Dodaj jeszcze że odcięcie pompy przy LPG nic nie daje a i w silnikach starszej generacji (nie wszędzie są pompy elektryczne) po prostu nie da się tego zrobić.
I że jak się ktoś nie zna to lepiej ostrożnie bo jak włascicielowi "system odmówi" bo styk się utlenił; coś tam przetarło; pstryczek nie zadziałał - też nie pojedzie.A serwis może mieć kłopoty.
Generalnie - im prostsze i samodzielne utrudnienia - tym trudniejsze do ukradzenia auto.
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
KOLEJNA KRADZIEŻ VW Sharan 2001
Kiedyś dość dobrym i skutecznym sposobem był dodatkowy wyłącznik masy ukryty w miejscu znanym tylko właścicielowi. Są też dostępne wyłączniki masy ze specjalnym kluczem. Oczywiście to nie jest żadne wysublimowane zabezpieczenie, ale dodatkowy, bardzo prosty i tani gadżet poważnie utrudniający uruchomienie pojazdu. I skuteczny, bo nietypowy.
Z młodości pamiętam jeszcze dechę z gwoździami wkładaną na noc pod pokrowiec na siedzeniu kierowcy. Stosowało to wiele osób na osiedlu, a wrzask w nocy kilka razy dowiódł, że to bardzo skuteczny i dość zaskakujący dla złodzieja "alarm". Ale znam też przypadek, jak pewien sąsiad po hucznej nocy zapomniał o własnej pułapce założonej w maluchu i... No i potem długo nie siadał na fotelu.
Z młodości pamiętam jeszcze dechę z gwoździami wkładaną na noc pod pokrowiec na siedzeniu kierowcy. Stosowało to wiele osób na osiedlu, a wrzask w nocy kilka razy dowiódł, że to bardzo skuteczny i dość zaskakujący dla złodzieja "alarm". Ale znam też przypadek, jak pewien sąsiad po hucznej nocy zapomniał o własnej pułapce założonej w maluchu i... No i potem długo nie siadał na fotelu.
Właśnie dzisiaj w nocy w Gdyni koledze ukradli transportera z pod firmy.Samochód ukradli pomimo dodatkowego odcięcia zapłonu i innych niestandardowych zabezpieczeń, na monitoringu widać, że od otwarcia samochodu do uruchomienia opłynęło 12 minut.Jarek pisze:Kiedyś dość dobrym i skutecznym sposobem był dodatkowy wyłącznik masy ukryty w miejscu znanym tylko właścicielowi. Są też dostępne wyłączniki masy ze specjalnym kluczem. Oczywiście to nie jest żadne wysublimowane zabezpieczenie, ale dodatkowy, bardzo prosty i tani gadżet poważnie utrudniający uruchomienie pojazdu. I skuteczny, bo nietypowy.
Próbowali ukraść jeszcze sprintera ale pomimo odpięcia komputera, stacyjki i wpięcia własnych nie udało się im go uruchomić.
Komentarz policji: ostatnio co noc kradną 1 transportera w okolicy Gdyni.
z tego co slysze ostatnio to kradna sharany alhambry modele po lifcie z silnikami na pompowtryskach mi tez ukradli alhambre dlaczego policja nic nie robi przeciez tyle aut co ginie gdzies musza wychodzic czesci od nich karoserie na zlomowcach czy oni wogole to sprawdzaja czy czekaja az ktos poda im zlodzieji na tacy
to jest kolego kolejna historia z cyklu - ktoś kiedyś to widział, ale nie wie kto..... następną akcją po desce z gwoździem byłoby zrobione przez takiego pokaleczonego złodzieja ognisko...z Twojego samochoduJarek pisze:Kiedyś dość dobrym i skutecznym sposobem był dodatkowy wyłącznik masy ukryty w miejscu znanym tylko właścicielowi. Są też dostępne wyłączniki masy ze specjalnym kluczem. Oczywiście to nie jest żadne wysublimowane zabezpieczenie, ale dodatkowy, bardzo prosty i tani gadżet poważnie utrudniający uruchomienie pojazdu. I skuteczny, bo nietypowy.
Z młodości pamiętam jeszcze dechę z gwoździami wkładaną na noc pod pokrowiec na siedzeniu kierowcy. Stosowało to wiele osób na osiedlu, a wrzask w nocy kilka razy dowiódł, że to bardzo skuteczny i dość zaskakujący dla złodzieja "alarm". Ale znam też przypadek, jak pewien sąsiad po hucznej nocy zapomniał o własnej pułapce założonej w maluchu i... No i potem długo nie siadał na fotelu.
- redziaczki
- Wygadany Lider
2023 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Przykro mi bardzo z twojej straty. Jakie miales zabezpieczenia?
zeby nie zakladac nowego tematu, wczoraj skradziono audi a4 1.9tdi w budzie b6 - 2001 r , czarny na 18 calowych felgach - parking spokojna kolo szkoly... masakra jakas..
po zorientowaniu się że auto zostało skradzione proponowałbym udać sie zaraz na ul. Cechową lub ogrodową w redzie
w zeszłym roku skradli golfa 3 golf znalazł się na cechowej za jednym domem
w tym roku skradziono felgi ze skody i znalazły się na jednym z posesji
w zeszłym roku skradli golfa 3 golf znalazł się na cechowej za jednym domem
w tym roku skradziono felgi ze skody i znalazły się na jednym z posesji
-
- Bywalec
238 postów
- Rejestracja: 12 lat temu
Akuku pisze:po zorientowaniu się że auto zostało skradzione proponowałbym udać sie zaraz na ul. Cechową lub ogrodową w redzie
w zeszłym roku skradli golfa 3 golf znalazł się na cechowej za jednym domem
w tym roku skradziono felgi ze skody i znalazły się na jednym z posesji
a policja o tym wie, czy to poczta pantoflowa?
Skoro na monitoringu widać kradzież i trwała ona 12 minut, pozostaje tylko postawić pytanie, jak mogło do niej dojść? To chyba czas wystarczający na dojazd i skuteczną interwencję? Po co nam monitoring, skoro z tego narzędzia się nie korzysta? Co robiły w tym czasie służby mające dostęp do podglądu tej sytuacji? I tak dalej...Właśnie dzisiaj w nocy w Gdyni koledze ukradli transportera z pod firmy.Samochód ukradli pomimo dodatkowego odcięcia zapłonu i innych niestandardowych zabezpieczeń, na monitoringu widać, że od otwarcia samochodu do uruchomienia opłynęło 12 minut.
Moze to ma związek ze sprawą: http://kryminalne.trojmiasto.pl/Kradli- ... 70063.html
Hagrid
jak najbardziej wieOna czyli Ja pisze:Akuku pisze:po zorientowaniu się że auto zostało skradzione proponowałbym udać sie zaraz na ul. Cechową lub ogrodową w redzie
w zeszłym roku skradli golfa 3 golf znalazł się na cechowej za jednym domem
w tym roku skradziono felgi ze skody i znalazły się na jednym z posesji
a policja o tym wie, czy to poczta pantoflowa?