Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

Skrzyżowania równorzędne Reda

Reda i osiedla: Betlejem, Buczka, Ciechocino, Marianowo, Moście Błota, Pieleszewo, Przy Młynie, Reda Park, Rekowo Dolne...
brzezins
Bywalec
207 postów
Bywalec
Rejestracja: 15 lat temu

13 lat temu

Zacznijmy od sprostowania kilku kwestii. Po pierwsze projektant był nieobecny na spotkaniu, reprezentował go jedynie asystent. Pan Patrycjusz Kamiński do dziś nie odpisał na moje pytania wysłane mailem.

Podnoszone argumenty, ze w Ciechocinie jest bardzo bezpiecznie w związku z licznymi skrzyżowaniami równorzędnymi jest sprzeczne z opiniami i komentarzami wielu mieszkańców. Skrzyżowania na ul. Nowej i ul. Jodłowej są bardzo kolizyjne i w rejonie tych skrzyżowań powinny pojawić się znaki określające drogę z pierwszeństwem przejazdu.

Wracając do bardzo “udanego” skrzyżowania na ulicy Łąkowej. Dokumenty, które tu przytoczono mówią wyraźnie o "projektowaniu" skrzyżowań - oznacza to, że nie jest to urządzenie bezpieczeństwa ruchu jak twierdzi błędnie Pan Krzemiński. Zgodnie z rozmową jaką przeprowadziłem z osobą biegłą z inżynierii ruchu z Politechniki Gdańskiej ukształtowanie wysokościowe skrzyżowania, zdaniem tej osoby wymaga projektu budowlanego. Tu projektu nie ma! Przytoczone dokumenty mówią o nachyleniu maks. 1:10, takie nachylenie jest na ul. Kazimierskiej, chodź również nie można było i tam zrobić wyniesienia.

Pomijając wątpliwą kwestię legalności, dlaczego nie zastosowano takiego samego nachylenia na ul. Łąkowej jak na ul. Kazimierskiej (to nawet widać wzrokowo)!? Zrobię fotografie i dokonam porównania chodź i tak pewne osoby będą miały wątpliwości. Na pewno nie można stosować znaku A-11a próg zwalniający, co jest złamaniem warunków technicznych! Znak ograniczenia prędkości powinien zostać ponowiony na zjeździe (to również usłyszałem od osoby z inżynierii ruchu). Poza tym nie zastosowano się do wielu zaleceń GDDKiA.

Zastanawia mnie dlaczego nie było projektu (nie było zgłoszenia, ani pozwolenia na budowę, sprawdziłem) na ulicy Łąkowej, skoro na ul. Szkolnej, gdzie takie rozwiązanie podobno zostanie zastosowane projekt będzie (tak twierdził asystent projektanta na spotkaniu)? Czy doszło do samowoli budowlanej? Tego na razie nie wiem - wysłałem odpowiednie pisma do KRBRD i GDDKiA.

Czy istnieje może lepsze rozwiązanie? TAK - znakomitą alternatywą byłby minironda. Wystarczy zabrukowanie wyspy i nawet autobus nie miałby problemu z przejazdem. Tylko po co je stosować, lepiej niech kierowcy niszczą sobie podwozie. Myślę, że parę osób w tym mieście ma “wysoczyznę” w głowie. Na spotkaniu pojawiły się zdania władz jakie to rozwiązanie na ulicy Łąkowej jest wspaniałe i bezpieczne. Szkoda tylko, że wśród sporej części kierowców (taksówkarzy, kierowców autobusów) oraz mieszkańców ul. Łąkowej rozwiązanie to ewidentnie przeszkadza i jest krytykowane.

Zapytałem pracownika PG, co uważa na temat wprowadzenia strefy skrzyżowań równorzędnych. Odpowiedź była następująca - tylko na osiedlach lub Starym Mieście, ale nie na drogach wyjazdowych z osiedli. Nie rozumiem dlaczego ulice - Osiedlowa, Mickiewicza, Fenikowskiego i Młyńska nie pozostaną z pierwszeństwem przejzdu? To błąd koncepcyjny. Zastanawia mnie dlaczego tacy fachowcy jak przytoczeni tu policjanci czy "eksperci" z wydziału komunikacji pozwalają na łamanie warunków technicznych i nie dostrzegają również tych błędów. Te same osoby zatwierdzają i akceptują organizację ruchu niezgodną z prawem. Trzeba pogodzić warunki bezpieczeństwa kierowców, pieszych i rowerzystów wraz z przestrzeganiem warunków technicznych.

