Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

PENDOLINO - też w Redzie ?

Hydepark, czyli o wszystkim innym
Jarek

9 lat temu

jarekm pisze:...wtedy to nawet parowozy np. Piękna Helena jeździły prawie tak szybko jak wprowadzane na siłę Pendolino
Otóż to! Podstawą zmian na kolei powinien być powrót do wartości fundamentalnych tej instytucji. A więc napierw punktualność, porządek, czytelny rozkład, siatka połączeń przystająca do potrzeb, kompetentna i kompleksowa obsługa podróżnych oraz realne ceny... Ale wtedy trzeba by zacząć od zlikwidowania totalnego kolejowego bałaganu. Czy ktoś potrafi wyliczyć ile to spółek? Jest ich 150, a może ponad 200?

A Pendolino? Mnóstwo propagandowego zadęcia i chyba nic ponad to! Może poza wytransferowaniem ogromnych publicznych pieniędzy na coś, co raczej nie jest pierwszorzędną potrzebą naszej sieci kolejowej? Nie wiem ile razy w zyciu skorzytam z Pendolino. Wiem natomiast dokładnie jak wygląda "dworzec" w Redzie i tysiącach innych mniejszych miejscowości. Czy to nie są właśnie te bardziej realne potrzeby?
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

9 lat temu

Żeby było jasne Ja nie bronie całokształtu na kolei i nie uważam, żeby było dobrze. Zgadzam się z Wami całkowicie jeśli chodzi o kwestie bałaganu panującego w PKP. Ja bronie tylko i wyłącznie decyzji o zakupie Pendolino
Jarek

9 lat temu

I żeby było jasne - to właśnie decyzja zakupu Pendolino jest dla mnie nietrafiona Nie tędy droga.
Awatar użytkownika
Huherko
Lider Forumowicz
1790 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 16 lat temu

9 lat temu

Jam jest Huher - pierwsza maruda redzka ...
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

9 lat temu

Poprawka do czasu przejazdu
Warszawa-Gdynia czas przejazdu 3 godziny 24 minuty
no to już jest wolniej od starego IC Kaszub jeżdżącego 20 lat temu

Ostatnio głośno o karach umownych i OK. Tylko niech ktoś pokaże linię kolejową na której można przeprowadzić testy w celu wydania homologacji. Ale nic to zarządy już wymyśliły, dopuścić jazdę do 200km/h na zwykłym SHP , do 250 na ERTMS-1 a to ERTMS-2 to ewentualnie jak się zbuduje, ale ponieważ prowizorka jest najbardziej trwała to pewnie nigdy. No i oczywiście obsługa jednoosobowa.
Oj , będzie bezpiecznie.
Ciekawe z jaką prędkością może jeździć z podniesioną osłoną sprzęgu Scharfenberga ?
Nie wiem czy jest sens produkować się z konkretami technicznymi.
Wicek , może podaj parę konkretnych powodów na obronę tego zakupu, bo powód o - rozpoznawalnych pociągach - to raczej słabiutki
Ciekawe też jest jakie będą naprawdę ceny biletów
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

9 lat temu

jarekm ale po co mam podawać powody skoro i tak na koniec napiszesz że są "raczej słabiutkie", bo mocny jest tylko Twój jeden jedyny, że trzeba było zrobić to w Polsce.

ale proszę bardzo:
1 - względy wizerunkowe. W bazie pojazdów PKP IC będzie coś co rozpoznają ludzie z całego świata)
2 - prędkość. To zdecydowanie najszybszy pociąg, który będzie w rękach Polskiego przewoźnika
3 - powrót pasażerów. Już dzisiaj widać, że Pendolino przyciągnie pasażerów do podróży koleją (oczywiście o ile IC nie zwariuje i nie zrobi biletów droższych od samolotów)
4 - komfort podróży. Jeśli byłeś choć przez chwilę w tym pociągu to wiesz o czym mówię. Komfort podróżowania tym pociągiem jest bardzo wysoki.
5 - zatrudnienie. Producent pociągów będzie musiał je chyba przez 17 lat serwisować w Polsce. Pracę przy tym znajdzie 150 osób (inna sprawa, ze głupotą było to, że serwisowania będzie w Warszawie, gdzie bezrobocie jest minimalne, a nie w Trójmieście gdzie jest znacznie wyższe). Trwa rekrutacja także do obsługi tych pociągów - mają to być nowi pracownicy, którzy będą stanowili nowy wizerunek firmy.

