Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Pies, jego właściciel....i/a otoczenie.
Goya dzięki za podpowiedź ale darmowe czipowanie to sprawdzony sposób UM na ściągnięcie podatków. Oczywiście nie zaprzeczam, że pomaga w odnalezieniu właściciela. Pamiętam akcję w Poznaniu jak nałożono obowiązek czipowania psów, po czym wysłano wezwania do zapłaty do wszystkich właścicieli, którzy nie opłacili podatku. W każdym razie ja skorzystam z identyfikatora przy obroży, a podatek ureguluję.
-
- Nowy/a na forum
2 postów
- Rejestracja: 11 lat temu
Powiem wam, że i tak w tym temacie w przeciągu ostatnich lat sporo się zmieniło, przynajmniej na moim osiedlu. Już sama nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam, żeby ktoś nie sprzątał po pupilu. Przecież kilka lat temu to byłą norma.
Ranking lokat - zestawienie najwyżej oprocentowanych lokat
Znowu w Wejherowie komornik chciał psa zlicytować
http://www.hotmoney.pl/Komornik-uwzial- ... psa-a29311
Oj, chyba wejherowski komornik psów nie lubi.
http://www.hotmoney.pl/Komornik-uwzial- ... psa-a29311
Oj, chyba wejherowski komornik psów nie lubi.
hahah,to przejdź się po Parku ,oj slalom to mało powiedziane co trzeba robić,żeby nie wdepnąćzuziamarzec123 pisze:Powiem wam, że i tak w tym temacie w przeciągu ostatnich lat sporo się zmieniło, przynajmniej na moim osiedlu. Już sama nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam, żeby ktoś nie sprzątał po pupilu. Przecież kilka lat temu to byłą norma.
redzianka pisze:hahah,to przejdź się po Parku ,oj slalom to mało powiedziane co trzeba robić,żeby nie wdepnąćzuziamarzec123 pisze:Powiem wam, że i tak w tym temacie w przeciągu ostatnich lat sporo się zmieniło, przynajmniej na moim osiedlu. Już sama nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam, żeby ktoś nie sprzątał po pupilu. Przecież kilka lat temu to byłą norma.
albo pod mój blok-na wąskim kawałku czegoś co ma być trawą,psie odchody miejscami leżą warstwami!!!A jak zwracam ludziom uwagę to albo mnie bluzgają albo uciekają-to stali bywalcy-bardzo żałuję,że nie mamy straży miejskiej-jakby tam stanęli i każdemu lepili mandat,choćby po 20-30 zł to może przeszliby 50 m dalej i wzięliby torebkę i posprzątaliby po swoich pupilach
Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt - Marzec 2013
Jak co roku w marcu, rozpoczęła się akcja sterylizacji zwierząt, aby zapobiegać ich niekontrolowanemu rozmnażaniu. Tu jest strona gdzie więcej można poczytać o akcji i adresy przychodni weterynaryjnych, gdzie zabiegi wykonują w ramach akcji w niższych cenach. Niestety Redy nie ma, ale są przychodnie w Wejherowie i Rumi.
http://www.akcjasterylizacji.pl
Jak co roku w marcu, rozpoczęła się akcja sterylizacji zwierząt, aby zapobiegać ich niekontrolowanemu rozmnażaniu. Tu jest strona gdzie więcej można poczytać o akcji i adresy przychodni weterynaryjnych, gdzie zabiegi wykonują w ramach akcji w niższych cenach. Niestety Redy nie ma, ale są przychodnie w Wejherowie i Rumi.
http://www.akcjasterylizacji.pl
Czy ktoś słyszał lub wie coś o Centrum Kynologicznym Canid Oddział w Redzie, ul. Pucka 43? Organizują bezpłatne wykłady dla właścicieli psów. Może ktoś już korzysta lub korzystał z porad/usług? Czy warto się zapisać?
