Strona 1 z 3

Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 11:22
autor: Huherko
Ostatnio przeglądałem demoty i czytałem do nich komentarze, i nawiązując do tego że w Redzie jest coraz więcej rond zastanawiam się, jak redzianie włączają kierunkowskazy na rondach.


TO NIE JEST RONDO TYLKO SKRZYŻOWANIE Z WYSPĄ CENTRALNĄ.
Obrazek

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 12:02
autor: Zigi
80% nie ma pojęcia, do czego służy ta dźwigienka, po lewej strony kierownicy albo ma niedowład lewej ręki

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 14:38
autor: Rafotograf
Brakuje jeszcze jednego wariantu zgodnego z Kodeksem, czyli takiego jaki pokazał Huherko. W pierwszym wariancie jest tylko opisana sytuacja przed wjazdem na rondo, a brakuje wariantu: Wjeżdżając na rondo włączam kierunkowskaz w zależności w którą stronę będę skręcał, a przed zjazdem z ronda włączam prawy kierunkowskaz.

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 15:37
autor: Salamandra
Skoro nie zjeżdżam w prawo tylko jadę dalej do kolejnego zjazdu, to jaki jest sens włączania lewego kierunkowskazu? Przecież logiczne jest, że na rondzie poruszamy się ruchem okrężnym w lewo - innej możliwości nie ma

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 15:55
autor: RECIECH
no cóż, ja stosuję zasadę ograniczonego zaufania i nie wjeżdżam na rondo, gdy ktoś nie ma włączonego kierunku w prawo, jeśli kierunku nie ma to przyjmuję, że jedzie prosto - nigdy nie miałem z tym problemu, sam również gdy wjeżdżam na rondo i jadę np. w lewo nie włączam lewego migacza, aby go za sekundę zmienić na prawy - bo o takim mniej więcej czasie mówimy w przypadku naszych - redzkich rond, co innego ronda np. 3-pasmowe w Szczecinie - tam jak najbardziej wskazane jest włączanie kierunku w lewo bo przejazd ronda trwa zdecydowanie dłużej i zmienia się nawet dwa pasy ruchu - o wiele większym problemem niż kierunkowskazy, jest w/g mnie natomiast to, że ludzie po prostu nie umieją jeździć po rondach i jadą niektórzy na wprost wymuszając pierwszeństwo przed zjeżdżającymi z ronda

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 18:35
autor: Rafotograf
Salamandra pisze:Skoro nie zjeżdżam w prawo tylko jadę dalej do kolejnego zjazdu, to jaki jest sens włączania lewego kierunkowskazu?
Rondo to skrzyżowanie i kierunkowskazem informujemy innych jak zamierzamy jechać przez skrzyżowanie, gdzie zamierzamy skręcić. Dodatkowo przed zjazdem informujemy innych, ze zjeżdżamy.

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 21:07
autor: figaro
Lewy kierunek przed rondem? Bo jadę w lewo? A jak zjazdów jest 5 to które lewo? poza tym takie info nic nie wnosi dla innych użytkowników ruchu. Kodeks drogowy się kłania, przed rondem tylko prawy kierunek jak zjeźdzam pierwszym zjazdem

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 21:22
autor: drhacken
I kierunek przed każdym zjazdem .

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 21:54
autor: figaro
Kierunek zanim zjadę. Co ma obwodowej nie jest powszechną praktyką, i sobie zgaduję po prędkości, dokąd waszmość jedzie. Zjeżdźa, czy leci dalej. No ale wrzucanie kierunków dla kierowcy 15 letniej audicy to obciach. Pamiętam jakie szopki się działy, jak w W-wie pierwsze rondo zbudowali....

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |25 Mar 2015|, o 23:30
autor: RECIECH
figaro pisze:Kierunek zanim zjadę. Co ma obwodowej nie jest powszechną praktyką, i sobie zgaduję po prędkości, dokąd waszmość jedzie. Zjeżdźa, czy leci dalej. No ale wrzucanie kierunków dla kierowcy 15 letniej audicy to obciach. Pamiętam jakie szopki się działy, jak w W-wie pierwsze rondo zbudowali....
pierwsze rondo w Wawie i szopki z tym związane ? - ooo, to musiało się dziać - z lewej zaporożec, z prawej nyska, a środkiem wali syrenka.... piękne ma kolega wspomnienia, zazdraszczam...