zresztą zobaczysz co się będzie działo 14 XI, kiedy ruszy sprzedaż biletów na te pociągi. Jestem jakoś dziwnie spokojny, że od razu pójdzie komplet biletów
Dla sporej ilości ludzi to ważne, żeby mieć to co mają "ludzie z zachodu" dlatego ludzie chcą latać dreamliner-em, jeździć pod miastem metrem czy między miastami Pendolino...
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

9 lat temu

nie wiem czy warto pisać bo ostatni post został od razu zlikwidowany
może ktoś nie lubi jak się pisze o konkretach
Wicek, wcześniej to nie podałeś żadnego powodu, oprócz tego o rozpoznawalnym pociągu, nawet teraz nie podajesz konkretów a kpisz z innych.
ponieważ wcześniejszy mi skasowało to co napisałem to nie chce mi się ponownie pisać

powołam się tylko na wpis wcześniejszy

Warszawa-Gdynia czas przejazdu 3 godziny 24 minuty
no to już jest wolniej od starego IC Kaszub jeżdżącego 20 lat temu

No to jak to jest z tym najszybszym pociągiem
Jarek

9 lat temu

No to proszę bardzo:
1. Względy wizerunkowe:
Kiedyś kolej nie miała Pendolino, ale słynęła z solidności, punktualności i podejścia do swoich GŁÓWNYCH zadań. Dzisiaj ten wizerunek tworzą przede wszystkim bałagan i niekompetencja, fatalny stan infrastruktury oraz przysłowiowy już smród w kiblach i pluskwy gryzące podróżnych w przedziałach. Pendolino będzie tam więc pasował jak... kwiatek do kożucha? Natomiast nowoczesny i komfortowy polski pociąg na polskich torach byłby znacznie lepszą promocją. Nie tylko kolei, ale także rodzimego przemysłu i własnego kraju.

2. Prędkość;
Było już wyżej - Pendolino i tak nie pojedzie szybciej, niż mogłyby jechać istniejące już w kolejowym taborze pociągi. Wątpię też, czy realne czasy przejazdu szybko osiągną przynajmniej epokę późnego Gierka.

3. Powrót pasażerów;
Jak na razie, głównie z przyczyn opisanych w punkcie pierwszym, widać głównie ODWRÓT pasażerów od kolei. Efekt Pendolino wynika z normalnej ludzkiej ciekawości, ale bańka pęknie równie szybko, jak rosły tłumy gapiów na peronach i nie przełoży się na masowe korzystanie z tych połączeń. Zresztą zobaczymy, ile rzeczywiście będą kosztować bilety. Jak na razie, przynajmniej w kwestiach cen, polska kolej przegoniła już komunikację autobusową i powoli równa się z lotnictwem

4. Komfort podróży;
Do tego nie jest potrzebne Pendolino! Komfortowe warunki może zapewnić skład dowolnie wskazanego producenta, jeśli tylko będą one dokładnie określone w specyfikacji przetargu. Jeździłem pociągami w wielu krajach - komfort niezwykle wysoki, ale osiągnięty znacznie mniejszymi nakładami.

5. Zatrudnienie.
To co piszesz, to zwykły absurd! Przecież oczywistą sprawą jest, że składy produkowane w Polsce miałyby znacznie większy wpływ na zatrudnienie niż Pendolino firmy zewnętrznej. Także serwis pociągów produkowanych w Polsce byłby realizowany w naszym kraju - pewnie sprawniej i taniej. Ponadto produkcja w Polsce ułatwia rozwój i promocję rodzimego przemysłu, wspiera eksport, podnosi ogólną kulturę techniczną... Po stronie zysków warto też zapisać podatki i zyski, których większość zostałaby jednak w naszym kraju. Co do obsługi pociągów, KAZDY skład wymaga zatrudnienia ludzi, bez zwględu na markę. Kolejny argument z Księżyca?

Co będzie po 14 XI? Na pewno, bilety szybko zejdą. Sam kupię żeby zaliczyć, tak z ciekawosci. Ale co dalej? Czy naprawdę sądzisz, że kilka składów Pendolino uleczy polską kolej? Oj, naiwny, naiwny...

