30km /h...?

[ArturB]

Czyli faktycznie można się pokusić o stwierdzenie, że w niektórych przypadkach może być taka sytuacja, że trzeba się rozejrzeć, która droga ma jaki status i w zależności od tego ustąpić pierwszeństwa.

No ładne kwiatki osoby posiadające prawo jazdy nie znają prawa mimo posiadania dokumentu potwierdzajacego jeg znajomośc ...

Np:
Wjazd z drogi osiedlowej stanowiącej własność Spółdzielni tzw drogi wewnetrznej, wjazd z Strefy Zamieszkania oznaczone takim znakiem, wyjazd z posesji ...
jest włączeniem do ruchu i w zwiazku z tym bede sie starał (ponownie bo rok temu juz o to sie staralem i to tlumaczylem) aby 'skrzyzowania' z takimi drogami nie wygladały jak skrzyzowania skoro wjazd z takej drogi jest wlaczeniem sie do ruchu.
rozwiazania:
-natychmiast pownny zostac ustawien znaki 'Droga Wenwetrzna' lub 'Strefa Ruchu', a powinny byc na tych drogach juz od lat ....
- doraznie namalować ciągłą białą linie w poprzek 'drogi wewnętrznej' czy 'strefy zamieszkania'
- docelowo powinno być to zrobione po dunsku/niemiecku/holendersku , tj uciągla się chodnik biegnacy wzdloz drogi publicznej w poprzek takiej uliczki a wyjad odbywa sie przez chodnik ktory ma zrobione odpowiednie najazdy.

[Maximreality]

Tak jeszcze a propos tej strefy i jej kosztu i sensu wydawania na to kasy (ktos wspominał o 120tyś). otoz jak zauwazylem jadac sobei ostatnio, w centralnej części Redy już wszędzie prawie jest ta strefa lub coś na jej ksztalt, co uniemozliwia jazde powyzej 30-40.

Tzn. część łąkowej + maja (dodatkowo szykany na maja) strefa 30, część ograniczenie do 40 + wyniesione skrzyzowanie + zwężenie przy szkole i stadionie + pełno samochodów na parkingach co uniemożliwia szybką jazdę.

Spokojna (dojazd do łąkowej) wąsko konkretnie praktyczie w każdym miejscu + 2 progi i co za tym idzie ograniczenie do 20.
Skręt przy gimnazjum (obok sklepu ABC) 1 kierunkowa + znak strefa 30.
Brzechwy - progi i ograniczenie do 20, przy SP2 próg, wąski zakręt i ograniczenie + wąsko przez parkujące auta na calej Brzechwy.
Fenikowskiego - zwężenie za blokami + przy kościele
Semeko - rondo w sumie 2x , reszta uliczek tak wąska że i tak nie da się jechać szybciej jak to 30.
Poniatowskiego - rzadko używana droga, głównie jako dojazdowa do posesji + jest jednokierunkowa, nie oamiętam czy ejst jakies dodatkowe ograniczenie.
szkolna - przy kazdym skrzyzowaniu obowiazek zatrzymania się + zwężenie przy osiedlu.
Norwida - tragiczna nawierzchnia uniemożliwia szybka jazde.

Zostaje w sumie Mickiewicza, gdzie przydało by sie wyniesienie czy tam progi bo tam faktycznie zapierniczaja wszyscy.

Nie wszyskto pamiętam i być może jeszcze gdzieś są ograniczenia <50 (zapewne są)

więc ja jakby nie ogarniam co ma wnieśc nowego ta strefa i dlaczego to ma tyle kosztować? Co zmieni strefa skrzyzowan rownorzednych oprocz wprowadzenia zamętu? Już mamy praktycznie tą strefę + na każdym kroku progi i inne tego typu tematy....

[ArturB]

...

A byłeś ty ostatnio na Mickiewicza ?

PS: O to chodzi
Nie mandatami, nie fotoradarami, nie sygnalizacjami ale fizycznie ukształtowaniem przestrzeni zmusić do spokoju i bezpieczeństwa.

PS2:często rano widzę więcej ludzi na rowerach jadących jezdnią w tej części Redy niż w samochodach przy dobrej lub prawie dobrej pogodzie, bo nagle się okazuje że jak znika obawa do jazdy jezdnią i mogą nią bezpiecznie jechać to rower im wystarcza na krótkie przejazdy. I o to chodzi, mniejszy hałas, mniejszy smród, mniej samochodów, bezpieczniej.

[ArturB]

A co ma wnieść:
a) skrzyzowania równorzędne wymuszają na wszystkich jadących (w tym rowerzystach) ustepowanie z prawej oraz niejako wymuszają upewnienie się również z lewej czy niema idioty jakiegoś (skoro już się zwalnia) a dzięki temu nie zachodzi sytuacja jak na drodze z pierwszeństwem gdy się nią jedzie i ktoś na podporządkowanej nagle wymusza na tobie pierwszeństwo. Będzie bezpieczniej dla chcących i srogo dla niemyślących. Taka strefa rónorzędnych obarcza kierującego odpowiedzialnością a to z kolei fakt ogólnie w psychologi znany skoro się obawiasz jesteś ostrożniejszy i spokojniejszy.

b) 30ka, ktoś kto kogoś potrąci z 50ką i zrobi mu uszkodzenia ciała nie będzie miał wytłumaczenia i zwalnia winy na słabszego. TO również jest skuteczne na większą część kierujących, odważysz się jechać 70km/h w strefie 30 mając świadomość ew konsekwencji ?
i jest wiele innych aspektów obu tych rzeczy na raz.
W Gdańsku ta strefa działa już parę lat o ile kojarzę w centrum i odnotowali poprawę i teraz ma objąc 70 alob 80% Gdańska(dzielnic/osiedli).

