Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

Uchodźcy/imigranci w Polsce.

Hydepark, czyli o wszystkim innym
Stanisław Żółkiewski
Znam to forum
120 postów
Znam to forum
Rejestracja: 9 lat temu

8 lat temu

Tych ludzi trzeba przyjąć, pomóc im. To oczywiste.
MarcinGTD
Częsty Bywalec
498 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 12 lat temu

8 lat temu

A ja się dziwie że n granicy UE nie ma kontroli. Prawdziwi uchodźcy powinni być weryfikowani i ewentualnie przyjmowani, a Ci ekonomiczni powinni być zawracani / deportowani.
Dziwię się ze Francuzi nie strzelali do tych idiotów niszczących ciężarówki itp ( też mnie to niestety dotknęło ).
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

8 lat temu

Zigi pisze:Pisząc o ocenie poziomu bezrobocia nie sugeruje się wypowiedziami polityków, a własną wiedzą ekonomiczną, wyciągniętą chociażby że studiów. Nie należy oceniać sytuacji ekonomicznej kraju na podstawie perypetii znajomych z rynkiem pracy, czy wysyłanych (swoich) cv - to chyba oczywiste. A wynagrodzenia w Pl nie spadają. Nie mam wątpliwości, że jesteśmy wystarczająco bogatym krajem, by przyjąć uchodźców uciekających przed piekłem wojny i prześladowań. Co nie wyklucza tego, że należy to robić mądrze i ostrożnie.
do tej chwili byłem pewny, że młodzi Polacy w milionach emigrują, bo w Polsce nie ma dla nich pracy, ale po tej dyskusji popartej "Twoją wiedzą ekonomiczna, wyciągniętą ze studiów" powoli zmieniam tok myślenia i wydaje mi się, że oni wszyscy wyjechali, bo tu było za dużo ofert pracy i nie wiedzieli na co się zdecydować

Zigi nie zaklinaj rzeczywistości. Bezrobocie w Polsce jest olbrzymie, choć oczywiście statystycy pracujący dla Państwa, będą nam pokazywać wykresy na których jest minimalne. Tylko zapytam po raz kolejny. Jak to jest możliwe, że skoro jest tak niskie bezrobocie to pensje nie rosną, pracodawcy nie walczą o pracowników, a emigracja zarobkowa w Polsce wciąż istnieje?

Przecież to nie jest logiczne
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

8 lat temu

Wicek pisze:
Zigi pisze:Pisząc o ocenie poziomu bezrobocia nie sugeruje się wypowiedziami polityków, a własną wiedzą ekonomiczną, wyciągniętą chociażby że studiów. Nie należy oceniać sytuacji ekonomicznej kraju na podstawie perypetii znajomych z rynkiem pracy, czy wysyłanych (swoich) cv - to chyba oczywiste. A wynagrodzenia w Pl nie spadają. Nie mam wątpliwości, że jesteśmy wystarczająco bogatym krajem, by przyjąć uchodźców uciekających przed piekłem wojny i prześladowań. Co nie wyklucza tego, że należy to robić mądrze i ostrożnie.
do tej chwili byłem pewny, że młodzi Polacy w milionach emigrują, bo w Polsce nie ma dla nich pracy, ale po tej dyskusji popartej "Twoją wiedzą ekonomiczna, wyciągniętą ze studiów" powoli zmieniam tok myślenia i wydaje mi się, że oni wszyscy wyjechali, bo tu było za dużo ofert pracy i nie wiedzieli na co się zdecydować

Zigi nie zaklinaj rzeczywistości. Bezrobocie w Polsce jest olbrzymie, choć oczywiście statystycy pracujący dla Państwa, będą nam pokazywać wykresy na których jest minimalne. Tylko zapytam po raz kolejny. Jak to jest możliwe, że skoro jest tak niskie bezrobocie to pensje nie rosną, pracodawcy nie walczą o pracowników, a emigracja zarobkowa w Polsce wciąż istnieje?
Przecież to nie jest logiczne
A co wysokość zarobków ma do bezrobocia?
Wysokość zarobków jest taka na jaką pracownicy się zgadzają.
Wysokość zarobków obecnie nie jest nawet powiązana z wynikami ekonomicznymi zakładu.
Pracowałem w podobno w dobrej firmie, jest w pierwszej setce najlepszych przedsiębiorstw, no i w ramach restrukturyzacji zasad wynagradzania zafundowano nam niższe pensje.
Poczytać można również o firmie co przejęła inną z a 2 miliardy, prezes dostał podwyżkę o 50 tysięcy, a pracownikom mówi się ze powinni być zadowoleni że wypłatę maja na czas.
A danymi o bezroboci to można manipulować do woli, zależnie od potrzeb.
Pewnie również nie słyszałeś o tym jak to ci pracujący za granicą są zarejestrowani w urzędach jako bezrobotni.
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