Aha? Ostatni argument niezwykle infantylny. Zauważ proszę, że dla równie sporej grupy ludzi, bardzo ważne jest to, żeby mieć "coś własnego". Naprawdę są jeszcze tacy ludzie, którzy nie przepadają za bezkrytycznym kopiowaniem obcych wzorców. Być może zechcesz rozważyć postawę zdrowego lokalnego patriotyzmu, postawę dumy ze swojego kraju i jego osiągnięć oraz zrozumieć rzeczywiste wspieranie rodzimego przemysłu?
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

9 lat temu

jarekm pisze: nawet teraz nie podajesz konkretów a kpisz z innych.
ale jakie chcesz konkrety? Mam Ci wyliczenia jakieś pokazywać? Ja nie jestem ekspertem od kolei, żeby posiać konkrety. Chciałeś argumenty to je wymieniłem, ale tak jak się spodziewałem napisałeś, że argumenty są żadne, albo nie są konkretne. I przepraszam bardzo... w którym momencie kpie z innych - na pewno nie miałem takiej intencji?

Jarek ale mieszasz dwie różne sprawy. Ja nie napisałem, że kolej jest idealna bo kupiła Pendolino, ja tylko uważam, ze kupienie Pendolino to fajna sprawa. A Ty w swojej argumentacji piszesz o problemach kolei, a przecież nie o tym rozmawiamy ale po kolei:

1. Względy wizerunkowe - chodzi mi o to, że jak ludzie widzą/słyszą Pendolino to myślą sobie to jest 21 wiek, a jak widzą lokomotywę i zielone wagoniki myślą sobie to jest 19 wiek. Podkreślę raz jeszcze Nie pisałem o kolei tylko o Pendolino, nigdy nie pisałem, że na kolei jest wizerunkowo lepiej niż w latach przez Was wspominanych

2. Prędkość - zdaje się, że nie masz racji, bo chyba Polacy nie wyprodukowali jeszcze pociągu, który jedzie szybciej niż 160 km/h, a Pendolino ma na niektórych fragmentach jeździć powyżej 200 km, a możliwości ma znacznie większe, więc jak kiedyś poprawi się infrastruktura to pojedzie nawet 250 km.. to blisko 100 km szybciej niż najszybszy Polski pociąg

3. Powrót pasażerów - a Ty znowu nie o samym Pendolino, tylko o kolei. Powtórzę po raz kolejny - nie bronie sytuacji na kolei, tylko samej decyzji o kupieniu Pendolino. Uważam, ze Pendolino jednak przyciągnie pasażerów, znacznie bardziej niż lokomotywa + wagoniki. Piłka po stronie IC żeby tych pasażerów utrzymać.

4. Komfort podróży - zgadzam się, ze komfortowo może być nawet w wagonach (zresztą te nowe wagony na trasę Wrocław - Gdynia są nawet wygodniejsze od Pendo)

5. Zatrudnienie - dla mnie nie absurd. Oczywiście, ze budowa tych pociągów w Polsce miałaby znacznie większy wpływ na zatrudnienie - tyle, ze na czas budowy, a mi chodzi o pracowników na stałe. Gdyby to był pociąg budowany przez PESE to nie byłoby wokół niego takiej szkopki i nie byłoby serwisowni, nie było by specjalnej obsługi... byłoby jak w każdym innym pociągu w Polsce. Mi chodzi o tych ludzi zatrudnionych na stałe przy Pendolino, a nie pracowników fabryki.

no i to Twoje zdanie to jest już lekka bezczelność:
Jarek pisze:"Czy naprawdę sądzisz, że kilka składów Pendolino uleczy polską kolej? Oj, naiwny, naiwny... "
Gdzie ja to napisałem? Ile razy mam pisać, ze ja nie piszę o kolei tylko o Pendolino. Ile razy powtarzać, że nie uważam, ze dzięki 21 pociągom na jedną trasę kolej stanie się piękna i cudowna.
Jarek pisze:Zauważ proszę, że dla równie sporej grupy ludzi, bardzo ważne jest to, żeby mieć "coś własnego". Naprawdę są jeszcze tacy ludzie, którzy nie przepadają za bezkrytycznym kopiowaniem obcych wzorców. Być może zechcesz rozważyć postawę zdrowego lokalnego patriotyzmu, postawę dumy ze swojego kraju i jego osiągnięć oraz zrozumieć rzeczywiste wspieranie rodzimego przemysłu?
A Ty mnie znasz?
Skąd wiesz o mojej postawie, moim patriotyzmie?
Napisałem we wcześniejszych wypowiedziach, ze w Polsce mamy blisko 1000 tras kolejowych, jak na JEDNĄ kupimy coś zagranicznego, coś z światowego TOPu,co można pokazać światu, a na POZOSTAŁE trasy Polskie pociągi to dla każdego będzie coś. Pisałem wcześniej, ale powtórzę jeśli miałyby wszędzie jeździć Pendolino to byłby błąd, bo powinniśmy kupować tańsze najlepiej Polskie pociągi (jeśli wygrają przetargi), ale na jedną trasę warto było kupić coś zachodniego, coś co przybliży nas do zachodu.

a z tym patriotyzmem to nie pierwszy uderzyłeś, ale to nie tędy droga. Patriotyzmu nie pokazuje się przez krzyczenie niech inni kupują Polskie, tylko samemu idąc do sklepu wybierając Polskie produkty. Ja tak robię. kupuje droższe ale Polskie...ale tylko wtedy kiedy jakość jest porównywalna. Mam nadzieje, ze Ty też wchodząc do sklepu wybierasz Polskie produkty, a nie tylko krzyczysz, żeby inni kupowali Polskie.

