę były tylko dwa pasy, nie był tego trzeciego i na dodatek dawniej troszkę gorsze ciężarowe samochody bywały. Ja pamiętam jakie tworzyły się korki w tych miejscach.
Nie wiem dlaczego panuje pogląd że jeśli są tacy co łamią przepisy to należy ukarać tych co są uczciwi.
Jeśli ktoś chce się zabić , dachować lub coś podobnego to zrobi to nawet w strefie zamieszkania albo np w naszej strefie gdzie jest 30km/h

[szubi81]

Co środkowy pas ma do tego że jakiś samochód dachował.?

Zamknięcie tego pasa zmniejszy prędkość większości kierujących, jadących w obu kierunkach. Korki na tym odcinku są głównie w sezonie letnim. Barierki energochłonne które można by ustawić na tym środkowym pasie pozwoliły by w zupełności na wyprzedzenie rowerzysty, więc nie ma się o co oburzać. Tym bardziej że do wypadków nie dochodzi w trakcie gdy ta droga jest zakorkowana. Inne moje pytanie jest takie co jest więcej warte spędzić kilka minut w korku czy czyjeś życie?
Nie wiem dlaczego porównujesz obwodnice trójmiasta to tego krótkiego odcinka, tym bardziej że trzeci pas jest jedynie w trzech odcinkach tej drogi, a korki za ciężarówkami skończyły się w momencie wprowadzenia zakazu wyprzedzania przez te pojazdy. Inna sprawa trzeci pas ruchy na wzniesieniach obwodnicy powstał pod koniec lat 90-tych, przy ostatnim dużym remoncie obwodnicy i nie były wtedy jeszcze problemu z korkowaniem się na S6 ponieważ samochodów było zdecydowanie mniej.

[jarekm]

Proszę mi wytłumaczyć w jaki sposób zamknięcie jednego pasa spowoduje zmniejszenie prędkości, a już to że likwidacja pasa pod górę spowoduje zmniejszenie prędkości na pasie na dół to zupełna ciekawostka.

Nie porównuję obwodnicę jako całość tylko podjazdy pod górę. A co do korków to może jeździliśmy innymi obwodnicami. Jedno się zgadza , samochodów może było mniej ale trzeba pamiętać jakie to były samochody ze szczególnym uwzględnieniem dawniejszych TIRów, stare Jelcze, Stary, Kamazy i Tatry potrafiły dokumentnie zablokować przejazd już na pierwszym podjeździe jadąc od ulicy Morskiej a wtedy to chyba Czerwonych Kosynierów.

A co do wyprzedzania rowerzysty to nie chodzi o to aby się zmieścić na siłę na jednym pasie ale o wyprzedzanie z zachowaniem przepisowych odległości

A najlepiej to mówić o prawie. Jest ograniczenie do 70km/h i przy tej prędkości to na pewno przejazd jest bezpieczny, a tych co nie stosują się do zasad należy po prostu karać.

[Wicek]

niestety jest kolejna ofiara Rekowskiej Górki

http://wejherowo.naszemiasto.pl/artykul ... ,t,id.html

[Romek]

Fatalna sprawa
Zastanawiam się dlaczego tam jest tyle wypadków...

[Major]

Ten odcinek drogi 216 w statystykach wypadków staje się coraz tragiczniejszy, i nie ma wpływu tu na pogodę czy jest deszcz czy słońce.
Radary nic nie pomogły i nie pomogą gdyby je ustawić ponownie.Postawienie znaku ograniczeniem do 50 czy 60 km/h,to też wątpię czy ktoś do tego się ustosunkuje.
Ostatnio P.Burmistrz wspominał że zamontują rejestratory prędkości od punktu A do punktu B. Jak sądzicie ? czy to pomoże ? Czy wpłynie to na bezpieczeństwo ?
Moim zdaniem postawienie dużych znaków ,,CZARNY PUNKT " jest koniecznym rozwiązaniem i dużym stopniu wpłynie na wyobraznię i lęk kierowców.
Wiele razy jechałem tą drogą i nigdy nie odczuwałem żeby w niej coś było nie tak, co Wy sądzicie o tym odcinku ? Czy to jest wina ukształtowania ?

