Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

Czy tylko ja mam tak zakamienioną wodę? w łazience po wieczornym prysznicu wszędzie osad, jeśli 2 dni nie posprzątam to az pomarańczowe plamy się robią np. na fugach. Czy w Redzie to normalne?

Niestety ale tak

Normalne? Zwykle jest gorzej, kamień w czajniku po tygodniu waży z pięć kilo

Jarek pisze:Normalne? Zwykle jest gorzej, kamień w czajniku po tygodniu waży z pięć kilo

Po tygodniu? No, gdy dużo pijesz kawy czy herbaty, to może i tak. Ja co jakiś czas zagotowuje wodę z dodatkiem kwasku cytrynowego lub octu. Pomaga

Polecam BRITĘ

Niestety woda w Redzie pozostawia wiele do życzenia ten ciągły kamień w czajniku jest irytujący ja też stosuje metodę przegotowania wody z octem w celu oczyszczenia czajnika niestety po 3 dniach kamień znów się pojawia..A co do BRITY też przez jakiś czas stosowałam (kosztowna wymiana filtrów niestety) ale dowiedziałam się że to filtrowanie też jest nie dokońca zdrowe. A swoją drogą interesujący jest fakt że na stronie wodociągów chwalą się wysoką jakością wody i że niby zdatna do picia prosto z kranu.

Woda może i jest świetna ale co z tego, że zanim dotrze do naszych domów to musi przepłynąć przez kilometry starych rur??!1

niedawno musiałam wymienić przez to kabinę prysznicową bo kamień wlazł z rolki prowadzące drzwi i wypadały z szyn które również zaszły kamieniem. Moi sąsiedzi tez mają ten problem. Dodam że w redzie mieszkam 2 lata i 2 lata temu montowałam nową kabinę. Pomijam fakt że fugi pod prysznicem po 2-3 dniach mam pomarańczowa i musze je praktycznie codziennie szorować żeby jakoś to wyglądało. Może trzeba to gdzieś zgłosić?

No to ja mam chyba jakąś inną wodę. Osad w czajniku owszem pojawia się, lecz nie czyszczę go częsciej niz co pare tygodni. Nie ma takiej potrzeby. nie mam też problemówn z funkcjonowaniem prysznica.
moja rodzina z Łodzi i Warszawy nie może sie nachwalić smaku wody i pija ja prosto z kranu, tak jak i ja.

No ja też nie mam problemów ani z kamieniem, ani pomarańczowymi osadami. Co więcej, wodę z kranu (po przefiltrowaniu) piję na co dzień. A wodę mam przecież z tego samego ujęcia. Owszem, były wcześniej przejściowe problemy z zanieczyszczeniami (zapewne związanymi z pracami na sieci), ale już od co najmniej kilku tygodni jest ok.

Gdy wprowadziłem się do Redy w 2007 koleżanka od razu pobrała próbkę wody z kranu i zrobiła testy (SANEPID) wyniki mam gdzieś nawet chyba , ogólnie wyszło w nich, że jakość wody jest bardzo dobra ale również bardzo twarda.
Na szczęście tak jak Romek i Zigi nie mam z tym jakiegoś mega problemu, raz na miesiąc a nawet rzadziej woda z octem do czajnika i tyle.

ja polecam takie specjalne czajniki filtrujące wodę, tania sprawa a jakie praktyczne, w biedronce bodajze kupilem

Takie czajniki to ja już prawie 3 lata używam, ale problem jest np. w łazience : pralka, kabina prysznicowa która po 2-3 dniach jest cała w kamieniu jak i np. kosmetyki stojące w okolicy prysznica. W sobotę czyszczone w poniedziałek już cale w białym/pomarańczowym nalocie

Woda w Redzie ma najgorsze parametry w sieci Gdyńskiego Pewiku. Najtwardsza, najwięcej siarczanów i najbardziej chlorowana. Oprócz tego na niektórych odcinkach instalacji z kranu leci błoto po każdej awarii sieci.
Wyniki badań publikuje pewik na swojej stronie.

Poleci ktoś jakieś dobre filtry zamontowane w domu?

Znamy takich uczestników forum. Pierwszy wpis i pytanie

Kazimierz pisze: ↑

3 lat temu

Poleci ktoś jakieś dobre filtry zamontowane w domu?

W następnym będzie reklama najlepszych filtrów na świecie.