Miejsca wstydu w mieście Reda

[Damian]

Dlaczego nie wypominać błędów ortograficznych? Należy to robić żeby edukować a nie docinać. Jeśli mowa o blokach pośród domków, to faktycznie nie wygląda to dobrze. To w Redzie jest powodem do wstydu. Nie jest to jedynie redzka przypadłość. Chaos przestrzenny panuje w całym polskim kraju. To wynik min. chaosu w głowach - bałaganu organizacyjnego i kompetencji, a przede wszystkim braku odpowiedzialności. Plany zagospodarowania przestrzennego uchwala ktoś inny, pozwolenia na budowę wydaje ktoś inny, brak spójności zabudowy jest tego efektem. W Redzie jest wiele przykładów tego bałaganu, ale to zaniedbania na przestrzeni wielu lat. Porównywanie do równie małego, ale lepiej ustawionego W-wa , albo do Gdyni nie bardzo tu pasuje. To miasta starsze, które zwyczajnie miały więcej czasu na rozwój. Swoją drogą czas rozpocząć poważną dyskusję nt. zagospodarowania centrum Redy i wogóle kierunków rozwoju. Uważam, że tego typu wiedza powinna być ogólnodostępna i jasna dla mieszkańców.

[RECIECH]

Dlaczego nie wypominać błędów ortograficznych? Należy to robić żeby edukować a nie docinać. Jeśli mowa o blokach pośród domków, to faktycznie nie wygląda to dobrze. To w Redzie jest powodem do wstydu. Nie jest to jedynie redzka przypadłość. Chaos przestrzenny panuje w całym polskim kraju. To wynik min. chaosu w głowach - bałaganu organizacyjnego i kompetencji, a przede wszystkim braku odpowiedzialności. Plany zagospodarowania przestrzennego uchwala ktoś inny, pozwolenia na budowę wydaje ktoś inny, brak spójności zabudowy jest tego efektem. W Redzie jest wiele przykładów tego bałaganu, ale to zaniedbania na przestrzeni wielu lat. Porównywanie do równie małego, ale lepiej ustawionego W-wa , albo do Gdyni nie bardzo tu pasuje. To miasta starsze, które zwyczajnie miały więcej czasu na rozwój. Swoją drogą czas rozpocząć poważną dyskusję nt. zagospodarowania centrum Redy i wogóle kierunków rozwoju. Uważam, że tego typu wiedza powinna być ogólnodostępna i jasna dla mieszkańców.

Damian, przydałoby się trochę "ostudzić" temperaturę niektórych wypowiedzi - w tym również tych z "docinkami" - jak to nazwałeś. I stąd mój apel, aby sobie darować - może admin będzie "organem" pilnującym poprawności językowych, a nie my - pouczanie siebie nawzajem zawsze jest odbierane negatywnie. Jeśli chodzi zaś o plany zagospodarowania przestrzennego i tym podobne tematy to chyba warto założyć osobny wątek - bo o ile sobie przypominam z początku tego wątku to nie to było intencją autora, lecz raczej miejsca gdzie panuje brud i smród w naszym mieście (no chyba, że się mylę). Swoją drogą ciekawy temat podjąłeś - czy nasza "władza" ma wizję - dokąd zmierza Reda i czym/gdzie chcemy być za np. lat 5, 10 ?? (złośliwusy dodadzą 15-cie ? - więc uprzedzam ), 15 ?

[grabula]

RECIECH i Damian zgadzam się w 100%

[Karol S]

Pozwolenie na budowę otrzymuje się na podstawie planu zagospodarowania lub warunków zabudowy. Czy znasz przypadek aby gdziekolwiek ktoś otrzymał pozwolenie nie zgodne z zagospodarowaniem? Podaj choć 1 przykład grabula, jeden! Natomiast tam gdzie nie ma planu to go po prostu nie ma i tyle! nawet piramida może tam powstać (np. Pomnik Chrystusa Króla w Świebodzinie) jak urzędnicy wydadzą zgodę. Jak się budowałeś to wiesz o czym mówię. Każdy przed budową ma świadomość gdzie się buduje i gdzie będzie mieszkał, jego wybór
Reakcja moja jest taka dlatego, że guzik komukolwiek do cudzej własności a tym bardziej wymuszanie takich zachowań na burmistrzu jest przegięciem.
grabula na zdjęciu kolegi widać wyraźnie skąd pochodzą śmieci i nie są to worki z gospodarstw domowych.
Dlaczego są tam śmieci? bo biedronka prowadzi działalność handlową, ma takie prawo. Po swoich klientach powinna jednak sprzątać i tyle.