[Huherko]

Zasadniczo w moim odczuciu zakręty tam są bardzo nieciekawie wyprofilowane, aczkolwiek przy normalnej prędkości nie robi to dużego problemu, może problem się pojawia gdy nawierzchnia jest mokra czy coś takiego.

[rkwiat]

Zgadzam się z przedmówcą, mimo kiepskiego wyprofilowania tego odcinka, kierowcy, którzy opanowali technikę jazdy w podstawowym stopniu ( wiedzą jak i gdzie używać pedału gazu ) oraz jeżdżą sprawnym samochodem z oponami przyzwoitej jakości, nie mają problemów na Rekowskiej Górze. Ale wystarczy rozejrzeć się dookoła i nietrudno ciągle wypatrzeć sporo samochodowego złomu z łysymi oponami i prowadzących z "ciężką" nogą na pedale gazu. A Rekowska Góra jest surowym egzaminatorem dla takich przypadków. Może faktycznie oznakowanie CZARNY PUNKT da takim typom coś do myślenia.

[Michalek]

Znaków informujących o czarnych punktach nie stawia się od 2003 roku.

Dzisiaj na pechowym zakręcie był prawdopodobnie rozlany olej albo inna śliska substancja, która mogła być jednym z czynników tego zdarzenia.

[szubi81]

Zostaje wciąż przy swoim, najlepszym sposobem na zmniejszenie ilości wypadków jest zamknięcie środkowego pasa i zamontowanie tam barierek energochłonnych. Nie będzie już możliwości zjechania na przeciwległy pas, nie będzie już dochodziło do najgroźniejszych w swoich skutkach na tej drodze zderzeń aut jadących w przeciwnym kierunku.

[Major]

Szubi nie upieram się przy twoich propozycjach,ale likwidacja środkowego pasa sprawi jeszcze większe niebezpieczeństwo gdy będzie ktoś wyprzedzał pod górę wolno jadący pojazd. Nawet gdy pomalują ciągłą linię i postawią znak zakazu wyprzedzania to i tak znajdą się szaleńcy.
Dobry przykład jest na ul. Spacerowej do obwodnicy ,myślę tu o ślamazarnej jezdzie, wypadkach z powodu wyprzedzania ,no i korki które chcemy likwidować poprzez budowę dodatkowego pasa lub poszerzenie jezdni.
Na tym odcinku Rekowskim większość wypadków to skutek czołowego zderzenia,rzadko dochodzi tu do ,,zjechał z drogi i uderzył w drzewo " - barier energochłonnych faktycznie trochę mało ale tutaj nie jest to rzecz na uniknięcie wypadków.

[jarekm]

Zostaje wciąż przy swoim, najlepszym sposobem na zmniejszenie ilości wypadków jest zamknięcie środkowego pasa i zamontowanie tam barierek energochłonnych. Nie będzie już możliwości zjechania na przeciwległy pas, nie będzie już dochodziło do najgroźniejszych w swoich skutkach na tej drodze zderzeń aut jadących w przeciwnym kierunku.

Ponownie zadam pytanie , w jaki sposób dojdzie do zmniejszenia prędkości po likwidacji jednego pasa.
Systemy energochłonne- nie mylić z tymi blaszkami co są na poboczach , albo na środku rozdzielając jezdnie - buduje się głownie na niebezpiecznych zjazdach.
Na rekowskiej górce nie trzeba nawet hamować podczas zjazdu, wystarczy odpowiedni bieg.
Sprawny samochód, technika jazdy i myśląca osoba za kierownicą i to wystarczy.
Bo sposoby proponowane to doprowadzą do najlepiej zakazu jazdy a jeszcze lepiej to postawić mur w poprzek drogi.
Jak walniesz się młotkiem w palec to następnym razem używasz młotka z gąbki żeby sobie krzywdy nie zrobić???
Można sobie poszukać i pooglądać zdjęcia z tych wypadków, z tego ostatniego również i pomyśleć dlaczego tak się stało.
W wypadkach to tylko żal tych którzy jechali prawidłowo. Bo szaleńca co chce się zabić to nie bardzo mi żal.