Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Jest w Redzie człowiek, który wynajmuje kajaki na spływy.
Jeśli ktoś chciałby popłynąć rzeką Redą, to warto wiedzieć, że odcinek od mostu na drodze do Piaśnicy do jazu w Ciechocinie jest bardzo trudny. Rzeka silnie meandruje, jest zarośnięta, są powalone drzewa. Da się przepłynąć, ale jeśli ktoś boi się pająków i chmar innych owadów/ całe szczęście, że to nie komary/ niech nie wsiada do kajaka. To odcinek dla tych, którzy chcą się sprawdzić.
W Ciechocinie kajak trzeba przenieść poniżej jazu. Dalszy odcinek jest raczej łatwy, chociaż przeszkody też się zdarzają. Całość płynie się około 6 godzin. Płynęłam, było fajnie.

Dziś widziałem jak ekipa kończyła spływ na wysokości gospodarstwa rybackiego. Ciekawe, gdzie mieli start... niestety nie spytałem.

z tego co pamiętam kajaki.pl organizują spływy po Redzie mają przynajmniej 4 trasy: http://kajaki.pl/index.php?dzial=wynajem&rzeka=31

Organizując sobie spływ skorzystałam z www.kajakowemeandry.pl z siedzibą w Redzie. Mogę polecić.

Gajos pisze:http://www.dziennikbaltycki.pl/fakty24/ ... ,id,t.html

Bardzo mi się to podoba, tylko mam nadzieję, że nie będzie to miejsce by ktoś na tym mógł zbić biznes.

haha, a ja mam nadzieje ze ktos na tym zarobi. Przedsiębiorczosc to bardzo pozytywna cecha i trzeba chwalic przedsiębiorcow, a nie zazdrościc im pomysłów i sukcesu, w końcu mamy gospodarke rynkową

może ktoś brał udział niedawno w spływie?podzielcie się wrażeniami.Czy ktoś niezaprawiony w boju da rade,a jak z dzieciakami np 12 lat?dacie jakieś wskazówki?

Ja zorganizowałam dla mojej paczki spływ latem z Wejherowa do Redy. W doborowym towarzystwie oczywiście wycieczka przednia:). Czas ok 6h z przystankami i odpoczynkiem, moja najmłodsza miała wówczas 5 lat:) i baaardzo się jej podobało,duzo drzew i krzaków na drodze,ale to tylko dodało mocnych wrazeń i kupę zabawy:), juz sie nie boje pajakow,hehehe. W tym roku zamierzam od Redy do Zatoki wpłynąć, podobno trasa nieco lżejsza, bo tamta była baaardzo kręta i trzeba było się namachac, porównywalnie do spływów , na Czarnej Hanczy w Augustowie, uwazam ,ze rzeka Reda jest nieco trudniejsza, dla mnie:)
Ale mimo to polecam bardzo:)

Dodam,ze mimo tego,iż 3 lata z rzedu byłam na 7-mio dniowych spływach, to i tak czesto zdarzalo mi sie plynac tyłem;),a niezaprawieni też sobie poradza, w koncu trzeba to potraktować jako przyjemnosc, a nie sport wyczynowy ,np płynąć pod prąd rzeki, jak to niektórzy lubią i wolą:)

Splywałem w zeszłym roku Redą od drewnianego mostku za Wejherowem przy strzelnicy do samego końca i z powrotem ok 2 km pod prąd do mostu na drodze Rumia-Mrzezino ( chyba nr 100 ). Mocno męczący jest odcinek przez Wejherowo gdzie zakręt za zakrętem, mnóstwo śmieci na tym odcinku, od butelek po lodówki i kanapy wyrzucane na wysokości działek w Wejherowie. na całej długości tylko dwie przenioski. Pierwsza przed samą Redą ( powalone drzewo), druga przy stawach rybnych. Pozatym kilka zwężeń i przytopionych drzew stanowiących jakieś tam utrudnienia. Ogólnie polecam, chociażby dlatego że jest to Reda, a warto poznać swoje okolice z każdej strony. Aha, przy rozwidleniu przed ulicą pucką lepiej wybrać lewą odnogę.

Rzeka Reda jest naprawdę fajna do takich imprez - szkoda tylko że odcinek od Rekowa Dolnego do Zatoki jest zdecydowanie zaniedbany (raz w roku ekipa "przecierająca" i jest super!). Pływałem kilkakrotnie swoim sprzętem - odcinek tuż przed ujściem po prostu cudo!
Myślę (jako że mieszkam w pobliżu "przełazu" i widzę) że tak naprawdę spływów nie trzeba reklamować
Ale to wciąż ogromny potencjał - Reda (rzeka) daje ogromną zachętę!

Dzięki Wam za cenne wskazówki i rady.na pewno się przydadzą.A skąd kajaki braliście,oprócz Podmiejskiego ,bo Ty jak rozumiem swoim.

My korzystamy, tak jak napisałam już kiedyś wyżej, z http://www.kajakowemeandry.pl
Siedziba na ul.Kwiatowej w Redzie.

Ja bralam od pana z redy,ale nie moge znalezc jego numeru:/