http://reda.naszemiasto.pl/artykul/bezp ... df89,1,3,3
http://reda.naszemiasto.pl/artykul/bezp ... df89,1,3,3
...a nie mamy tutaj straży miejskiej między innymi dlatego, że i tak nie rozwiązałaby problemu - dowodzą tego doświadczenia innych miast. I każe kolejne towarzystwo wzajemnej adoracji, w mundurach czy też bez, i tak tej sprawy nie załatwi, zapewniam.Binka pisze:...bardzo żałuję,że nie mamy straży miejskiej-jakby tam stanęli i każdemu lepili mandat,choćby po 20-30 zł
Bardzo dziękuję za ten głos! Skoro "każdemu wolno", to trzyma się psy w takich warunkach, w których nigdy nie powinny się znaleźć. Pisałem już chyba kiedyś o owczarku podhalańskim w małym mieszkaniu (pokój z kuchnią) na trzecim piętrze w bloku? Oczywiście właściciele pracowali, więc pies całymi dniami szału dostawał, doprowadzając całą okolicę do szewskiej pasji. No ale na każde zwrócenie uwagi odszczekiwał się.... jego właściciel. Warczał w stylu, że "przecież każdemu wolno mieć psa". To nie jest odosobnione kretyństwo - malamuty, spore owczarki czy tak modne labradory są przecież w blokach standardem. Ale także hałaśliwe małe psy, które równie skutecznie umilają życie sąsiadom. I co najgorsze, nic w tej sprawie zdrobić nie można.McMarlon1481 pisze:W Polsce prawo dotyczące posiadania psów właściwie nie istnieje. Wystarczy, że komuś zachce się mieć psa, to zaraz może go sobie wziąć. Nikt się potem nie interesuje losem tych zwierząt. Czy są szczepione, czy zarejestrowane. A co do wchodzenia z psem do opery, to już jest przesada moim zdaniem.
W większosci cywilizowanych krajów, posiadanie psa w budynku wielorodzinnym wymaga uzyskania przynajmniej zgody lokatorów i tamtejszego odpowiednika administracji. I nawet jeśli jest ona udzielona, to może zostać natychmiast cofnięta, jeśli tylko pies okaże się uciążliwy - czytaj: właściciel nie daje sobie z nim rady lub nie dba o potrzeby zwierzaka. Wystarczy więc wycie po nocach, ujadanie, czy brudzenie na wspólnych trawnikach... To chyba normalne? A skoro rozsądek zawodzi, to pozwolenia na psa są raczej jedyną skuteczną metodą na spokój, ład i porządek na osiedlach.
Czyli znowu Ustawa swoje, a Samorządy swoje...
Sejmowy Zespół Przyjaciół Zwierząt chce zniesienia mandatów dla właścicieli puszczających czworonogi luzem - informuje rp.pl.
Parlamentarzyści domagają się, aby wojewodowie w trybie nadzoru nad samorządami doprowadzili do zmiany prawa miejscowego.
Okazuje się bowiem, że choć ustawa o ochronie zwierząt nie mówi nic o konieczności wyprowadzenia psów na smyczy i z kagańcem to lokalne władze i tak wprowadzają taki nakaz w regulaminach porządkowych miast. W efekcie strażnicy miejscy i policjanci nakładają na właścicieli czworonogów mandaty - nawet kilkusetzłotowe.
Mandaty nakładane są niezgodnie z prawem - podkreśla poseł PO Paweł Suski.
Wyjaśnia, że ustawa pozwala spuścić ze smyczy zwierzę w każdym miejscu, jeśli jest odpowiednio oznakowane, a właściciel ma nad nim kontrolę.
Autor: AJ
.... a rozum swoje! Pies to zwierzę. Człowiek ma nad nim kontrolę w ograniczonym stopniu. Gorzej jak nie ma kontroli nad własnym rozumem. Nie ma odpowiedniego dystansu do czworonoga i obwieszcza wokół : "on nie gryzie". Tymczasem pies gryzie i to nie wiadomo kiedy przyjdzie mu na to ochota. Jeśli dodamy do tego kto i z jakimi psami się prowadza, to mamy obraz całości. Chodzi o to, że po parku chodzą nie tylko panienki z pekińczykami, chodzą też drobne osóbki z .... wielkimi psami zaliczanymi do ras groźnych.