Strona 26 z 26

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |26 Sty 2017|, o 12:22
autor: Huherko
Ja tam się już przyzwyczaiłem. Fakt faktem, że wiele skrzyżowań nie jest przystosowane do ruchu równorzędnego, tak jak wspomniane skrzyżowanie przy Terwicie, gdzie nie dość, że samo skrzyżowanie nie jest w kształcie regularnego "krzyża", to jeszcze samochody parkujące dosłownie na skrzyżowaniu ... no jest tam wesoło.

Inną sprawą są wszystkie "uliczki wewnętrzne", gdzie kierowcy przez dłuższy czas też traktowali je jak równorzędne i do dzisiaj się tak zdarza, że ktoś zatrzymuje się przed skrzyżowaniem z drogą wewnętrzną żeby wypuścić włączające się do ruchu auto (myśląc że ono właśnie ma pierwszeństwo)

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |26 Sty 2017|, o 15:51
autor: kapelusznik
Huherko pisze:Inną sprawą są wszystkie "uliczki wewnętrzne", gdzie kierowcy przez dłuższy czas też traktowali je jak równorzędne i do dzisiaj się tak zdarza, że ktoś zatrzymuje się przed skrzyżowaniem z drogą wewnętrzną żeby wypuścić włączające się do ruchu auto (myśląc że ono właśnie ma pierwszeństwo)
Kierowca nie ma obowiązku znać statutu prawnego miejskich ulic - zwłaszcza, że część wewnętrznych wygląda lepiej niż miejskich. Ale jak się zatrzyma, to krzywdy nikomu nie zrobi. Właśnie dzięki temu - poniekąd - skrzyżowania równorzędne są bezpieczniejsze. Bo mistrzowie prostej nie mają pojęcia co mają robić, która ręka jest prawa i tak dalej.

A co do Gdyni - to przynajmniej jedno ze skrzyżowań na Abrahama służy obecnie do zarabiania cwaniakom od ubezpieczeń. Więc tam statystyki kolizji mocno mijają się z faktycznym bezpieczeństwem

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |27 Sty 2017|, o 10:18
autor: Huherko
kapelusznik pisze:Kierowca nie ma obowiązku znać statutu prawnego miejskich ulic
Są one oznaczone znakami, a te kierowca musi już znać.

Dla mnie to jest zły tok myślenia - po co usprawnić przejazd przez miasto, skoro można go utrudnić na tyle, żeby kierowcy się tak gubili, że będą się bali przejechać przez skrzyżowanie bo może drugi kierowca nie znać tej ulicy.

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |27 Sty 2017|, o 23:59
autor: Marcin
Temat ulic wewnętrznych też mnie ciekawi...ja np nie zawsze mam ochotę wpuścić faceta z prawej bo jadąc taką Mickiewicza, czy Norwida mamy kilka "potencjalnych" wpuszczeń.. Pozostaje nauczyć się rozkładu ulic w często uczęszczanej okolicy. Wolałbym mieć znak przed skrzyżowaniem niż dociekać czy ulica z prawej to miejska czy wewnętrzna... no nic, tyle pisania o niczym Pozdr.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalk

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |30 Sty 2017|, o 23:28
autor: kapelusznik
Huherko pisze:
kapelusznik pisze:Kierowca nie ma obowiązku znać statutu prawnego miejskich ulic
Są one oznaczone znakami, a te kierowca musi już znać.
Ależ nie są. Po to się robi strefę równorzędnych skrzyżowań, żeby znaki zdejmować. I dojeżdżając do skrzyżowania nie wiesz czy to skrzyżowanie czy wyjazd, więc zwalniasz. Wbrew pozorom - w tym szaleństwie jest metoda.

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |31 Sty 2017|, o 19:18
autor: Huherko
kapelusznik, więc przejedź się po Redzie, i zobacz, że są (takie małe tabliczki z napisem "Droga wewnętrzna")

Więc zadaniem strefy skrzyżowań równorzędnych jest takie ogłupienie kierowców, żeby sami nie wiedzieli czy jadą poprawnie czy nie ... dla mnie to chore...

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |26 Lut 2017|, o 19:24
autor: brzezins
Huherko pisze:kapelusznik, więc przejedź się po Redzie, i zobacz, że są (takie małe tabliczki z napisem "Droga wewnętrzna")

Więc zadaniem strefy skrzyżowań równorzędnych jest takie ogłupienie kierowców, żeby sami nie wiedzieli czy jadą poprawnie czy nie ... dla mnie to chore...
Dokładnie, tylko szkoda, że tak niewiele osób wyrażało dezaprobatę dla pomysłu naszego jedynego włodarza. Wszyscy "podobno" byli zachwyceni.

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |27 Lut 2017|, o 08:54
autor: Zigi
brzezins pisze:Dokładnie, tylko szkoda, że tak niewiele osób wyrażało dezaprobatę dla pomysłu naszego jedynego włodarza. Wszyscy "podobno" byli zachwyceni.
A może nadal są? Ja osobiście wolę oznaczoną strefę skrzyżowań równorzędnych, niż skrzyżowania równorzędne, które nie są w żadnej sposób oznaczone.
Strefa skrzyżowań równorzędnych ma za zadanie zmniejszenie prędkości w jej obrębie. I to zadanie wypełnia. Wbrew pozorom, jej zadaniem nie jest ułatwienia życia kierowcom

Re: Skrzyżowania równorzędne Reda

: |1 Mar 2017|, o 23:04
autor: brzezins
Tak jak możesz przeczytać powyżej nie wygląda to tak różowo jak zapewniały nasze władze i nie którzy użytkownicy na forum. Jest wiele osób niezadowolonych ze strefy skrzyżowań równorzędnych.

Moim zdaniem oprócz zmian pierwszeństwa osiągnięto jedynie efekt psychologiczny. Oczywiście masz prawo do własnej opinii