Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Martwi tylko słaba postawa i brak zaangażowania naszych napastników.
Całkowity brak walki, agresji i celnego strzału ...co się stało w tych chłopakach?
można się cieszyć ze wspaniałych wyników, ale to zasługa bardziej walecznych pomocników, czyli Krychowiaka, Błaszczykowskiego, Grosickiego czy też obrońcy Piszczka
Ogólnie nie jest zle, ale liczymy że Lewy i Milik w meczu z Portugalią pokażą wreszcie swoją skuteczność

Do boju POLSKO !!!

pamiętamy gola z Irlandią, ale.....

to hejtowanie Milika dla mnie jest żałosne

Ludzie nie pamiętają jego bramek i asyst w eliminacjach (z Niemcami na 1-0, ze Szkocją na 2-2, z Gruzją na 1-0, pomijam bramkę z Giblartarem ). Nie zwracają uwagi na to, że przy wszystkich 3 golach w tym turnieju miał spory udział (zwycięski gol z Irlandią Płn., asysta z Ukrainą i wczoraj zabranie ze sobą obrońcy, przez co Błaszczu był sam na sam) tylko ciągle się z Niego nabijają, bo mu piłka nie siedzi...

dajmy mu spokój, to dobry piłkarz. On ma dopiero 22 lata. Nawet nie następne, a jeszcze kolejne mistrzostwa Europy to będzie turniej w którym to On powinien brać na siebie odpowiedzialność za wyniki.

Wicek pisze:to hejtowanie Milika dla mnie jest żałosne

Ludzie nie pamiętają jego bramek i asyst w eliminacjach (z Niemcami na 1-0, ze Szkocją na 2-2, z Gruzją na 1-0, pomijam bramkę z Giblartarem ). Nie zwracają uwagi na to, że przy wszystkich 3 golach w tym turnieju miał spory udział (zwycięski gol z Irlandią Płn., asysta z Ukrainą i wczoraj zabranie ze sobą obrońcy, przez co Błaszczu był sam na sam) tylko ciągle się z Niego nabijają, bo mu piłka nie siedzi...

dajmy mu spokój, to dobry piłkarz. On ma dopiero 22 lata. Nawet nie następne, a jeszcze kolejne mistrzostwa Europy to będzie turniej w którym to On powinien brać na siebie odpowiedzialność za wyniki.

a gdzie tutaj widzisz hejt ?

odnosiłem się do tego, że jakiej strony nie otworzysz, jakiej gazety nie przeczytasz, to wszędzie nabijanie się z Milika. To już męczące jest. Właśnie między innymi takie prześmiewcze rysunki jak ten co załączyłeś - ale nie mam do Ciebie pretensji, czy pozostałych forumowiczów, tylko odniosłem się do ogólnego zjawiska.

Spoko, ale nie można ciągle żyć przeszłością - strzelał gole, nosili go na rękach - dziś partoli i o tym się mówi, takie jest życie - pół biedy, jeśli są to właśnie wesołe memy. Przecież nie możemy udawać, że mu nie idzie i cały czas piać peany na cześć np. bramki sprzed tygodni podczas gdy w ostatnich meczach proste tematy nie wychodzą. Przecież podobnie rzecz się ma z innymi - aktor ma słabą rolę to się go krytykuje - choć może mieć na koncie Oskara....

Przez Milika osiwieję do reszty. Czytałem wywiad w ktorym sam Milik stwierdza, że z jego skutecznością jest coś nie tak. Powiedział że nie wie co się dzieje i nie potrafi tego wyjaśnić.

A wiecie czy sie rozni Milik lub Lewy od Kapitana Haka??

Kapitan miał tylko jedna drewniana noge! BUAHAHAHHAHAHAHA

RECIECH pisze:...dziś partoli i o tym się mówi, takie jest życie...Przecież nie możemy udawać, że mu nie idzie i cały czas piać peany na cześć np. bramki sprzed tygodni podczas gdy w ostatnich meczach proste tematy nie wychodzą. Przecież podobnie rzecz się ma z innymi - aktor ma słabą rolę to się go krytykuje - choć może mieć na koncie Oskara....

hehe no ja mam trochę inną opinie. Ja uważam, że jak ktoś jest dobry i przez chwile mu nie idzie, to lepiej go wspierać, niż po nim jechać

poza tym porównanie do "aktora który ma słabą rolę" jest średnio na miejscu, bo akurat Milik gra bardzo dobrze, tylko jest mega nieskuteczny (w tym turnieju). Natomiast presuje prawie cały mecz, dużo zamieszania wprowadza w szeregi obronne rywali, przytrzymuje piłkę, pomaga w obronie... tylko ta nieskuteczność, ale tak jak pisałem On się jeszcze ogarnie i będzie nam zapewniał dużo radości.

Dobra. Zostawiając w spokoju Milika powiem wam że jestem CHOLERNIE DUMNY z naszej drużyny. Po meczu z Szwajcarią byłem bardzo wzruszony. Oglądałem mecz w doborowym towarzystwie i wszyscy czuliśmy podniosłość chwili. A o emocjach podczas meczu i karnych nie wspomnę. Gardło mam zdarte do teraz. Głęboko wierzę, że w czwartek wybijemy zęby Portugalii i wejdziemy do strefy medalowej.

i za to wypiję ! - na zdrowie !

Wypić zawsze można
Jednakże, nasi za szybko daja odebrać sobie piłkę. Mecz wygrany, to fakt. Nieodżałowany trener Górski zwykł mawiać: "bramki sie zdobywa wtedy, gdy piłka jest na połowie przeciwnika" a z tym w tym meczu było bardzo nie za bardzo

Już niecałe 21 godz i znów będziemy mogli podziwiać naszych polskich chłopaków zarabiających miliony w topowych klubach tylko i wyłącznie dzięki swojej ambicji i ciężkiej naprawdę ciężkiej pracy.

Przez nienormalne zasady panujące w tym kraju, nie mogę dziś obejrzeć meczu podczas koncertu RHCP ! W innych krajach można puścić całe ME w publicznej tv, u nas - nie !

Jeszcze godzina ja pierdziele. Pamiętajcie żeby schłodzić więcej browarów niż zwykle bo może być dogrywka. Ja jestem w zimną skrzynkę zaopatrzony a w razie świetowania zwycięstwa jest jeszcze 0,5 Grants'a i lód w zamrażarce W każdym bądź razie jutro wolne załatwione i żaden gliniarz mnie nie udupi na " trzeźwym poranku"