CZY w Redzie powstało nowe wysypisko śmieci??

[justynka]

Niestety przy powstających nowych i bardzo eleganckich osiedlach powstaja i wysypiska śmieci. Na rogu ulic K.J. Poniatowskiego i Norwida mamy wlaśnie takie wysypisko.Od wczesnych godzin rannych zaczyna się...Ludzie podjeżdzają samochodami, wózkami, taczkami i wyrzucają co tylko można: meble,baniaki po farbach, butelki po alkoholach ,gruz a także domowe odpadki. Czy tak można??Mieszkam w tej okolicy i spacerując z dziećmi nie mogę się nadziwić jak to jest możliwe.. śmiecić innym pod oknami?!Opamiętajcie się!!Zwłaszcza teraz, gdy zaczyna robić się ciepło i mali odkrywcy szukają skarbów na tym terenie-przecież nie trudno o wypadek a dzieciaki świetnie się bawią nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa. A może trzeba poczekać aż stanie się coś złego i wtedy znajdzie się właściciel działki albo ktoś się w końcu tym zajmie??NOO CHYBA, ŻE JEST TO LEGALNE WYSYPISKO??[/img]

[Alfista]

Szkoda, że śmieciarzom nie strzeliłaś fotek.

[Zigi]

justynka chyba chciała wkleić fotkę, ale nie wyszło. No to pomogę:

[justynka]

Dzięki:)

[Alfista]

Mniej więcej wiem co to za miejsce. Swoją drogą odkąd sięgam pamięcią teren ten dosłownie zaprasza do takich zachowań ludzi nie mających żadnych nawyków ekologiczno porządkowych. Z pewnością czynów takich dopuścili się ludzie nie mieszkający w pobliżu. Ciekawe do kogo należy teren i jakie jest jego przeznaczenie. Obecny księżycowy krajobraz wprost odrzuca.

[Gajos]

Może trzeba zainteresować policję tą sprawą. W końcu od czegoś oni są.

[Dorma]

Podobne wysypisko tworzyło się tam gdzie teraz Semeko buduje bloki nad rzeką.
Co do Policji to wątpię by się zajęła tą sprawą. Jedyne co możemy zrobić to sami czuwać nad czystością okolicy

[Alfista]

No tak, ale śmiecą z pewnością po nocy i trudno czuwać, bo kto to wytrzyma

[dorcik00]

jeśli sami nie zaczniemy pilnować porządku to nikt tego nie upilnuje. Jeśli właściciel działki posprząta ale jej nie ogrodzi to sytuacja będzie się powtarzała. Dziwie się tylko tym co widzieli podjeżdżające samochody a nie zareagowali choćby spisali nr rejestracyjne. Wydaje mi się że to nie było by żadnym wypadku donosicielstwo tylko dbanie o wspólne bezpieczeństwo i porządek.

[kowalski]

Mozna jechac Al. Lipową to co parę metrów leżą smieci.

[Ryszard]

gdyby podniesiono kary za zaśmiecanie do np. 5 tys zł od min 1 tys to od razu byłoby milej...

[dorcik00]

tak tylko jak egzekwować takie kary jak nikt zaśmiecających nie jest wstanie złapać... przecież policja nie będzie tam koczowała, a społeczeństwo nie reaguje.... na pewno jeśli jeden by dostał sporą kare za takie śmiecenie to by więcej tego nie robił i wieści by się szybko rozniosły, proceder by zanikł, ale trzeba jakoś ich złapać...zacznijmy od spisywania nr rejestracyjnych... dbajmy wspólnie o własne bezpieczeństwo,a nie spychajmy na innych że mają to zrobić

[Alfista]

Moim zdaniem spisywanie numeru nie wystarczy.Masz nr i zgłaszasz się na policję?
Wątpię żeby policja zrobiła cokolwiek w tej sprawie.
No bo niby co z tym numerem? A jak przywiezie taczką, wózkiem albo przyciągnie quadem bez homologacji?
Jedynie zdjęcie będzie dowodem.

[dorcik00]

a co ci da zdjęcie jak nie będziesz wiedzieć kto na nim jest...!! No dobra jest jakiś człowiek który śmieci a co dalej?? Jak go znaleźć i ukarać skoro nie wiadomo skąd jest, gdzie mieszka, jak się nazywa?

[Ryszard]

spoko spoko.... będzie zdjęcie... to znajdziemy