Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

W Ciechocinie jest nowy proboszcz oficjalnie od wczoraj był biskup i przekazanie parafi. Cześć mieszkańców była przeciwna zmiany proboszcza i pokazała to w trakcie wczorajszej mszy wykrzykując hasła typu "na Sibir z nim" gwiżdżąc czy też dzwonili dzwonem aby przeszkodzić. Dla mnie zmiana proboszcza w niczym nie przeszkadza nawet i lepiej zmiany co jakiś czas są potrzebne, jeśli idę do kościoła to nie dla księdza tylko dla siebie i bez różnicy kto jest proboszczem a wczorajsze zachowanie pokazało tylko "kulturę" niektórych co tacy świeci w każdą niedziele są w kościele.

a dlaczego w ogóle został zmieniony? masz całkowitą rację, zachowanie wiernych co najmniej nie na miejscu.. nowy proboszcz nie jest niczemu winien

Sam stary proboszcz jak odchodził powiedział że zmieniony jest bo zadłużył parafie.

No cóż, w sklepie na ul.Nowej zbierane ponoć były podpisy pod petycją w sprawie powrotu "starego" proboszcza - jest sporo osób, które lubiły takiego swojaka, który nie stwarzał żadnych problemów i wszystko można było z nim załatwić. Z tego co wiem, to nowy jest totalnie nawiedzony i nie da się z nim rozmawiać. Wszystko jest albo białe, albo czarne - żadnych odcieni szarości, a jak wiemy życie takie nie jest... ale co może o życiu wiedzieć człowiek, który nigdy nie pracował i jest na utrzymaniu parafian - łatwo wówczas niczym mentor głosić mądrości z ambony. Ale ja mam to w nosie, bo do kościoła nie chodzę - i tutaj również ponoć jest jeden z powodów odwołania "starego" proboszcza - przez lata zbierał na kościół, którego.... nie ma, jest za to wieeelka plebania, 3 garaże, altanka i jak mówią stare ropuchy na przystankach MZK - jakiś domek nad morzem..... tego niektórzy mieli dość i wysłali pisma do biskupa ze skargami - stąd taka sytuacja. A na razie ludzie marzną przed kaplicą bo prawdziwego kościoła nie ma.

Widzę, że w tej parafii naprawdę ciężka sytuacja jest.. Oby nowy proboszcz okazał się lepszy jak mówią. I zmienił na lepsze obecną sytuację!

Reciechu. Ani Twój podatek ani datek więc po co te pomówienia .

No cóż mr. kowalski - a skąd wiesz, że nie ? przez wiele lat płaciłem na nowy kościół przemiłemu panu z ulicy Topolowej, który chodził (i chyba dalej chodzi) po domach z zeszytem i zbiera datki na budowę. I tak było do czasu, gdy zapytałem na co idą pieniądze bo nie widać żadnej budowy oprócz otoczenia kaplicy (i to są chyba te "pomówienia" ?, prawda ? ja to nazywam raczej faktami..., które stoją zaraz przy wieeelkiej plebani. I ten miły pan powiedział, że nie wie - odparłem więc, że kończę dawać i jak będzie znał odpowiedź to zapraszam ponownie - nie pojawił się już nigdy. A jeśli chodzi o podatki to płacimy je na kościół wszyscy, więc nie żartuj....

Zaprzeczasz Sobie.Nie chodzisz do koscioła a płacisz.Podpisz się swoim nazwiskiem jak masz odwagę pomawiac kogoś o jakies domki.Mozesz też zgłosić na policję.Ale pewnie nie masz odwagi.

kowalski pisze:Zaprzeczasz Sobie.Nie chodzisz do koscioła a płacisz.Podpisz się swoim nazwiskiem jak masz odwagę pomawiac kogoś o jakies domki.Mozesz też zgłosić na policję.Ale pewnie nie masz odwagi.

