Oświetlenie w tunelu przy dworcu PKP

[Zigi]

Wewnątrz tunelu przy redzkim dworcu jest takie miejsce, gdzie są wewnętrzne schody. Akurat w tym miejscu, oświetlenie tunelu jest wyjątkowo słabe. Orientujecie się może, czy to już fragment należący do miasta, czy jeszcze PKP PLK? Wiele osób, szczególnie starszych, ma problem by w tym miejscu bezpiecznie zejść. Przyznaję, że i dla mnie nie jest to łatwe. Zastanawiam się, do kogo będzie trzeba kierować wniosek o odszkodowanie, w razie wypadku...

[Wicek]

ja też...zresztą jak wszyscy muszę w tym miejscu wyhamować do minimum... tam powinno być albo oświetlenie... albo naklejki fluorescencyjne...żeby z daleka było widać, że są stopnie...bo faktycznie można tam się połamać...zwłaszcza jak idziesz z przodu...a z tyłu tłum naciera

[goya]

Rzadko korzystam z SKM, ale akurat wczoraj zdarzyło się, że wracałam kolejką i dokładnie w tym miejscu musiałam zatrzymać się i podejść do poręczy, bo w ogóle schodów nie widziałam. Z resztą nie ja jedna. Osoby, które codziennie jeżdżą pewnie znają je na pamięć, ale i tak podziwiam, że je pokonują bez wypadku. Zarządca schodów znajdzie się, jak ktoś potłucze się na nich, a po ilości sądzę, że na siniakach nie skończy się upadek.

[icc2009]

Podobnie fragment tunelu od schodów wyjściowych na ul. Leśną do wyjścia na peron 1 całkowity brak oświetlenia, masakra.

[Zigi]

Hmm, a ja tak sobie myślę, że poza zarządcą, to chyba powinno się to zgłosić do nadzoru budowlanego...

[Romek]

Mieszkam w Redzie już ponad 20 lat. Problem z oświetleniem tunelu był zawsze. Gdy wymienili uszkodzone świetlówki, to w krótkim czasie "młoda polska inteligencja" je unieszkodliwiła...i tak cały czas.
Przyznam, że poza częstszymi patrolami Policji nie mam innego pomysłu na rozwiązanie tej kwestii.

[Zigi]

To chyba nie ten problem, bo widzę że klosze lamp są całe, a i żarówki są, tylko świecą bardzo słabo. Poza tym, to miejsce jest objęte monitoringiem (przynajmniej niedawno jeszcze było).

[ArturB]

Ja mażę o tym by przywrócono nam normalne przejście w poziomie jezdni z sygnalizacją tak jak w Łodzi.
Chodzenie po schodach z czymkolwiek jest strasznie uciążliwe w tym tunelu, szczególnie jak z dzieckiem z rowerami na Leśną się chce przedostać albo do kolejki, noszenie kilku rowerów to masakra.

[Zigi]

ArturB, koncepcja fajna, ale to nie rozwiązuje problemu oświetlenia w tunelu... więc jakby trochę nie na temat.

[ArturB]

ArturB, koncepcja fajna, ale to nie rozwiązuje problemu oświetlenia w tunelu... więc jakby trochę nie na temat.

IMHO dokładnie w serce problemu/tematu i przyczyn - tunele są i będą zaszczane, ciemne, brudne, niebezpieczne, z brakiem podjazdów, brakiem wind lub niedziałającymi windami. Taka natura tego technicznego rozwiązania. Jest wysoce niedoskonałe i robione po to by w dniu otwarcia udawać że rozwiązują problem tylko po to by uzasadnić likwidacje przejść dla pieszych w celu ułatwienia/poprawy wygody sprawnych, zdrowych osób w średnim wieku w samochodach aby nie musieli zatrzymywać się w celu przepuszczenia pieszych.
Coś jest tu nieprawdą w tym co piszę ?