I chłopaki nie zachowujcie się jakbym robił zamach stanu. Mam swój pogląd - dla mnie Pendo jest ok, Wy macie swój - niech tak zostanie. Nie musicie od razu mnie posądzać o brak patriotyzmu, o kpienie z innych itd.
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

9 lat temu

Przepraszam, ale cały czas piszesz o tym co jest w ulotce reklamowej
No właśnie, niby mówisz że się nie znasz a za chwilę piszesz co innego
Nie mam już zamiaru wdawać się w dalszą dyskusję bo i tak powiesz że to najszybszy pociąg
A ja z uporem maniaka podam

Pendolino
Warszawa-Gdynia czas przejazdu 3 godziny 24 minuty

IC Kaszub 20 lat temu
Warszawa-Gdynia czas przejazdu 3 godziny 15 minut

Ale Twoi zdaniem Pendolino jest szybsze
a moim zdaniem wolniejsze o 9 minut

Serwis na 17 lat , no ma Alstom prace dla swoich ludzi na ten okres, a jeśli się nie mylę to nie jest to firma z Polski, no to ciekawe jak to będzie z zatrudnieniem

Zresztą nie wiem czy jest po co pisać, powiem tylko tyle, Pendolino może i tak ale nie w tej chwili bo nie jesteśmy do tego przygotowani.

tak na koniec o wizerunku, bo ciekawi mnie jak będzie wyglądał w czasie jazdy z podniesioną osłoną sprzęgu Schanferberga. A dlaczego podniesioną? Bo nie wszędzie ma skrajnię.
A na dodatek - Pendolino na tle dworca w Redzie - bez komentarza
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

9 lat temu

Na temat komfortu

Cytat

Baza serwisowa jest gotowa tylko w Olszynce Grochowskiej. Pozostałe są w trakcie budowy. Ponadto Tomasz Kłosiński, dyrektor operacyjny Alstom Polska, mówił, że nie da się zapewnić najlepszego standardu podróży.
- Pociągi będą tu obsługiwane średnio co trzy dni. Nie da się więc zapewnić wysokiego standardu podróży, czystości pociągów w środku i na zewnątrz tylko w oparciu o bazę w Olszynce - przyznał.

Pozostawiam bez komentarza
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

9 lat temu

jarekm dlaczego Ty z uporem maniaka mi wciskasz coś czego nie napisałem?

Nie napisałem, że Pendolino pojedzie szybciej niż IC Kaszub 20 lat temu - to Twoja nadinterpretacja.
Ja napisałem, że Pendolino jest najszybszym pociągiem w Polsce (na dziś).

Zaprzeczysz?

Też mnie to denerwuje, że 20 lat temu pociągi jeździły w zbliżonych czasach niż będą jeździły po modernizacji na którą wydaliśmy miliardy... ale to nie wina Pendolino, ze ktoś zrobił coś nieudolnie i że ten ktoś na pewno nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności - nie wiem jakie czasy miałby Pendo, gdby jeździł 20 lat temu, wiec ciężko go porównywać z Kaszubem.

Co do tej ulotki... Nie widziałem ulotki o Pendolino, ale ok... czego Ty się spodziewałeś? Prosiłeś o argumenty dlaczego jestem za, ja Ci je wymieniam, a Ty piszesz, że to argumenty z ulotki.
To tak jakbyś napisał, że oglądałeś super film, ja bym napisał podaj argumenty. Ty byś napisał świetna gra aktorska, napięcie do ostatniej akcji, piękne zdjęcia... a ja bym Ci odpowiedział, że piszesz co jest w ulotce.
Powtarzam nie widziałem ulotki, ale nie dziwie się, że ten kto robił ulotkę wymienił na niej zalety pociągu

jarekm ja zdaje sobie sprawę z bałaganu w PKP, z tego jakie tam są zapóźnienia, że są problemy kadrowe - ja tego nie kwestionuje. Też mnie denerwuje to, że Pendolino nie może jechać prędkością do której został wyprodukowany (250 km/h) - ale ciesze się, że jest w posiadaniu IC i mam nadzieje, że IC nie zawali sprawy i nie zrobi biletów 2 razy droższych niż dziś i podróż koleją przynajmniej do Warszawy znów będzie przyjemnością, a nie katorgą.
Jarek

