Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

Srające psy!

Hydepark, czyli o wszystkim innym
dorotka
Forumowicz
77 postów
Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

13 lat temu

A ja Wam powiem, że np. na Węgrzech (konkretnie w Budapeszcie - tak wiem, że to stolica, ale pomysł ciekawy) stworzono w centrum miasta specjalne prostokątne strefy (powiedzmy jakieś 10 x ~50m), które są wyłożone grysem + drzewa, krzewy. Tam przychodzą mieszkańcy z psami i dzięki temu ulicę są czyste i nigdy nie miałam tam problemu, że wdepnę na trawniku (bądź chodniku) w surprise.
Anika1708
Częsty Bywalec
342 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 15 lat temu

13 lat temu

IZUNIA81 pisze:tak zgadza sie pisałam ze sa w Trojmiescie specjalne smietniki na takie niespodzianki .Maja rozne kształty ale wyróżniają sie i sa łatwo rozpoznawalne pozostaje tylko kwestia oprozniania ich
Z tymi śmietnikami jest pewnie taka sama sytuacja jak z segregacją śmieci (oddzielne pojemniki na papier, szkło i plastik). CO z tego, że są, skoro później wszystko ląduje w jednej śmieciarce??
Anika
doktor.t
Bywalec
153 postów
Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

13 lat temu

Z tymi śmietnikami jest pewnie taka sama sytuacja jak z segregacją śmieci (oddzielne pojemniki na papier, szkło i plastik). CO z tego, że są, skoro później wszystko ląduje w jednej śmieciarce??[/quote]

Z segregacją śmieci jest tyle problem ze często w pojemniku np na makulaturę znajdują się kamienie lub cegły wrzucone przez dzieciaki itp, dlatego trzeba i tak sortować te śmieci ręcznie w jakiejś hali, zanim zostaną poddane maszynowemu recyklingowi
Agamtb

13 lat temu

dorotka pisze:A ja Wam powiem, że np. na Węgrzech (konkretnie w Budapeszcie - tak wiem, że to stolica, ale pomysł ciekawy) stworzono w centrum miasta specjalne prostokątne strefy (powiedzmy jakieś 10 x ~50m), które są wyłożone grysem + drzewa, krzewy. Tam przychodzą mieszkańcy z psami i dzięki temu ulicę są czyste i nigdy nie miałam tam problemu, że wdepnę na trawniku (bądź chodniku) w surprise.
Jest taki placyk np. w Gdańsku - Wrzeszczu :) Gdzieś jeszcze widziałam....ale teraz nie mogę sobie przypomnieć gdzie.
kowalski
Lider Forumowicz
1606 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 15 lat temu

13 lat temu

Ale pies nie załatwia się na komedę - kupa.Po wyjściu z takiego placu mże walić od nowa.
Anika1708
Częsty Bywalec
342 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 15 lat temu

13 lat temu

To jak "zwali od nowa" trzeba po nim posprzątać i tyle.. Właśnie o to się rozchodzi..
Awatar użytkownika
gizboy
Bywalec
274 postów
Bywalec
Rejestracja: 14 lat temu

13 lat temu

no tak , ale mamy wpływ na to gdzie wali klocka :P
dzionga
Nowy/a na forum
10 postów
Nowy/a na forum
Rejestracja: 14 lat temu

13 lat temu

ja akurat nie widzę żadnego problemu w sprzątaniu po swoich psach. ludzie mamy psy to ponośmy za nie odpowiedzialność. Co to jest za problem posprzątać ? Fakt faktem przydały by się specjalne śmietniki,no ale niestety tych normalnych także u nas brakuje..
Awatar użytkownika
mika
Bywalec
168 postów
Bywalec
Rejestracja: 13 lat temu

13 lat temu

Niektórzy właściciele nie odróżniaja trawnika od chodnika i notorycznie pozwalają by był zanieczyszczany bo się nie chce psa pociągnąć na trawę. A tu posty o sprzątaniu :lol: Swoją drogą pod moim blokiem są przepiękne rośliny, a i tak jedna osoba uważa, że skoro to też jej teren to ma prawo tam psa wyprowadzać. Na grzeczną prośbę o opuszczenie terenu reaguje jakimiś kretyńskimi odzywkami. Sądzę, że jeszcze długo nie zmieni się nic w tej kwestii i dopiero kary pieniężne zdołałyby zmusić co bardziej upartych do zatroszczenia się o to co pozostawia pupil po sobie.
Tuli
Forumowicz
73 postów
Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

13 lat temu

dzionga pisze: Fakt faktem przydały by się specjalne śmietniki,no ale niestety tych normalnych także u nas brakuje..
zgadzam się w stu procentach! wczoraj na spacerze dałam dziecku banana i przeszłam prawie całe Semeko i śmietnika nie uraczyłam.... bieganie za uciekającym dzieckiem ze skorką banana w ręku... a my chcemy mieć śmietniki dla psów...
Awatar użytkownika
signature
Forumowicz
50 postów
Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

13 lat temu

Najprościej byłoby wytresować psy aby same po sobie sprzątały.
narek
Prawie Lider
574 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

13 lat temu

ach psy... chce im się to robią ... Jak zauważę tego właściciela lub włącicieli z psami które pod moim płotem lub furtką walą regularnie to nie odpuszczę tego. Poświęcę się i zaniosę tą niespodziankę pod drzwi ich domów
Damian
Prawie Lider
679 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

13 lat temu

Popieram pomysł. Najbardziej drastyczny był M.Kondrat w Dniu Świra, ale nie świrujmy. Tego typu pomysł jest niezły. Podobał mi się pomysł kilku gości promujących na swym osiedlu sprzątanie po psach sprzątając po swoich, zwracając uwagę innym, bądź ostentacyjnie sprzątając po psach innych, opornych właścicieli na ich oczach. Ponoć było w jakimś stopniu skuteczne.
Tuli
Forumowicz
73 postów
Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

13 lat temu

popieram jak najbardziej!!!!
chociaż moja siostra to wprowadziła i regularnie sprząta po swoim psie..... również po innych jak jest potrzeba... sąsiedzi to widzą... i chyba mają w duuużym poważaniu - póki co nie działa...
i to nie jest problem psów i tego, że im się chce...
ale niedojrzałych właścicieli psów...............
nie oszukujmy się!!!!
a Ci, którzy to czytają i nie sprzątają po swoich pasach niech się najzwyczajniej w świecie wstydzą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

i ciekawe czy się wkurzają jak ich dziecko wejdzie na spacerku w jakąś kupę..........
ale w kupę ich psa też pewnie ktoś nie raz nie dwa wdepnął!!!!
Damian
Prawie Lider
679 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

13 lat temu

Czyli można sprzątać i są ludzie inni od smutnej większości. Brak sprzątania po psach to tylko niewielka część zachowań ludzi w tym kraju, które składa się na szerzące się w zastraszającym tempie chamstwo! Brak szacunku dla innych wynika wprost z braku szacunku dla siebie i słabego poczucia własnej wartości. To chyba najsmutniejsze.
ODPOWIEDZ