tunel w Redzie od lat ciągle nie ma podjazdów na wszystkich schodach, część z nich jest z kafelek tak śliska że łatwiej zjechać wózkiem/rowerem po schodach. Oświetlenie jest kiepskie, bo jest i było kiepskie pewnie głównie z powodu kosztów, jak zwykle. Tego tunelu nikt nie mył chyba z 50 lat, tam jest po prostu brudno i paskudnie. Wind nie było nie ma i nie będzie więc dla osób niepełnosprawnych dostępność tunelu i przejścia na drugą stronę == 0 o SKM nie ma co wspominać mimo że PKP ma nasz dworzec oznaczony jako dostępny dla osób niepełnosprawnych!.
Tymczasem na powierzchni jest sygnalizacja ale nie dla pieszych tylko dla pojazdów i to nawet niezgodna z prawem bo detektory nie wykrywają roweru/motoroweru/inwalidy więc można stać do osranej śmierci na wyjeździe z pod dworca.
I najgorsze że nie da się nic zrobić bo dla GDDKiA ważniejszy jest tranzyt i na nic się nie zgodzą z tego co się orientowałem.

[icc2009]

Ja mażę o tym by przywrócono nam normalne przejście w poziomie jezdni z sygnalizacją tak jak w Łodzi.
Chodzenie po schodach z czymkolwiek jest strasznie uciążliwe w tym tunelu, szczególnie jak z dzieckiem z rowerami na Leśną się chce przedostać albo do kolejki, noszenie kilku rowerów to masakra.

Pasażerowie maszerujący z peronu na peron po torach i dalej do miasta, to już w Redzie było dwadzieścia lat temu, więc pomysł jak by mało oryginalny.

[Romek]

To chyba nie ten problem, bo widzę że klosze lamp są całe, a i żarówki są, tylko świecą bardzo słabo. Poza tym, to miejsce jest objęte monitoringiem (przynajmniej niedawno jeszcze było).

Ulice naszego miasta są oświetlone dobrze, są czyste. To dlaczego tak nie może być w tunelu???

Inna sprawa to dostępność tunelu dla rodziców z wózkami i osób niepełnosprawnych. To jest makabra!!!

[ArturB]

Pasażerowie maszerujący z peronu na peron po torach i dalej do miasta, to już w Redzie było dwadzieścia lat temu, więc pomysł jak by mało oryginalny.

Po pierwsze twoja wypowiedź jest troszkę nadużyciem, głównie pisałem o przejściu dla pieszych na Gdańskiej.
Po drugie wyobraź sobie że w Bydgoszczy na końcu peronu jest normalnie dostępne przejście w obrębie torów. Większość zdrowych ludzi chodzi tunelem bo mają krócej ale jak masz wózek, zapakowany bagażami rower, ciężkie walizy, jesteś inwalidą to po prostu idziesz/jedziesz kawałek dalej (20m) i przechodzisz przez tory w poziomie, jest szlaban , dźwiękowe ostrzeżenie etc.
Doprawdy nie trzeba wielkiej wyobraźni aby zrozumieć że przy tych 3 torach to nie byłby problem.

Jakoś na ul Puckiej , Zbychowskiej w Rumi samochody nadal mogą jeździć w poziomie torów i nikt ich po schodach nie wpycha
Likwidacja przejścia dla pieszych w poziomie na torach w Redzie na Gniewowskiej to porażka z punktu widzenia dostępności dla każdego mieszkańca nie tylko tego sprawnego lub tego jeżdżącego samochodem.
Na zachodzie mianem miasta rozwiniętego jest nie to które ma autostrady zatłoczone samochodami z 40latkami lecz to które jest łatwo dostępne dla każdego mieszkańca w tym tego używającego komunikacji czy roweru albo starszego i schorowanego czy inwalidy.
Nie chciałbym być starszym człowiekiem mieszkającym w rejonie za torami , to (tylko przejścia podziemne lub km na około przez tunel) jest silne wykluczenie społeczne dla takiej osoby i bariery nie do pokonania.
Ale na szczęście każdy z nas przekona się o tym na własnej skórze prędzej lub później co znaczy preferencja zdrowych, młodych i silnych w samochodach.

