Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

ivanus pisze:SLUCHAJCIE CZY TO PRAWDA ZE MOSCIE BLOTA BEDA OD STYCZNIA W REDZIE ZNAJOMY MI MOWIL ZE BURMISTRZ REDY SIE WYPOWIADAL NA RADIU KASZEBE.JESLI TAK TO SPRAWA NABRALA SZYBSZEGO TEMPA.

Secesja Mościch Błot blisko

Kolejny krok do powiększenia Redy i powiatu wejherowskiego zrobiony. W piątek radni powiatowi z Wejherowa zgodzili się na zmianę granic administracyjnych Redy i całego powiatu wejherowskiego. A chodzi o niemały teren ponad 500 hektarów, na którym znajduje się osada Moście Błota.

Obecnie ponad setka mieszkańców Mościch Błot, choć z okien domów widzi Redę, przynależy administracyjnie do gminy Puck i powiatu puckiego. O secesję ludzie z Mościch Błot walczą od ponad 4 lat.
(...)
Kolejny ruch w sprawie zmiany granic należy teraz do radnych powiatowych z Pucka. Muszą oni podjąć podobną uchwałę, jak ich koledzy z powiatu wejherowskiego.
(...)
Komplet dokumentów dotyczących zmian granic, łącznie ze wszystkimi uchwałami, powinien trafić do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji do końca marca przyszłego roku. A najszybszy termin zmiany granic to 1 stycznia 2010.
(...)
Joanna Kielas - POLSKA Dziennik Bałtycki

Moście Błota coraz bliżej Redy, powiat wejherowski powiększy się o ponad 500 hektarów

Radni powiatowi z Wejherowa zgodzili się na zmianę granic administracyjnych Redy i całego powiatu. A chodzi o niemały teren - ponad 500 hektarów, na którym znajduje się osada Moście Błota. Do tej pory ponad setka mieszkańców Mościch Błot, choć z okien domów widzi Redę, przynależy administracyjnie do gminy Puck i powiatu puckiego. O secesję ludzie z Mościch Błot walczą od ponad 4 lat.

- Bardzo się cieszę, że kolejna ważna sprawa, przybliżająca nas do secesji, została wykonana - mówi Jan Kruger, jeden z mieszkańców Mościch Błot. - Wszyscy dopingujemy burmistrzów, starostów i urzędników, by wreszcie załatwili sprawy formalne, by znowu nie okazało się, że jakiś numer działki się nie zgadza, gdzieś brakuje podpisu itp. Bo sprawa przeciąga się z roku na rok i zawsze coś staje na przeszkodzie secesji z Pucka.

Kolejny ruch w sprawie zmiany granic należy teraz do radnych powiatowych z Pucka. Muszą oni podjąć podobną uchwałę, jak ich koledzy z powiatu wejherowskiego.

- Dokumenty w tej sprawie wpłynęły do nas dopiero w ubiegłym tygodniu, skierujemy jednak sprawę już na najbliższą sesję rady powiatu - zapewnia Artur Jabłoński, starosta pucki. - I choć sprawa nie jest dla nas łatwa, bo pozbywamy się ponad 500 hektarów ziemi, to jednak dobro mieszkańców Mościch Błot, którym jest bliżej do Redy, aniżeli do Pucka, jest najważniejsze.

Komplet dokumentów dotyczących zmian granic, łącznie ze wszystkimi uchwałami, powinien trafić do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji do końca marca przyszłego roku. A najszybszy termin zmiany granic to 1 stycznia 2010.

- Jesteśmy o wiele bardziej związani z Redą, niż z Połchowem - twierdzą mieszkańcy Mościch Błot. - Przebieg granicy między gminami jest czystym absurdem, bo do Połchowa musimy jechać przez Redę. Nasze dzieci uczą się w redzkich szkołach, chodzimy do redzkiego kościoła, jesteśmy pacjentami ośrodka zdrowia w Redzie. Do Pucka mamy o wiele dalej.


Rozmowa z Krzysztofem Krzemińskim, burmistrzem Redy.

- Wszystko wskazuje na to, że Moście Błota przejdą do Redy. Czy jesteście na to przygotowani?

- Już w ubiegłym roku, podejmując uchwałę o przyłączeniu osady, zrobiliśmy wstępny rachunek korzyści i obciążeń z tego wynikających. Wiadomo, że czekają nas tam spore inwestycje, jednak samorząd to nie prywatna firma i podstawą podejmowanie decyzji nie jest rachunek ekonomiczny, a dobro mieszkańców.

- Co zatem jesteście skłonni zrobić w Mościch Błotach?

- Na pewno priorytetem jest poprawa stanu dróg na tym obszarze. Ponadto trzeba się zająć wodociągami, bo tam funkcjonują studnie głębinowe, potrzeba jest też kanalizacja. Wiem, że mieszkańcy domagają się też zamontowania oświetlenia.

- Ale przecież Moście Błota to też korzyści. Nie zapominajmy o wysokich wpływach z podatków z tamtejszej stacji uzdatniania wody.

- Pod takim warunkiem zgodziliśmy się przejąć ten teren. Z tytułu podatków samorząd, na którego terenie znajduje się stacja, otrzymuje ok. 500 tys. zł rocznie.


Z łąk działki budowlane
Osada Moście Błota powstała zaledwie kilka lat temu, gmina Puck sprzedała działki budowlane na dawnych łąkach. Kupiło je kilkaset osób, głównie byli mieszkańcy Redy, Rumi i Gdyni. Obecnie stoi już tam kilkadziesiąt domów, a budowa następnych trwa. Obecny podział administracyjny, dzięki któremu Moście Błota przynależą do odległego o 6 km Połchowa, a nie do Redy którą widać z okien mieszkania jest, zdaniem mieszkańców czystą fikcją.

Joanna Kielas - POLSKA Dziennik Bałtycki

ivanus pisze:moscie blota beda nalesec do redy od stycznia 2010,wiadomosc ta potwierdzono mi w urzedzie gminy puck