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |26 Mar 2015|, o 00:38
autor: Huherko
Rafotograf pisze:Wjeżdżając na rondo włączam kierunkowskaz w zależności w którą stronę będę skręcał, a przed zjazdem z ronda włączam prawy kierunkowskaz.
Raftograf, skoro Twoja wersja jest zgodna z kodeksem to odpowiedz mi na kilka pytań:

- Jak chcesz zawrócić, to jaki kierunkowskaz włączasz przed wjazdem na rondo?
- Jeżeli chcesz sobie zrobić kółko 360 stopni (wiem, że sytuacja abstrakcyjna), to też bez kierunku wjeżdżasz gdyż teoretycznie jedziesz prosto?
- No i sytuacja jak jest rondo w zwiększą niż 4 ilością wyjazdów, skoro w lewo skręcasz to w które lewo, bo jest ich więcej niż jedno?

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |26 Mar 2015|, o 00:50
autor: Huherko
W sumie, sam odpowiedziałem sobie na kilka pytań, jednakże są to zdania ludzi/egzaminatorów/"znawców" a nie konkretne przepisy w Kodeksie Drogowym.

http://prawko-torun.pl/jak-prawidlowo-uzywac-kierunkowskazu pisze:Ronda, a właściwie skrzyżowania o ruchu okrężnym nie są uwzględnione w Kodeksie Drogowym, dlatego też należny je traktować tak samo jak każde inne skrzyżowanie. Należy jednak przyjąć, że na rondo składają się dwa zwykłe skrzyżowania. Pierwsze, kiedy wjeżdżamy, a drugie, kiedy opuszczamy rondo. Dlatego przed wjazdem na rondo należny zasygnalizować, jaki chcemy wykonać manewr oraz zająć właściwą pozycje dla tego manewru zgodnie z zasadami ogólnymi Prawa o Ruchu Drogowym.
http://akademia.autoswiat.pl/baza-wiedzy/kiedy-wlaczyc-kierunkowskaz/ pisze:Kierunkowskaz na rondach – Zdania co do korzystania z „migaczy” są podzielone w przypadku rond. Część instruktorów i ekspertów twierdzi, że rondo to zwykłe skrzyżowanie i trzeba włączać lewy lub prawy kierunkowskaz, inni uważają, że to kilka następujących po sobie skrzyżowań, korzystamy więc tylko z prawego „migacza”. Stosowanie pierwszego sposobu wydaje się lepszym rozwiązaniem.
http://ddwloclawek.pl/pl/11_wiadomosci/8680_wjezdzasz_tak_na_rondo_lepiej_uwazaj_lamiesz_przepisy.html pisze:Podsumowując: wjeżdżając na rondo korzystamy z lewego kierunkowskazu tylko gdy będziemy skręcać w lewo lub zawracać. Zjeżdżanie z ronda wypada zawsze sygnalizować prawym kierunkowskazem.

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |26 Mar 2015|, o 10:01
autor: Zigi
Myślę, że ważne jest, by dawać sygnał skrętu w lewo w sytuacji, gdy widzimy samochody próbujące wjechać na rondo, a my im przecinamy drogę, bo planujemy zjechać na jednym z kolejnych zjazdów. Ja tak zawsze robię, ale mimo to, o mały włos ktoś we mnie nie wjechał ostatnio.
Włączenie kierunkowskazu jazdy w lewo przed wjechaniem na rondo z jednym pasem ruchu niewiele wnosi dla poprawy bezpieczeństwa. Ważne, by ci nadjeżdżający z naprzeciwka w porę uzyskali informację, że zamierzamy przeciąć ich tor jazdy - moim zdaniem powinniśmy to robić włączając kierunkowskaz w lewo.
Oczywiście jak zjeżdżamy z ronda, to włączamy kierunkowskaz w prawo.

Brak kultury i egoizm za kierownicą niestety są powszechne, ale jest coraz lepiej. Byle dawać dobry przykład

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |26 Mar 2015|, o 10:11
autor: Huherko
Chciałbym też dla sprostowania: Na załączonym obrazku nie znajduje się rondo tylko skrzyżowanie z wyspą centralną, nie ma znaku c-12 tzw "rondo".

Re: Kierunkowskaz na rondzie

: |26 Mar 2015|, o 12:28
autor: Salamandra
Rafotograf pisze:Rondo to skrzyżowanie i kierunkowskazem informujemy innych jak zamierzamy jechać przez skrzyżowanie, gdzie zamierzamy skręcić. Dodatkowo przed zjazdem informujemy innych, ze zjeżdżamy.
Ale rondo to specyficzne skrzyżowanie. Jazda na rondzie to niejako jazda na wprost, ale po okręgu, a skręty są tylko w prawo. Więc sens ma właśnie tylko zasygnalizowanie skrętu w prawo, tuż przed konkretnym zjazdem. Sygnalizowanie przed wjazdem na rondo kierunku w lewo jest o tyle bez sensu, że jeśli zjazdów z ronda jest kilka, to skąd inny uczestnik ruchu ma wiedzieć o który nam konkretnie chodzi?