Jestem wręcz oburzony, że analizę SWOT Pan Krzemiński nazywa ładnymi słówkami. Przepraszam bardzo, jest to podstawowa sprawa w takich przedsięwzięciach. Braki w wiedzy należy uzupełnić. Jeżeli Pan Krzemiński ma problem z obsługą klientów w urzędzie i dochowaniem terminów ustawowych niech stworzy dodatkowy etat albo zatrudni lepiej wykształconych urzędników. Słowa te nie przystoją burmistrzowi i pozostawiam je bez komentarza. Pan Krzemiński mówiąc, że progu na ulicy Łąkowej nie usunie zapomniał, że żyje w państwie demokratycznym i zobowiązany jest do przestrzegania odpowiednich procedur. Może samochód Pana burmistrza jest tak wysoko zawieszony, że bez problemu pokonuje takie cuda drogowe jak na Łąkowej czy 12-ego Marca.

Nie rozumiem dlaczego burmistrz nie reaguje na łamanie prawa. Przecież władze miasta same stanowią prawo i chcą aby inni go przestrzegali - zakazują przesypywania węgla w określonych godzinach czy uchwalają plan zagospodarowania przestrzennego. Prawie wszystkie prógi można było umieścić 40 m od skrzyżowań i 30 m od przejść dla pieszych bez jakiejkolwiek szkody dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Ba, wtedy bezpieczeństwo było by nawet większe. Ulicę przy Szkole Podstawowej nr 2 w Redzie można by wyłączyć z ruchu, przecież takie były wcześniejsze plany. Ktoś stworzył te warunki techniczne po to, aby było bezpiecznie zarówno dla pieszych jak i kierujących. Pojawią się znowu komentarze wśród mieszkańców, że progi na ulicy 12 marca są fatalne, źle umieszczone i za wysokie. W Rumi, ani w Wejherowie nie ma takiego problemu z progami!

Progi przy skrzyżowaniach w odległości mniejszej niż 40 m stwarzają same problemy - uniemożliwiają szybkie opuszczenie skrzyżowania w razie zagrożenia, mylą kierowców, która droga jest z pierwszeństwem, a która jest podporządkowana oraz w razie przejazdu pojazdów uprzywilejowanych stwarzają dodatkowe zagrożenie. Dopuszczono się znacznych uchybień i błędów w organizacjach ruchu. Nie ma i nie będzie przyzwolenia na łamanie prawa, tym bardziej ze strony władz miasta.

Odsyłam Pana Krzemińskiego do definicji słowa donos. Ja donosów nie piszę, każde pismo podpisuję z imienia i nazwiska. Oto moje pismo z dnia 23 listopada 2010 r. określone przez burmistrza jako donos.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zapraszam na bloga o finansach - http://wnioseknabiznes.blox.pl/
Awatar użytkownika
redziaczki
Wygadany Lider
2023 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

11 lat temu

Zaczęły powoli pojawiać się znaki ograniczenia predkosci, strefy skrzyzowan rownoleglych i informacja ze beda obowiazywac od kwietnia.
Reda. Tu się po prostu dobrze żyje
Runeda
Kamyk78
Nowy/a na forum
8 postów
Nowy/a na forum
Rejestracja: 13 lat temu

11 lat temu

W celu uspokojenia ruchu założono nie stosowanie znaków określających pierwszeństwo
na skrzyżowaniach w strefie ograniczonej prędkości
Na wszystkich wlotach do strefy ograniczonej prędkości 30 km/h oraz do strefy zamieszkania
niekonwencjonalne oznakowanie „Uwaga kierowco! Wjeżdżasz w strefę skrzyżowań
równorzędnych” który stosuje się w celu uprzedzenia uczestników ruchu o mającej nastąpić
zmianie obowiązujących dotychczas zasad pierwszeństwa na skrzyżowaniu.

Teraz tylko należy czekać na wzrost kolizji na tych skrzyżowaniach. Wielu kierowców nie ma pojęcia o podstawowych zasadach. Spodka się dwóch takich myślących na skrzyżowaniu i stłuczka gotowa. Trzech to już karambol.
Ryszard
Wygadany Lider
2272 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

11 lat temu

jak to sie dzieję, że Polak poruszający się po np. Niemczech nie ma problemu ze skrzyżowaniami równorzędnymi i jazdą 30 km/h przez osiedla... a w naszej Redzie kierowcy mają nagle nie dać rady...