8 lat temu

A emigranci?
Pod warunkiem. Muszą się dostosować do prawa panującego w kraju do którego przyjadą.
Czy ja mogę spacerować po autostradzie? Może i mogę, ale Policja szybko przyjedzie, zakuje w kajdanki i tyle. A emigrantom wolno.
Jak ja nie będę miał dokumentów i odmówię poddaniu się kontroli to trafię do aresztu. A emigrant nie musi mieć dokumentów nawet na przekroczenie granicy. Nie musi mieć wizy. No tak , do Arabii Saudyjskiej nie pojedzie bo tam musi mieć wizę.
Jak to jest że według wczoraj podanych danych 72% a może nawet 76% emigrantów to mężczyźni, przeważnie młodzi.
Jak to jest że emigrant uciekający podobno przed wojną zainteresowani są tylko krajami o najwyższym socjalu.
Jak to jest że emigranci przebywający już w Polsce odmawiają nauki języka? Tylko około 20% podjęło naukę języka, i ciekawe że to przeważnie dzieci, dorośli nie są zainteresowani. Ciekawa integracja.
Ciekawe też są wymagania, oddzielna sala dla kobiet, oddzielna dla mężczyzn, oddzielna dla afgańczyków, oddzielna dla syryjczyków. A ostatnio w jednym z ośrodków w Polsce pobili się ukraińcy z czeczenami. Powodem ubranie człowieka z Ukrainy niezgodne z zasadami islamu. Wiadomo przecież że tam gdzie wyznawca islamu postawił stopę panują prawa islamu
Prawo do pytań chyba mamy, mamy prawo mieć wątpliwości.
Nie należy też wpadać w panikę.
W państwie tak dużym jak Polska nawet 20 tysięcy to niewiele
ale
jak to się mówi, kropla drąży skałę
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

8 lat temu

„Jednego dnia prawo szariatu zostanie wprowadzone także w Polsce, bo wierzymy, że należy usunąć wszystkie opresyjne reżimy. Jeśli rządzi wami ktoś inny niż Allah, to jest to forma ucisku. Dzięki naszej polityce i ten wasz reżim zostanie usunięty, a ludzie będą szczęśliwsi” – mówi imam Anjem Choudary.

Pozostawiam bez komentarza
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

8 lat temu

jarekm pisze: A co wysokość zarobków ma do bezrobocia?
żartujesz prawda?

Jak nie to podam Ci przykład.

Jesteś właścicielem sklepu i zarabiasz miesięcznie 10 tysięcy złotych. Nie chce Ci się już pracować, wiec zatrudniasz pracownika i tu właśnie bezrobocie wchodzi w grę.

Jeśli w kraju jest 70 % bezrobocia to zaoferujesz 1000 zł i zgłosi Ci się pełno ludzi bo i tak lepszej pracy nie dostaną, bo jej nie ma. I choć mógłbyś pracownikowi spokojnie płacić 3000 zł bo Cię na to stać, to dasz mu 1000 zł bo masz pełno chętnych.
Ale gdy bezrobocie wynosi 1 % to znaczy, ze wszyscy dostępni pracownicy mają już pracę. I znajdziesz pracownika tylko wtedy, kiedy zaoferujesz mu lepsze warunki niż konkurencja (inaczej mówiąc podkupisz pracownika konkurencji). Wiec skoro pracownik w sklepie obok zarabia 2500 to Ty dasz mu 3000 i dzięki temu masz pracownika, sklep obok, jak będzie chciał go zatrzymać da mu 3200, więc Ty dasz mu 3500

Rozumiesz już co ma niskie / wysokie bezrobocie do wysokości zarobków?

W skrócie jak bezrobocie jest minimalne to pracodawcy biją się o pracownika, jak bezrobocie jest wysokie to pracownicy biją się o pracę.