9 lat temu

Wicek pisze:Prędkość - zdaje się, że nie masz racji, bo chyba Polacy nie wyprodukowali jeszcze pociągu, który jedzie szybciej niż 160 km/h, a Pendolino ma na niektórych fragmentach jeździć powyżej 200 km...
No cóż... Sprawdź proszę, ile kiedyś trwała podróż z Katowic do Warszawy? Albo jak szybko poruszał się "Kaszub". Istotny jest realny czas przeazdu, a nie teoretyczne osiągi. Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity - "spółka posiada w swoim taborze blisko trzysta wagonów, przystosowanych do jazdy z prędkością powyżej 200 kilometrów na godzinę". Pendolino i tak na razie szybciej nie pojedzie.

No, ale do tych wagonów potrzeba jeszcze lokomotywy, prawda? A jeśli chodzi o argument predkości, w 1999 roku, lokomotywa EU43 (produkcja Adtranz-PaFaWag) osiągneła 222 km/h na CMK. Ta produkowana w Polsce (Wrocław) jednostka bez problemu prowadzi nowoczesne pociągi pasażerskie o masie 600 ton z prędkością maksymalną 200 km/h lub o masie 800 ton z prędkością 160 km/h. Te lokomotywy eksploatowane przez Włochów wciąż jeżdżą, głównie na trasie Werona-Monachium.
Wicek pisze:Mam swój pogląd - dla mnie Pendo jest ok, Wy macie swój - niech tak zostanie. Nie musicie od razu mnie posądzać o brak patriotyzmu, o kpienie z innych itd.
No i niech tak zostanie. Szczególnie, jeśli normalną dyskusję mylisz z bezczelnością - to naprawdę ciężkie słowa!
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

9 lat temu

Jarek nie mylę dyskusji z bezczelnością, tylko bezczelnością nazywam to, że sugerujesz, że mam poglądy których nie mam - przykłady wymieniłem wyżej m.in.
Napisałeś że jestem naiwny bo wierze, że Pendolino uzdrowi Polską kolej - a ja tego nie napisałem, ba nawet tak nie myślę
Zarzuciłeś mi braki w patriotyzmie i w mojej postawie tylko dlatego, że ośmieliłem się wypowiedzieć pozytywnie o kupieniu Pendolino.

Ja w toku tej normalnej jak to nazwałeś dyskusji, ani razu nie zarzuciłem Tobie złej postawy, czy też nie napisałem, że powiedziałeś/napisałeś coś czego nie zrobiłeś - to nazwałem bezczelnością.

Ja szanuje Wasz pogląd i rozumiem, że wielu ludzi może nie akceptować Pendolino, nie mniej jednak przypuszczam, że gdyby była opcja wybierania sobie pociągu przy kupowaniu biletu i kasjerka zapytała by czy woli Pan/Pani jechać Pendolino, czy tradycyjnym pociągiem to więcej osób odpowiedziałoby Pendolino... ale na pewno znaleźliby się też tacy co powiedzą że im to obojętnie.

I raz jeszcze podkreślam, choć robię to już w każdym poście, a Wy i tak swoje
Dyskusja nie była o tym, czy Pendolino będzie miał lepszy czas niż Kaszub 20 lat temu. Nie napisałem, że Pendolino pojedzie szybciej niż jakikolwiek pociąg kiedykolwiek. Nie wiem z jaką prędkością jechałby ten skład, gdyby obowiązywały przepisy i stan torowiska tak jak 20 lat temu.
Awatar użytkownika
herring
Częsty Bywalec
340 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 16 lat temu

9 lat temu

Patrząc na ogłoszone dzisiaj ceny biletów na pendolino widzę coraz mniejsze szanse na opłacalność tego projektu. Jeśli średnia cena przejazdu do Warszawy wyniesie blisko 130 złotych to ciężko będzie zapełnić 400 miejsc miejsc w pociągu. Moim zdaniem zysk czasowy nie jest wart dwukrotnie wyższej ceny od polskiego busa a w wypadku przejazdu dwóch osób tańszy jest przejazd samochodem. Plus jeszcze ryanair ze swoimi promocjami więc pkp zostanie z nierentownym pociągiem
ODPOWIEDZ