[Maximreality]

Artur tak wygladaja dla mnie Twoje posty:

rower rower rower rower rower 30km/h rower rower rower 30km/h rower rower rower rower skrzyżowanie równorzędne rower rower rower.

Faktycznie jak brzezins gdzies napisał jestes trolem i generalnie dla mnie Twoje argumenty sa lekko mówiąc wątpliwe i ciągle się powtarzasz, zgrywasz experta, podajesz dziwne przykłady "z zachodu" a nie potrafisz się ustosunkować do tego co ktoś pisze i generalnie się nie ustosunkowujesz tylko jak katarynka powtarzasz ciągle te same, słabe i łatwe do podważenia argumenty.

Nie rozumiem jakie znaczenie mają roboty drogowe na Mickiewicza, faktycznie może buduja tam jakiś spowalniacz ale niestety nie bywam raz w tygodniu w UM żeby sprawdzać co gdzie robią bo mam lepsze rzeczy do roboty.

Dla mnie koniec tematu bo chyba tylko ja tu piszę a w Internecie obowiązuje ogólnie znana zasada "nie karm trolla" - od tego momentu zaczynam się do tego stosować

[HAns]

z tego co tam widac robia studzienke nic wiecej

[dracul]

No i się "Maximreality" poznał i podłamał .....

W Gdańsku ta strefa działa już parę lat o ile kojarzę w centrum i odnotowali poprawę i teraz ma objąc 70 alob 80% Gdańska(dzielnic/osiedli).

Nie wiem skąd masz takie informacje: pracuję tu od 20 lat i jakoś nie widzę różnicy.
Sterfa nie strefa, progi, fotoradary, zakazy, nakazy - wszystko nic nie warte jak sami nic nie robimy
aby było bezpieczniej.
Podobnie twierdziłeś o Redzie, ale jeden z forumowiczów przedstawił wyniki statystyki i raczej już argumentów zabrakło. Chyba, że o fałszowaniu wyników ...............
A Strefa faktycznie jest ale w Sopocie [nowiutka].

A dla bardzo rowerowych dla przestrogi http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 8kqfTd0rAE
ArturzeB może ten cyklista też jechał poprawnie ??

Akurat w srodę w tym tygodniu przepuszczając pieszych w centrum na przejściu rowerzysta wyminął mnie z prawej strony i przejechał przysłowiowo po piętach przechodzących. Jak widzę to tylko naciągnąć czapkę na oczy i zasuwać naprzód- bez względu na wszystkich.
Rowerzysta to nie święta krowa, nawet na ścieżce rowerowej i ustępowanie pierwszeństwa przejazdu, z przestrzegania przepisów [chociaż nie musi mieć na to papieru] i posiadania rozsądku nikt go nie zwolnił.

Pamiętajcie: Auciarz, rowerzysta czy pieszy każdy jest uczestnikiem ruchu drogowego.


Pozdrawiam

[ArturB]

Podobnie twierdziłeś o Redzie, ale jeden z forumowiczów przedstawił wyniki statystyki i raczej już argumentów zabrakło. Chyba, że o fałszowaniu wyników ...............

Jakie fałszowanie.
Bezpieczeństwo można określić odnosząc ilość wypadków do natężenia ruchu.
10 wypadków na Mickiewicza nie jest równe 10 wypadkom na Gdańskiej, wydaje mi się to oczywiste.
Mając natężenie ruchu i ilość zdarzeń można określić statystycznie ryzyko wypadku na N uczestników ruchu.

[ArturB]

nie potrafisz się ustosunkować do tego co ktoś pisze i generalnie się nie ustosunkowujesz tylko jak katarynka powtarzasz ciągle te same, słabe i łatwe do podważenia argumenty.

A konkretnie ?
PS: Nie licz na odpowiedź ode mnie już, nie mam w zwyczaju dyskutować z kimś kto mi ubliża.

Skoro słowem nie
To może obrazem

[lelo]

Skoro słowem nie
To może obrazem

Dobry filmik ArturB, rowerzysta na "bani".

A dla bardzo rowerowych dla przestrogi http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 8kqfTd0rAE
ArturzeB może ten cyklista też jechał poprawnie ??

Pewnie że jechał bardzo poprawnie (bo omijał dziury na drodze i studzienki jak ten z filmiku Artura, bo go nadgarstki bolały ). Jakby nie patrzeć, to ewidentnie pieszy wkroczył na jezdnię w niedozwolonym miejscu, a do tego zbiegł z miejsca wypadku.

[HAns]

obok masz sciezke rowerowa wiec rowerzysta powinien jechac sciezka. wiec na moje wina zarowno rowerzysty jak i dzieciaka samopas.osobiscie tez jezdze ulica lamiac przepisy jak jest sciezka - za duzo mialem sytuacji sciagniecia z ddr przez debili wyjezdzajacych z bram, ulic itp,o pieszych nie wspominajac..

[dracul]

Pewnie że jechał bardzo poprawnie (bo omijał dziury na drodze i studzienki jak ten z filmiku Artura, bo go nadgarstki bolały ). Jakby nie patrzeć, to ewidentnie pieszy wkroczył na jezdnię w niedozwolonym miejscu, a do tego zbiegł z miejsca wypadku.

A nie zwróciłeś uwagi, że rowerzysty nie powinno tam być ?? z boku jest ścieżka rowerowa a droga jest jednokierunkowa......

[Salamandra]

A nie zwróciłeś uwagi, że rowerzysty nie powinno tam być ?? z boku jest ścieżka rowerowa a droga jest jednokierunkowa......

A jakie to ma znaczenie? Zamiast niego mógłby być samochód - "trochę" gorsze w skutkach dla dzieciaka.