żeby nie było, tak na poważnie też się obawiam początków, że większość będzie jeździć na pamięć, ale cóż... chcieliśmy do Europy, to pora zacisnąć pośladki i podjąć to wyzwanie.
Awatar użytkownika
Huherko
Lider Forumowicz
1799 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 16 lat temu

11 lat temu

Ryszardzie, pytasz i masz - różnica jest taka, że w Niemczech wjeżdżasz do miasta/wsi za znak* i jedziesz max 50km/h przejeżdżasz tak kilometr lub dwa, wyjeżdżasz z terenu zabudowanego, widzisz ten sam przekreślony znak* i lecisz 10km terenem niezabudowanym (lub nie oznaczonym jako zabudowany) z prędkością max 100km/h. (w NL 80km/h)

Co to oznacza w praktyce? Takiemu kierowcy nie będzie się opłacać szarżować przez miasto, skoro wystarczy że z niego wyjedzie i może sobie bezpiecznie gnać z zadowalającą (wg mnie) prędkością. Plus do tego dochodzi dobra sieć autostrad, jeżeli chcesz się do niej dostać potrzebujesz przejechać przez kilka miasteczek, a nie jak u nas trasa Reda-Szczecin przez większość czasu to są wioski, jedynie przy Lęborku i Szczecinie pojawiają się odcinki na których można jechać szybciej i bardziej jednostajnie.

W Polsce wygląda to tak, że gdzie się nie ruszysz to jest teren zabudowany i średnia prędkość zamiast być zbliżona do tej wyższej granicy jest blisko tej niższej. Więc powiedzenie "Chcieliśmy do zachodu ..." raczej mija się z celem, bo jest to wg mnie marna próba wdrożenia zachodnich zasad na polskie drogi

*-znak z nazwą miejscowości ma taką samą moc jak w PL znak z nazwą miejscowości oraz znak "teren zabudowany"
Jam jest Huher - pierwsza maruda redzka ...
Awatar użytkownika
redziaczki
Wygadany Lider
2023 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

11 lat temu

Zastanawiam się, czemu te zmiany organizacji ruchu nie beda zastowsowane do obszaru Łąkowa w strone Parku. Moim zdaniem tam tez powinna powstac Strefa Ograniczonej Predkosci, a najlepiej Strefa Zamieszkania. W tej czesci Redy mieszka sporo dzieci ktore chodza do Parku, takie zmiany ruchy na pewno polepszylyby bezpieczenstwo ich.
Reda. Tu się po prostu dobrze żyje
Runeda
g63361pd
Bywalec
239 postów
Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

11 lat temu

Łąkowa w stronę parku to jest ciąg uliczek bez ustalonego pierwszeństwa więc jak najbardziej "skrzyżowań" równorzędnych, co rzeczywiście na co dzień wielu kierowców ma głęboko w poważaniu. Aż korci czasem żeby poświęcić zderzak i nauczyć w końcu takiego niby dorosłego już barana która to jest prawa strona
Michał
Prawie Lider
915 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 15 lat temu

11 lat temu

to niby dzisiaj miało wejść w życie, tak ? bo jak na razie cały czas to samo
Redzianin od urodzenia
HAns
Znam to forum
117 postów
Znam to forum
Rejestracja: 17 lat temu

11 lat temu

od dzisiaj, znaki juz pozdejmowane, pododawane jedno kierunkowe pod szkola na spokojnej - jest na odwrot, to samo przy 2 zakaz wjazdu od strony wojciecha, a ludzie i tak jada jak bylo, pozatym nikt na to nie zwraca uwagi - dzisiaj mialem 2 sytuacje wymuszenia, chyba bedzie trzeba sie wystawic dla przykladu...
Awatar użytkownika
Johny Bravo
Częsty Bywalec
312 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 12 lat temu

11 lat temu

Ale... wydaje mi się, że w związku ze zmianą organizacji - wyjątkowo spokojnie było dzisiaj..?
Żadnych "dzwonów" chyba nie było? - czy się mylę?
dorka04
Częsty Bywalec
397 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

11 lat temu

Ale na Semeko było "gorąco" - sama byłam świadkiem kilku niebezpiecznych sytuacji (skrzyżowanie Młyńskiej z Osadniczą ). Kierowcy stoją i nie wiedzą co z sobą zrobić
Ryszard
Wygadany Lider
2272 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

11 lat temu

jak 80% jeździ bezmyślnie na pamięć to trudno, może ta sytuacja zmusi ich do myślenia na drodze, także osiedlowej. Brak wielu znaków jest, aż nadto widoczny... albo nowe zakazy wjazdu, a niektórzy pędzą jak stado baranów...
odbita
Ja tu zaglądam
24 postów
Ja tu zaglądam
Rejestracja: 14 lat temu

11 lat temu

ja wczoraj rowniez byłam swiadkiem jak pan nie patrzał na znaki, wczesniej mial ustąp pierwszeństwa, a teraz ja musiałam ustąpić jemu bo był z mojej prawej strony, ale cielaczek stał, bo nie zauważył że jest zmiana albo po prostu nie wiedział że może jechać ;D...... musiałam mu kiwać ręką żeby jechał...
dorotka
Forumowicz
77 postów
Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

11 lat temu

Wydaje mi się, że policja wczoraj wieczorem na Brzechwy wystawiała mandaty tym co jechali od św. Wojciecha mimo zakazu.
ODPOWIEDZ