Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Witam

Mam pytanie...zupełnie nie znam okolicy...jakich miejsc należy unikać?
Może wiecie, gdzie ktoś przyjezdny nie powinien zapuszczać się sam? Lub po prostu, gdzie jest tak bardzo nieciekawie, że lepiej głowy sobie nie zawracać
Nie lubię tracić czasu, a tym bardziej kręcić się po "ciemnych zaułkach"

Z góry dzięki za info

To Reda a nie Rio . Unikaj Favel bo tam niebezpiecznie. W Warszawie ul Szwedzka i okolice a w Redzie to chyba pod Lidlem w nocy . A tak na poważnie to mieszkam tu kilka lat i nigdy nie poczułem się zagrożony.

też nie znam miejsca w Redzie, gdzie byłoby niebezpiecznie.
Jak jeździsz samochodem to uważaj na Rekowskiej Górce - to jedyne co mi się kojarzy pod hasłem niebezpieczeństwo + Reda

No dziś nie miła niespodzianka mnie spotkała. Co prawda czytałem już o tym na FB ale jakoś to do mnie nie dotarło... Dziś koło 11 przy Dominiku stał koleś który w woreczku sniadaniowym miał budapren i się sztachał.... MASAKRA

redziaczki pisze:No dziś nie miła niespodzianka mnie spotkała. Co prawda czytałem już o tym na FB ale jakoś to do mnie nie dotarło... Dziś koło 11 przy Dominiku stał koleś który w woreczku sniadaniowym miał budapren i się sztachał.... MASAKRA

przepraszam, że użyję takiego języka - ale dostałby ode mnie takiego strzała w ryj, że by się tym klejem do ściany przykleił.... wychodzi takie gówno na ulicę, ćpa - a potem dzieciaki widzą i myślą, że to norma

Hehe, naprawde tak myslisz? Ja bylem kiedys dzieciakiem i nawet mi przez mysl nie przeszło by ćpanie było normą

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalk

redziaczki pisze:No dziś nie miła niespodzianka mnie spotkała. Co prawda czytałem już o tym na FB ale jakoś to do mnie nie dotarło... Dziś koło 11 przy Dominiku stał koleś który w woreczku sniadaniowym miał budapren i się sztachał.... MASAKRA

Stoi tam codziennie, żebrze o 50 groszy, na bułkę i są ludzie, którzy dają mu te pieniądze. A za chwilę przychodzi z workiem z klejem i wącha. Jego stała miejscówka od bardzo dawna i dopóki będą ludzie mu dawali pieniądze, dopóty tam będzie żebrał.

Rejony mieszkań komunalnych, ale chodzi o bezpośrednie rejony.
Nocami przy Żabce na Buczka bywa dziwnie.
A poza tym to jest tak jak wszędzie.

Marcin pisze:Hehe, naprawde tak myslisz? Ja bylem kiedys dzieciakiem i nawet mi przez mysl nie przeszło by ćpanie było normą

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalk

a wielu widziałeś ćpunów przy sklepie gdy byłeś dzieckiem ? gdy ja byłem dzieciakiem to normą przy sklepie była osoba pytająca kto jest ostatni w kolejce, ale jeśli dla ciebie normą jest pytanie - kto ma jeszcze trochę kleju, to masz rację - naprawdę tak myślę.

Nie chcąc wdawać się w polemikę na temat ćpunów - czy ja napisałem gdzieś co jest/było dla mnie normą? Wyluzuj trochę!

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalk

ale ja się nie napinam - to nie u mnie zobaczysz wykrzyknik... temat ćpania w miejscu publicznym nie jest śmieszny, może jak będziesz miał dziecko i taki ćpun będzie stał w biały dzień na chodniku z workiem na ryju, to zrozumiesz o czym piszę

Ja mieszkam w Redzie od ok 3 lat i czuje się w sumie bezpiecznie. Jedyne "zagrożenia" jakie mnie napotkaly to tej pory to:
1. Chory chłopak chodzący po parku obmacujacy kobiety (dawno go nie widziałam ale może znów Wyjdzie jak się cieplej zrobi)
2. Właśnie ten facet o którym piszecie stojący pod Dominikieim. Zaczepia szarpiac za rękę i prosi o złotówkę a to dość nie przyjemne
I to tyle. A jeśli ktoś chce dodatkowo zadbać o swoje bezpieczeństwo to MOKSiR Reda organizował swojego czasu bezpłatne kursy samoobrony dla kobiet. Bardzo dużo się tam nauczyłam i bądź co bądź czuje się pewniej

RECIECH pisze:ale ja się nie napinam - to nie u mnie zobaczysz wykrzyknik... temat ćpania w miejscu publicznym nie jest śmieszny, może jak będziesz miał dziecko i taki ćpun będzie stał w biały dzień na chodniku z workiem na ryju, to zrozumiesz o czym piszę

To ile jeszcze dzieci muszę mieć? Ja rozumiem o czym piszesz, uważam jednak że dzieci trzeba wychowywać, tłumaczyć itd. Świata nie zmienisz, a już na pewno nie soczystą piąchą. Od tego jest straż miejska/policja i tam należy zadzwonić jak facet będzie zaczepiać ludzi czy ćpać w miejscu publicznym. Reasumując, też uważam, że facet powinien zniknąć z tym workiem, nie zgadzam się tylko z tym, że dla każdego dziecka to może wyglądać na normalkę...

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalk

Marcin pisze:

RECIECH pisze:ale ja się nie napinam - to nie u mnie zobaczysz wykrzyknik... temat ćpania w miejscu publicznym nie jest śmieszny, może jak będziesz miał dziecko i taki ćpun będzie stał w biały dzień na chodniku z workiem na ryju, to zrozumiesz o czym piszę

To ile jeszcze dzieci muszę mieć? Ja rozumiem o czym piszesz, uważam jednak że dzieci trzeba wychowywać, tłumaczyć itd. Świata nie zmienisz, a już na pewno nie soczystą piąchą. Od tego jest straż miejska/policja i tam należy zadzwonić jak facet będzie zaczepiać ludzi czy ćpać w miejscu publicznym. Reasumując, też uważam, że facet powinien zniknąć z tym workiem, nie zgadzam się tylko z tym, że dla każdego dziecka to może wyglądać na normalkę...

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalk

Marcin - bardzo ładnie mi to wytłumaczyłeś (tym razem) i dziękuję. Straży miejskiej nie mamy, na policję nikt nie dzwoni - i to ciekawe, bo z tego co piszą forumowicze jest to widok nagminny i nikt do tej pory tego nie zrobił. Ja tego nie zrobiłem, bo jak pisałem "dostałby" - tryb warunkowy. A swoją drogą ja kojarzę takiego misiowatego gościa spod Dominika, który prosi o drobne i poza tym, że sprawia na mnie wrażenie niedorozwiniętego, to nie widziałem nigdy, żeby wąchał klej - czy to on ? Marcin - jeszcze raz dziękuję za normalną i bardzo rzeczową odpowiedź - pomimo tego, że nie chciałeś polemizować pozdrawiam

W Redzie też są favele. Nowy socjal przy ul. Leśnej to właśnie takie miejsce. Zwłaszcza latem, gdy "młodzież" siedzi tam przy drodze i szuka zaczepki.