Prosta zasada
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

8 lat temu

Prosta zasada jest taka ze ten w sklepie obok też zarabia 1000 złotych bo tak się ich właściciele umówili.
Romek
Lider Forumowicz
1394 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 12 lat temu

8 lat temu

Metod obliczania bezrobocia i/lub poziomu zatrudnienia jest kilka i kazda z nich daje inne wyniki, lecz te wyniki sa zbkizone i pokazują tendencje..
O tym, że bezrobocie jest na b. niskim poziomie można mówic wtedy, gdy osiagnie ono wysokość ca 5%, u nas zatem jest jeszcze ono wysokie.
Każdy z nas może wymienić grupy zawodowe, gdzie bezrobocie jest wysokie (absolwenci psychologii, socjologii,, prawa, zarządzania większość filologii itd) i takie, gdzie wręcz pracownicy szukani są ciadle (budowlańcy różnych specjalności, dobrzy mechanicy samochodowi, spawacze, tokarze, dobrzy kucharze. IT) I jedna i druga lista jest długa.
Czy rozpoczynając w październiku studia na filologii polskiej lub historii młody człowiek dokonuje dobrego wyboru?
Czy rozpoczynając studia/naukę w branży informatycznej czy budowlanej młody człowiek dokonuje prawidłowego ( z punktu widzenia rynku pracy) wyboru? Oba pytania sa retoryczne. Zatem wybierając kierunek kształcenia młodzi ludzie w pewien sposób wybierają swój przyszły los.

A co do uchodźców, to jest sprawą oczywistą, że będą musieli przestrzegac porządku prawnego obowiazujacego w miejscu pobytu. Sprawy te powinny byc im przedstawione jasno. Wszelkie naruszenia prawa winny byc traktowane jak wszystkich pozostałych.
jarekm
Bywalec
238 postów
Bywalec
Rejestracja: 10 lat temu

8 lat temu

Widzisz, dla nas to jest oczywiste że mają przestrzegać prawo.

Ale czy jest to oczywiste dla nich?
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2878 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

8 lat temu

Wicek pisze:Zigi nie zaklinaj rzeczywistości. Bezrobocie w Polsce jest olbrzymie, choć oczywiście statystycy pracujący dla Państwa, będą nam pokazywać wykresy na których jest minimalne. Tylko zapytam po raz kolejny. Jak to jest możliwe, że skoro jest tak niskie bezrobocie to pensje nie rosną, pracodawcy nie walczą o pracowników, a emigracja zarobkowa w Polsce wciąż istnieje?

Przecież to nie jest logiczne
Podaj mi jakieś dane, bo z subiektywnymi odczuciami trudno polemizować. Współpracuje z firmami i wiele z nich ma problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. A na oferty, na które jest popyt zgłaszają się osoby, które pracę już mają i myślą o zmianie. Nijak nie świadczy to o bezrobociu. Kolejny raz piszesz że wynagrodzenia nie rosną - podaj dane. Dane o wynagrodzeniach rocznych brutto wskazują że wynagrodzenia rosną. Inflacja jest niska, więc wynagrodzenia realne rosną także...

A wg Ciebie jaki poziom bezrobocia i jaki poziom wynagrodzenia umożliwi nam, Polakom, przyjęcie uchodźców z Syrii?
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2878 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

8 lat temu

Romek pisze:O tym, że bezrobocie jest na b. niskim poziomie można mówic wtedy, gdy osiagnie ono wysokość ca 5%, u nas zatem jest jeszcze ono wysokie.
U nas, to znaczy gdzie? W miastach jest mniej więcej na tym poziomie. W Gdyni na koniec 2014 było 5,8%. W naszym powiecie jest to powyżej 14%, ale zapewne inaczej wygląda w miastach oraz na wsi...
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

8 lat temu

a Ty podałeś jakieś dane?
Ty piszesz o swojej wiedzy ekonomicznej wyciągniętej ze studiów, o tym, że Twoi znajomi z innych firm coś tam Ci mówią i jest ok, a ja mam szukać danych - bardzo uczciwa postawa.