widzisz kolego, jak napisałem - kiedyś chodziłem i płaciłem - gdzie tu zaprzeczanie samemu sobie ? odpuść sobie te pouczania - to o czym piszę jest tajemnicą poliszynela na Ciechocinie, więc mnie nie rozśmieszaj z jakimś "podpisywaniem się nazwiskiem"

z tego co wiem to ludzie gwizdali na pana głódzia a nie na nowego proboszcza

Ciekawe czy to ma coś wspólnego z plotkami, podobno były proboszcz uwielbiał hazard, przepuszczając pieniądze na budowę. Źle się dzieje w kościele katolicki, wszechobecna pedofilia, rozpusta i dojenie głupiutkich otumanionych owieczek. Wiara została sprzedana za srebrniki. Smutne to.

Zabawna ta dyskusja. Ciemnogród trzyma się mocno. Ludzie płacą i płaczą, znajdując ujście swojej frustracji min. w plotkach. Fajnie byłoby, gdyby te ploty nie miały miejsca na tym forum. Podoba mi się uwaga o podpisywaniu się w przypadku oskarżeń.

Robin pisze:Zabawna ta dyskusja. Ciemnogród trzyma się mocno. Ludzie płacą i płaczą, znajdując ujście swojej frustracji min. w plotkach. Fajnie byłoby, gdyby te ploty nie miały miejsca na tym forum. Podoba mi się uwaga o podpisywaniu się w przypadku oskarżeń.

czuję, że "pijesz" ewidentnie do mnie, ale nie gniewam się ja nie płakałem, gdy płaciłem drogie dziecko - ja przestałem płacić, gdy otworzyły mi się oczy - i tyle , "ploty na forum" ? - przecież żadna informacja na żadnym (również na tym) forum nie jest możliwa do zweryfikowania - są tylko ludzie pokroju "pani Dulskiej", którzy mają problem z sobą i przyjęciem do wiadomości rzeczy oczywistych - mieszkam na Ciechocinie ponad 30 lat i mógłbym opowiedzieć wiele historii "z życia parafii" ale tego nie robię, więc daruj sobie .... przy okazji - piszesz o plotkach, ale w Twoich postach również są stwierdzenia typu "podobno"... więc zastanów się nad stwierdzeniami typu "ujście frustracji", bo jak zapewne powiedziałby Twój kolega kowalski - "kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem"........

Wrzucasz plotki za "starymi ropuchami" i teraz nie wiesz co robić? W reakcji wolisz atakować? To podaj przykład wrzuconej przeze mnie plotki, i powiedz skąd wnosisz że niejaki pan Kowalski to mój kolega. Trzymaj się kolego Reciechu.

Robin pisze:Wrzucasz plotki za "starymi ropuchami" i teraz nie wiesz co robić? W reakcji wolisz atakować? To podaj przykład wrzuconej przeze mnie plotki, i powiedz skąd wnosisz że niejaki pan Kowalski to mój kolega. Trzymaj się kolego Reciechu.

"nie wiem co robić ?" ??

"atak" ? a niby gdzie takowy widzisz ? - czy ja Cię w jakikolwiek sposób zaatakowałem ? to przecież Ty jedziesz z tekstami typu "ciemnogród", "frustraci"... więc kto zaczął ten "atak" ? no chyba, że jesteś właśnie "starą ropuchą"z przystanku autobusowego - więc to zrozumiałe.....

jeśli chodzi zaś o "plotki" to podam Ci przykład postu, w którym twierdzisz, że coś jest "podobno" w pewnym miejscu :
http://e-reda.pl/viewtopic.php?f=1&t=54 ... 938#p63938
..... i choć jest to pierdoła, to jednak nadal dla mnie - plotkujesz, więc mówisz o czymś co jest "podobno" gdzieś....
daruj więc sobie moralizowanie na wzór swojego kolegi - kowalskiego (i tu odpowiadam - nie wiem czy się znacie, ale na pewno powinniście się poznać, bo macie tę nieznośną manierę pouczania innych..)
również pozdrawiam