Rower a zima.

[Maximreality]

Witam!~

Wiem, że trochę osób tu jezdzi na rowerkach, ArturB w innym temacie pisał , że śmiga też w zimę.

Ja nigdy w zimę nie jezdzilem, ale teraz mam taką potrzebę dojechać 13km (z Rumi, mniej więcej wysokość Auchana do Gdyni Akademia Morska) 2x w tygodniu, bo tak koncze prace, że nie zdaze autobusem + skm.

Przejchanie tej trasy w lato/wiosnę jest bardzo wygodne z uwagi na dobrą nawierzchnię i ogólnie drogę rowerową przez jakiś odcinek, a potem szeroki chodnik.

Pytanie tylko, czy w zimę ma to jakikolwiek sens? Zakładam , że przygotuję rower na zimę, będę miał odpowiednią odzież itp.

Pozdrawiam!

[ArturB]

Rower to najmniejszy problem.
Liczy sie jak bedziesz miec zabezpieczone palce, u nóg i rąk przy dystansach 10, 20km.
przy 2km-5km to oczywiscie bez znaczenia.
Są takie pokrowace na uwachwyty keirownicy aby w nie wkladac rękę w rękawicy i w nich
trzymać kierownice.
Stopy, palce u nóg to ważna rzecz, 2 krotnie przecwiczylem odmrozenie do stanu bez krażenia. Przy -15C sprawdzaja sie cieple , luzne buty 2 pary skarpet a miedzy skarpetami worek foliowy aby para wodna nie przechodzila do cieplejszej zewnetrznej skarpety i buta.
Klatka piersiowa ubiór bardziej wiator chronny niz cieplochronny, ja przy -15 jezdzilem w 2 koszulkach letnich z krotkim rekawkiem i nieocieplanej kurtce calkowicie nie przepuszczajacej pary/wody/wiatru.

Rower zalezy od jezdni ,
tam gdzie sa odsniezane lepsze sa opony maraton winter, cienkie kolcowane, szybsze i mneijszy opor na lodzie jezdza jak po asfalcie prawie.
tam gdzie jest gleboka gesta breja Reda najlepsze sa opony IceSpiker , szerokie zapewniaja stabilnosc w glebokiej breji po ktorej jezdzi sie podobnie jak po piasku na plazy, zwiekszone kolcowanie daje pelna stabilnosc jazdy nawet po idealnei galdkim lodzie.

jezdzilem na obu oponach po lodzie np po zatoce w Rewie , i bawilem sie w driftowanie , te opony maja taka przczepnosc do lodu ze bez problemu sie driftuje tak jak na asfalcie.

Cross z Marathon Winter




Mieszczuch z IceSpiker

[Maximreality]

Dzieki za rady. Odziez miałem w planie wlasnie kupic jakas dobra, porzadne rekawice z gore-texu, bielizna termiczna , dobre skarpety itp.

A co do opon to faktycznie jak mówisz super sprawa, z tym, że ceny są troszkę odstraszające, ok 150zł za oponę, a mój rowerek wymaga i tak niewielkiego remontu więc coś będzie trzeba w niego włożyć na pewno, muszę się zastanowić czy chcę wydać 300zł na opony

[ArturB]

rowerowe rekawice z gore tex - LIpa nie nadaja sie na rower, rece sie pocą i po chwili masz zamrazarke, lepsze są pokrowce na kierownice w ktore wkladasz rece w zwyklych np welnianych rekawicach
odziez termo - jeszce raz przeczytaj o kurtce i koszulkach, liczy sie by koszulki byly syntetyczne i nie chlonely wody a kurtka nie przepuszczalna dla wiatru i wody
skarpety - welna na ocieplenie zewnetrzne , worek i wewnetrzne np bawielniane dobrze chlonace wilgoc
opony - minimum 1 opona na przod z kolcami, zimą chamujemy TYLKO przednim hamulcem