Mam takie same dane jak Ty. Znam sporo ludzi, którzy nie dostali od lat podwyżki i znam sporo ludzi, którzy nie mogą zmienić pracy. Być może Ty żyjesz w lepszym świecie, być może Ty dostajesz co roku podwyżkę, być może Ty nie miałbyś żadnych problemów ze znalezieniem nowej lepszej pracy. Zazdroszczę - nie wszyscy mają taki różowy świat. Nie mam zamiaru Cię przekonywać. Zostań przy swoim zdaniu o tym jak cudownie jest na rynku pracy w Polsce, ja zostanę przy swoim.
Przejdziesz się kiedyś do Urzędu Pracy, zobaczysz jacy ludzie od lat szukają pracy (wcale nie menele i nieuki) i wytłumacz im, że pensje rosną, a bezrobocie maleje.
Zatrzymaj na lotniskach tych wszystkich co emigrują z Polski i powiedz im co Wy robicie?... przecież tutaj pracy jest pełno, moi znajomi nie mogą znaleźć pracowników.
Może po prostu Twoi znajomi słabo płacą? - nie mówię, że tak jest, ale jakaś przyczyna musi być, że nie mogą znaleźć pracowników, a jednak bezrobocie w Polsce jest wysokie - nawet jak przyjmiemy Wasze 10 % (w które ja nie wierze)

Zigi nie będę Cię przekonywał Bo na pewno się nie dogadamy, a trochę odchodzimy od tematu.

Wracając do tematu:
Ja jestem przeciwko przyjmowaniu uchodźców i dla mnie kluczowe jest to, że moim zdaniem źle to wpłynie na rynek pracy i nie chodzi mi tylko o Syryjczyków, ale też Ukraińców, Czeczenów i innych.
Oczywiście nie jest to jedyny powód, ale główny.
Zigi pisze:A wg Ciebie jaki poziom bezrobocia i jaki poziom wynagrodzenia umożliwi nam, Polakom, przyjęcie uchodźców z Syrii?
poniżej 5 % (ale realne, nie to co podają Urzędy Pracy, do których rejestruje się mniejszość)
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2878 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

8 lat temu

Wicek pisze:a Ty podałeś jakieś dane?
Ty piszesz o swojej wiedzy ekonomicznej wyciągniętej ze studiów, o tym, że Twoi znajomi z innych firm coś tam Ci mówią i jest ok, a ja mam szukać danych - bardzo uczciwa postawa.
Proszę bardzo: http://stat.gov.pl/bdl/app/strona.html?p_name=indeks Bank Danych Lokalnych. Kto szuka, nie błądzi

BTW: Owszem, nie dostałem ostatnio podwyżki, ale sam jestem swoim pracodawcą, więc trudno mieć o to pretensje
Wicek
Wygadany Lider
2522 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 13 lat temu

8 lat temu

pod Twoim linkiem jest mowa o bezrobociu rejestrowym (a pisałem kilka razy, że dla mnie jest ono mocno zaniżone). Poza tym to dane statystyczne.
To że statystycznie zarabiamy więcej to ja wiem i mnie przekonywać nie musisz. Dzieje się tak dlatego, że bogaci zarabiają coraz więcej, ale biedni nawet jak dostają podwyżki to minimalne - a i tak się cieszą że mają pracę. Przykładowo jak Prezes PKO BP dostaje 189 tys miesięcznie, to gdy dostanie podwyżkę 10 % to wynosi ona 19 tys więc statystycznie 19 osób dostało podwyżkę 1000 zł, ale Ciebie będzie to radowało, bo statystycznie wyskoczy Ci, że cały naród zarabia więcej

Zigi nie dojdziemy do porozumienia. Dyskusja nie ma sensu
Nie uwierzę, że jest cudownie na rynku pracy dopóki:
a) Polacy nie przestaną masowo wyjeżdżać zagranicę (skoro tu jest tak cudownie dlaczego wyjeżdżają)
b) Polacy nie będą załatwiać sobie pracy po układach (skoro bezrobocie maleje, czemu ludzie "załatwiają" sobie pracę?)
c) Polacy nie zaczną zmieniać pracy (wiadomo, ze prace powinno się zmieniać co ok 2 lata. Dlaczego Polacy jej nie zmieniają, skoro praca czai się za rogiem)
d) Pracodawcy nie zaczną inwestować w pracowników

i na koniec jeszcze załącznik, który mam nadzieje z humorem zakończy naszą dyskusję, bo nie potrzebnie zmieniliśmy wątek ko za / kto przeciw na rozmowie o rynku pracy. Każdy kto szuka pracy wie jak jest.
Załączniki
logika.jpg
ODPOWIEDZ