[grabula]

Pozwolenie na budowę otrzymuje się na podstawie planu zagospodarowania lub warunków zabudowy. Czy znasz przypadek aby gdziekolwiek ktoś otrzymał pozwolenie nie zgodne z zagospodarowaniem? Podaj choć 1 przykład grabula, jeden! Natomiast tam gdzie nie ma planu to go po prostu nie ma i tyle! nawet piramida może tam powstać (np. Pomnik Chrystusa Króla w Świebodzinie) jak urzędnicy wydadzą zgodę. Jak się budowałeś to wiesz o czym mówię. Każdy przed budową ma świadomość gdzie się buduje i gdzie będzie mieszkał, jego wybór
Reakcja moja jest taka dlatego, że guzik komukolwiek do cudzej własności a tym bardziej wymuszanie takich zachowań na burmistrzu jest przegięciem.
grabula na zdjęciu kolegi widać wyraźnie skąd pochodzą śmieci i nie są to worki z gospodarstw domowych.
Dlaczego są tam śmieci? bo biedronka prowadzi działalność handlową, ma takie prawo. Po swoich klientach powinna jednak sprzątać i tyle.

Nie jestem urzędnikiem żeby Ci podawać przykłady. Zresztą sam pewnie nie masz pojęcia. Jak dostawałem warunki zabudowy to nawet przyczepili się do kalenicy miałabyc równoległa do drogi i urzędnicy brali pod uwagę okoliczne budynki wiec nie opowiadaj mi ze każdy może wybudować co chce. A jak będziemy myśleć w taki sposób to Reda będzie wyglądać tak jak wygląda. A przykład z Biedronka to był "sarkazm". Bo się nie zgadzam z tokiem myślenia jaki Pan prezentuję.

[RedaMojeMiasto]

Wiem ,że temat był juz wałkowany nie raz ,ale uważam że dworzec to największy wstyd wizerunkowy i od tego trzeba zacząć.

[Salamandra]

a bloki muszą być ponieważ od tego przybywa podatków

Podatki liczące się w budżecie to podatki z dochodów zakładów pracy, a nie mieszkańców. Zwłaszcza jeśli większość rozlicza się poza Redą.

przy większej ilości mieszkańców jest również miejsce na rozwój miejsc pracy

Żartujesz? 3/4 redzian pracuje poza nią. Od zwiększenia liczby mieszkańców nie zwiększa się liczba miejsc pracy. Gdyby tak było, mielibyśmy cudowne remedium na bezrobocie.

Burmistrz tu nic nie zrobi - prywatny teren sprzedany developerowi , zabudowa zgodna z planem zagospodarowania

A kto ustala plan zagospodarowania? Przecież nie deweloper.

Aha, nie narzekam, po prostu prostuję to, co napisałeś

[goya]

Nowymi i chyba "modnymi" takimi miejscami, są też zamykane wiaty śmietnikowe, pod które, ponieważ są zamknięte na klucz, przywożą nam bardzo praktyczni mieszkańcy domków. Ostatnio naliczyłam po nocy osiem worków plus dodatkowo śmieci, które w workach się nie zmieściły. Oczywiście wrzucono je potem do naszych śmietników nieposegregowane, bo przy tym wietrze pewnie, by latały po okolicy. Mało tego na drugi dzień znowu trzy worki. Pod drugą wiatą to już regularnie co wieczór reklamówka ze śmieciami. Czy naprawdę nie ma na takich cwaniaczków metody? Czy zatrudnione w Urzędzie osoby od śmieci nie mają możliwości sprawdzenia czy wszyscy mieszkańcy podpisali umowy na wywóz śmieci? Jest w sumie gorzej niż było, bo jak śmietniki nie były zamykane, to chociaż do kontenerów wrzucali, a teraz na bezczelnego, skoro zamknięte to pod śmietnik.

[kowalski]

Goya.To stara spiewka.Po co ktoś miałby to robić jezeli mu to mogą zabrać z podwórka.Chyba ze system poboru opłat za wywóz się nie sprawdza.Ale to by swiadczyło ze miasto sobie z tym problemem nie radzi i trzeba zmienić urzędnika który za to odpowiada.