W pewnym sensie masz rację wraca się w krajach rozwiniętych z powrotem do wizji miasta dla ludzi a nie miasta dla samochodów , tyle że wizja u nas realizowana obecnie miała miejsce w latach 70tych na zachodzie , jak widać musimy dojść do tych samych problemów i poczuć je na własnej skórze co oni aby to zrozumieć ..

[RECIECH]

Bardzo mądre pytanie padło - kto zarządza tunelem ? kto odpowiada za oświetlenie ? kto również "beknie" za ew. wypadek ? - często urzędnicy odpowiedzialni za taki stan rzeczy postraszeni wizją kłopotów po wypadku załatwiają jednak sprawę zanim się coś stanie. Sądzę, że należałoby wystosować pismo do UM i PKP z zapytaniem oraz rozwinąć wizję możliwych konsekwencji w przypadku zaniechania zmian. Kolega ArturB ma rację - wszystkie podniesione tematy są ważne, ale to utopia - przecież wiemy, że nigdy żadne przejście naziemne przez tory w Redzie nie powstanie (mam przy okazji pytanie - jaki paragraf nakazuje istnienie detektorów przy sygnalizacji dla pieszych ? - skoro mowa o instalacji niezgodnej z prawem").
Ja pamiętam oczywiście czasy szlabanu w Redzie na dworcu i przebieganie całej masy ludzi przed jadącym pociągiem (ścigali ich wówczas panowie SOK-iści wyłaniający się nagle z bocznego przejścia ) - było to cholernie niebezpieczne i dobrze, że jest tunel - inna sprawa, że jest totalnie niefunkcjonalny.
Na koniec zawsze zostaje program UWAGA lub jak ktoś lubi, to z innej opcji - PO STRONIE PRAWDY - a ! i jeszcze pani Jaworowicz ! pzdr

[Maximreality]

Artur - wpajanie swoich abstrakcyjnych wizji w temacie o rowerach widze juz Ci nie wystarcza

Dla mnie to są herezje co Ty wypisujesz w związku z tym przejściem przez tory - to by wymagało wielkiej przebudowy całego dworca w Redzie i pewnie zatrudnienia dodatkowej osoby do obsługi np szlabanów na tym przejściu, a my w Redzie nie mamy nawet porządnego dworca, peronu, kas - ba nawet kiosku nie mamy.

Trąbisz o bezpieczeństwie wszędzie, pomyśl, czy przejście takie jak było 20 lat temu w Redzie było bezpieczne???? Ja to pamiętam, już wtedy masa ludzi kłębiąca się pod szlabanami, a teraz jest ich eszcze więcej.

Tunel jest znacznie bezpieczniejszy (czekam na kontrargumenty z "zachodu", może jakiś przykład z Japonii gdzie trzęsienie ziemi zawaliło tunel i zabiło XX osób co na przejściu było niemożliwe ) - fakt schody wołają o pomstę do nieba, uważam, że ich porządny remont + może dołożenie jeszcze jednej podwójnej barierki na środku częściowo rozwiązuje problem. Częściowo, bo ktoś z torbą nawet większą sobie poradzi (mało kto wozi duży bagaż SKM, a pociągi dalekobieżne stają przy drugim peronie, gdzie zejście (te przy Gdańskiej) jest dużo łagodniejsze, szersze i ogólnie lepsze) - tylko z mama wózkiem ma niewątpliwy problem, ale już tańszym i lepszym rozwiązaniem była by poprostu winda a nie kombinacje z przejściem.

Tak często wspominasz o zachodzie, może się tam wyprowadzisz?

Co do tunelu to pewnie znająć życie akurat te schody pomiędzy częścią miejską a PKP są "ziemią niczyją" i nikt się nie będzie chciał przyznać do konieczności zrobienia ich remontu i zrobienia oświetlenia. Z resztą z tego co pamiętam jeszcze jakiś czas temu (z rok) wszystko było OK - pewnie kwestia wymiany jarzeniówek.