Strona 15 z 19

: |23 Mar 2011|, o 14:51
autor: Huherko
ok, więc co za problem, by współpracowała z elektrownią atomową na Pomorzu? To jeszcze dodatkowo zwiększy jej efektywność.

A tu taki artykulik o źródłach energii. Znalazłem go na WP, więc nie polecam go za bardzo brać do serca, ale przeczytać można :)
http://odkrywcy.pl/gid,13229649,img,132 ... jecie.html

: |23 Mar 2011|, o 16:11
autor: Ryszard
Odpowiedzi na wszystkie Wasze, czy też nasze pytania były we wczorajszej debacie na tvp 2 bodajże, wraz z tym, że atom daje mniej odpadów promieniotwóryczych o 300 ton (stosunek ok 400 do 150 czy jakos tak) w porównaniu z węglem kamiennym potrzebnym do wyprodukowania bodajże 1 MW.

: |23 Mar 2011|, o 20:58
autor: partagas
partagas pisze:Jezioro Żarnowieckie jest za małe. Gorąca woda spuszczana z chłodzenia zimą jeszcze jest do przyjęcia, ale latem to woda w jeziorze będzie miała chyba z 50*C. Dodatkowo elektrownia szczytowo-pompowa: ciągły pobór wody co za tym idzie ruchy w wahaniach lustra wody. ciągłe takie pompowanie + ciepła woda wysysa z okolicy wodę gruntową, a dookoła są tereny rolnicze. Więc lokalizacja nie jest dobra.

w tym Huherko tkwi problem, plus wiele innych...

: |23 Mar 2011|, o 21:40
autor: Eryk
Ja nie mam nic przeciwko elektrowniom atomowym,pod warunkiem,że nie znajdują się w pobliżu mojego miejsca zamieszkania tak ok.100km w promieniu.

: |1 Kwi 2011|, o 21:26
autor: partagas
http://www.joemonster.org/art/16698/Map ... _geografii

proponuję spojrzeć na Elektrownie atomowe na świecie. szkoda, że My Polacy z nich nic nie mamy, ale myślę, że więcej jest nam nie potrzebnych tym bardziej na naszych terenach. nawet powinni już pozamykać te przestarzale.

: |1 Kwi 2011|, o 21:38
autor: Zuza
Przy solidności polskiego wykonania to ja nie chcę "atomówki",rozsypie się !

: |1 Kwi 2011|, o 21:52
autor: ArturB
partags:
a) Podaj sposób zamknięcia elektrwoni
b) Podaj przypuszczalny koszt
po uzyskaniu jakochkolwiek szacunków dolicz koszt oplat za przechowywanie zuzytego paliwa z 30 lat dzialalnosci przez nastepne 300lat
I pomysl jakim CUDEM to moze byc czyste skoro a) jest niewykonalne bo teren juz zawsze bedzie skazony a koszt zabezpieczenia i utylizacji beda ssac kase przez setki lat.
Okradanie wnuków i dewastacja ich miejsca do zycia ot cala technologia "przyszlosci"

: |1 Kwi 2011|, o 21:53
autor: ArturB
Apropos : To że inni narobili sobie do gniazda lub nadal robią nam pod granica to nie jest żaden argument do narobienia w nasze gniazdo również.

: |2 Kwi 2011|, o 08:40
autor: partagas
ArturB ale ja jestem przeciwny elektrowni jądrowej. a sposób zamknięcia napewno jest znany inaczej by tych elektrowni nie otwierali.

: |2 Kwi 2011|, o 09:11
autor: Michał
może dałoby zrobić nową ankietę teraz ? zobaczylibyśmy ile osób byłoby teraz przeciwnych budowie elektrowni ?

Elektrownia atomowa - czy waszym zdaniem powstanie obok nas?

: |13 Lut 2012|, o 23:27
autor: Jarek
Dzisiaj Mielno powiedziało zdecydowane NIE. Rozważana przez rząd lokalizacja w Żarnowcu staje się więc coraz bardziej realna. Co Wy na to? Jak Wam się podoba pomysł zlokalizowania takiej inwestycji tuż obok Redy?

Re: Elektrownia atomowa - czy waszym zdaniem powstanie obok

: |13 Lut 2012|, o 23:42
autor: Salamandra
Odległość 35 km to chyba nie jest "tuż obok" :)

Re: Elektrownia atomowa - czy waszym zdaniem powstanie obok

: |14 Lut 2012|, o 00:10
autor: Jarek
Kwestia względna - po Czarnobylu znacznie większy obszar okazał się być "tuż obok", a strefa ewakuacji po Fukushimie chyba też była dość spora? Dalej uważasz, że problem nie dotyczy Redy?

Re: Elektrownia atomowa - czy waszym zdaniem powstanie obok

: |14 Lut 2012|, o 00:49
autor: Dorma
Salamandra pisze:Odległość 35 km to chyba nie jest "tuż obok" :)
Jarkowi chyba chodziło o skale ewentualnego zagrożenia ( jakby się coś stało) to Reda jest nawet bardzo obok.

Re: Elektrownia atomowa - czy waszym zdaniem powstanie obok

: |14 Lut 2012|, o 08:56
autor: Salamandra
Jarek pisze:Kwestia względna - po Czarnobylu znacznie większy obszar okazał się być "tuż obok", a strefa ewakuacji po Fukushimie chyba też była dość spora? Dalej uważasz, że problem nie dotyczy Redy?
Przede wszystkim zacznijmy od tego, że nie postrzegam budowy elektrowni jako problem. Nie patrzę na to przez pryzmat Czernobyla czy Fukushimy, ponieważ wnioskując w ten sposób, nie powinnam latać samolotami i jeździć samochodem, zważywszy na ogrom katastrof i wypadków.
W każdym przypadku jest jakieś ryzyko, ale jak sam zauważyłeś skoro przy Czernobylu skażenie sięgnęło znacznie dalej niż tylko w obrębie elektrowni, więc i tutaj nie ma znaczenia czy będziemy 35 km od elektrowni czy 135 km. A raczej trudno jest znaleźć duży, niezaludniony obszar w Polsce, który dodatkowo nie byłby chroniony pod kątem przyrody i jednocześnie miał stosunkowo bliski dostęp do naturalnego zbiornika wodnego.
Oczywiście można w ogóle zaniechać budowy jakiejkolwiek elektrowni atomowej, tylko jednocześnie należy sobie zadać pytanie co dalej? Nie za 5-10 lat, ale za lat 50-100? Pytanie o tyle trudne, że w Polsce wszyscy są przeciwko wszystkiemu. Atom - nie, łupki - nie, wiatraki - nie. Energia słoneczna jest za mało wydajna. Węgiel jest nieekologiczny i coraz bardziej nieekonomiczny. Ropy i gazu ziemnego w dużych ilościach u nas niet (zresztą gdyby były, to też pewnie byłyby protesty przeciwko wydobyciu). Więc co? :)