Orlęta Reda - Wszystko o miejscowym zespole

[Wicek]

Dobrze wiedzieć, że grywają sparingi

Porażka juniorów starszych z Orlętami.

Po rozgromieniu 8:1 seniorów KP Gdynia, tym razem podopieczni Jakuba Frydrycha przegrali z Orlętami Reda 0:2.

Arka Gdynia - Orlęta Reda 0:2 (0:1)

Bramki: 31', 59'

Arka: Moczadło (65' Pruszyński ), Izdebski, Obarzanek (60' Kaszorek), Brodzik, Wawszczyk, F. Kreft, Białek (60' Hołtyn) , Wańczuk (46' Żelecik), Łyszyk (55' Kucharski), Pobłocki, Kłosowski (60' Olszewski)

http://www.arka.gdynia.pl/news,13092-po ... etami.html

[stefcio1985]

No niestety, strona "martwa", 3 profile na FB i żaden nieaktualny....Znam info, kiedy takie Anioły Garczegorze grają sparingi, a o Orlętach nie wiem nic. Smutne

[reda29]

http://www.pomorskifutbol.pl/liga.php?i ... =wszystkie

[stefcio1985]

Szanowny Kolego reda29, chodziło mi o sparingi . Na tą stronkę zaglądam regularnie. Nawet sam czasami podaje wyniki Orląt.

[reda29]

OK

[Wicek]

nasza miejscowa tajna drużyna zagra w niedziele w Gdyni o 11.00 sparing z juniorami młodszymi Arki w tzw. "klatce" (obok stadionu rugby).

http://www.arka.gdynia.pl/news,13153-pl ... zieli.html

[Major]

Niestety nie powiodło się tym razem Naszym w meczu sparingowym w Gdyni
Orlęta Reda przegrały 1 - 4 z młodszymi juniorami Arki .

http://www.arka.gdynia.pl/news,13173-ju ... sciem.html

[Wicek]

kabarecik

Pisałem już po spadku, że filozofia tej drużyny jest raczej błędna. Zamiast stawiać na młodych chłopaków z Redy i okolic, szkolić ich i promować... to stawia się na kopaczy, którzy spadają coraz niżej.

Dostać bęcki od juniorów młodszych (15 - 16 lat) 4-1 i to gdzie 4-1 to najniższy wymiar kary, bo chłopaki z Arki w drugiej połowie się wygłupiali, a nasi wirtuozi "zaczeli grać agresywniej"... to poniżej krytyki jest

[Konczita Wurst]

Po spadku do V ligi, do zespołu dołączyła drużyna juniorów, z której została zaledwie garstka zawodników. Żeby opierać zespół na młodych miejscowych trzeba ich jeszcze mieć. Coraz mniej osób chce trenować w tym klubie.
W poprzedniej rundzie na ławce rezerwowych siedziała jedna, dwie osoby - to o czym my mówimy.

[Konczita Wurst]

Po spadku do V ligi, do zespołu dołączyła drużyna juniorów, z której została zaledwie garstka zawodników. Żeby opierać zespół na młodych miejscowych trzeba ich jeszcze mieć. Coraz mniej osób chce trenować w tym klubie.
W poprzedniej rundzie na ławce rezerwowych siedziała jedna, dwie osoby - to o czym my mówimy.

[Wicek]

no właśnie o tym mówimy

Myślisz, że w Redzie i okolicach nie ma chłopaków, którzy chcieli by pół amatorsko pograć w piłkę o coś więcej niż tylko z kumplami na podwórku?

z jakiegoś powodu jest to jeden z nielicznych znanych mi klubów który ma problem z rezerwowymi nawet w meczu u siebie...

Skoro działacze nie potrafią znaleźć chętnych do gry to po co taki sztuczny twór utrzymywać?
W 4 lidze są Garczegorze, Władysławowo, Luzino czy Kiełpino... Czyli znacznie mniejsze ośrodki od Redy i jakoś tam znajdują kopaczy do gry w nogę... a mówimy o dwóch klasach rozgrywkowych wyżej

[Konczita Wurst]

No jak widać nie ma skoro Orlęta mają kłopot by na mecz zebrać 16-sto osobowy skład. Z drugiej strony znam kilka przypadków, gdzie chłopacy mieszkając w Redzie wolą grać w innych klubach. Jak myślisz dlaczego?

[Robin]

Jaki jest sens istnienia takich klubów niezależnie od tego czy jest to Reda, czy Wygwizowo Wielkie? Obserwujemy w okolicy szarpaninę na różnych poziomach rozgrywek. Czy to Reda, Rumia czy Wejherowo. Biega się za niemałymi pieniędzmi, utrzymuje kluby, walczy, a przecież jeśli jakiś zawodnik nieznacznie tylko się wybije natychmiast aspiruje do lepszego klubu (w naszym przypadku do niewiele lepszej Arki, czy Lechii) Myślę, że z powodu popularności piłki nożnej i tradycji istnienia klubu "Orlęta Reda" miasto powinno pomagać w utrzymaniu klubu miejskiego, ale tylko i wyłącznie na zasadzie klubu amatorskiego ukierunkowanego na jak największą liczbę grających. W kierunku sportu wyczynowego lepiej posłać jedną z drużyn mniej kosztownych dyscyplin. Promocja może okazać się bardziej skuteczna.

[Wicek]

jaki jest sens to nie wiem, ale wiem jaki powinien być.

Sens byłby wtedy, kiedy te kluby uczyłyby gry w piłkę dzieci i młodzież. Później kształtowały tę młodzież, a na końcu najlepszych oddawały w ręce silniejszych ośrodków (np. do Arki). Jaki byłby sens takiego działania?

Po pierwsze: popularyzacja sportu wyczynowego
po drugie: zajęcie dla dzieciaków i młodzieży
Po trzecie: stworzenie możliwości rozwoju chłopakom (Ci co się wybiją, będą bogaci)
po czwarte: reklama dla miasta

jaki sens jest istnienia drużyny w takim układzie jaki jest teraz? Nie mam pojęcia

a z innej beczki to na stronie miasta podano harmonogram meczy ligowych:
http://miasto.reda.pl/wp-content/upload ... R-Reda.pdf

[Robin]

Zgadzam się z powyższym w zupełności. Jedynie ekonomia nie działa za bardzo, bo istnienie takich klubów piłkarskich kosztuje bardzo dużo. Za czyje pieniądze mają działać, skoro ostatecznie co lepsi odejdą do większych i silniejszych? Zwyczajnie albo sport jest amatorski - za niewielką kasę głównie samych zainteresowanych, albo zawodowy - za kasę dużą i wymagający dużo więcej. Takie kluby jak nasz wiszą gdzieś pomiędzy i nie wiedzą gdzie lądować.