[goya]

Jaka stara śpiewka? Od pół roku obowiązuje ustawa i każdy ma obowiązek podpisać umowę o wywóz. Czy mam umieszczać każdorazowo zdjęcia? Sądzisz, że wymyślam sobie temat, by robić aferę? A skąd coraz więcej śmieci w różnych miejscach Redy? Wcześniej pisałam pomiędzy Gdańską a Ogrodową, po lewej stronie parku przy wyjściu z ul. I Maja, za mostkiem, w tych krzakach po prawej stronie skrót do Ciechocina. Dalej wymieniać. Dużo chodzę, to widzę, kiedyś było ich mniej, a teraz widać, że są regularnie dostawiane.
Po co to ludzie robią? Bo nie mają umowy podpisanej i wiedzą, że nie ma komu to sprawdzić. Poza tym wiedzą, że nikt im nic nie zrobi!
Mieszkańcy z bloków musieli złożyć deklarację do spółdzielni, jedynie mogli zaniżyć ilość osób, jakby chcieli pokombinować, ale mają klucz i śmieci wyrzucają do wiaty, a kto sprawdzał czy wszyscy mieszkańcy domków złożyli deklaracje?
Chip'y u psów sprawdzali, może więc warto zrobić taką kontrolę czy wszyscy mają umowę o wywóz śmieci? A może po prostu urzędnik nie ma prawa tego sprawdzić?

[kowalski]

W domkach też jest obowiązek składania deklaracji.Za brak grozi kara.Urząd powinien to sprawdzać.

[goya]

No właśnie "powinien".

[RECIECH]

a bloki muszą być ponieważ od tego przybywa podatków

Podatki liczące się w budżecie to podatki z dochodów zakładów pracy, a nie mieszkańców. Zwłaszcza jeśli większość rozlicza się poza Redą.

przy większej ilości mieszkańców jest również miejsce na rozwój miejsc pracy

Żartujesz? 3/4 redzian pracuje poza nią. Od zwiększenia liczby mieszkańców nie zwiększa się liczba miejsc pracy. Gdyby tak było, mielibyśmy cudowne remedium na bezrobocie.

Burmistrz tu nic nie zrobi - prywatny teren sprzedany developerowi , zabudowa zgodna z planem zagospodarowania

A kto ustala plan zagospodarowania? Przecież nie deweloper.

Aha, nie narzekam, po prostu prostuję to, co napisałeś

Salamandra, nie musisz mi nic prostować..... podatki od nieruchomości płacimy każdego roku i trafiają one do budżetu miasta - możesz sprawdzić...... ja sam zresztą jako mieszkaniec domku otrzymuję każdego roku śliczny blankiecik z kwotą do zapłaty... gdzie widzisz żart w stwierdzeniu, że więcej mieszkańców to większe możliwości na nowe miejsca pracy ?? przecież ludzie to konsumenci, klienci - nie tylko chleba i kiełbachy, ale również kultury, miejsc spotkań - takich choćby jak pub, restauracja, kawiarnia - i takowe właśnie powstają i dają właśnie owe miejsca pracy, ale ty tego pewnie nie widzisz w swoim "prostowaniu" - miejsce pracy dla ciebie, to zapewne fabryka lub stocznia zatrudniająca zylion ludzi, a nie małe lokalne firmy... jeśli chodzi zaś o plan zagospodarowania - czy ty naprawdę myślisz, że zmiana planu to proces, który można sobie "ot tak" pod czyjeś "widzimisię" zmieniać i wdrażać, za każdym razem jak się komuś coś nie podoba ? to jest czasochłonny i ustalany z wieloma podmiotami plan na długi okres - i chociaż mi się to również nie podoba, że pod moim oknem stoją bloki to jednak w kwestii formalnej spełniają wszystkie wymogi i tyle, developer nie ustala planu, ale dostosowuje się do tego co jest....

[Salamandra]

Reciech, nie napisałam, że podatki "od ludzi" nie trafiają do budżetu. Trafiają, ale to kropla w morzu. Bardziej znaczące są podatki od firm, a tych w Redzie jest znikoma ilość. Nadal nie zgadzam się, że im więcej ludzi, tym więcej możliwości powstawania miejsc pracy. To nie ma nic do rzeczy, a przykłady zamykania się kolejnych obiektów w Redzie, pomimo ciągłego wzrostu liczby mieszkańców tylko to potwierdzają.
Co do planu zagospodarowania - chodziło mi jedynie o to, że Twój argument, że Burmistrz nic nie może jest niedorzeczny. Oczywiście, że sam sobie w pojedynkę tego planu nie zmieni. Ale ten plan tworzą urzędnicy, o jego kształcie decyduje urząd miasta. I dlatego do nich właśnie należy kierować zażalenia. Tłumaczenie, że taki jest plan, takie jest prawo jest - jak wyżej - niedorzeczne.

[Buba]

Codziennie chodzę ul.Maja do parku,wchodzę wprost na dziką łączkę,gdzie kwitnie w najlepsze wysypisko śmieci ,obudowa telewizora,góra potłuczonego szkła i zwykłe śmieci w rozprutych przez zwierzęta worach.Znajoma kilkukrotnie wynosiła do wiaty śmietnikowej większe z tych śmieci ,lecz uporczywie wracały one w to samo miejsce.Takie kwiatki tuż przy parku to naprawdę miejsce wstydu i braku kultury.