Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

Woda bezpowrotnie zużyta

Hydepark, czyli o wszystkim innym
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1976 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

7 lat temu

Czy ktoś z redzian posiadających ogród zdecydował się na montaż wodomierza wody bezpowrotnie zużytej i czy na dłuższą metę mu się to opłaciło?
Zastanawiam się nad tego typu rozwiązaniem, by uniknąć kosztów odprowadzania ścieków w przypadku podlewania ogrodu czy ogólnie używania wody w ogrodzie, ale w PEWIKu "straszą" nas, że to się kompletnie nie opłaca.
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2865 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

7 lat temu

Rozważałem to, ale wczytując się w informacje zawarte na ich stronie uznałem, że może faktycznie nie warto. Trzeba m.in. wykonać projekt techniczny takiego przyłącza - tak mi się wydaje, ale pewności nie mam. PEWIK straszy, bo odprowadzenie ścieków jest obecnie droższe, niż sama woda. Po drugie, PEWIK boi się zapewne, że ta opcja będzie wykorzystywana nie do końca uczciwie. W sumie, może lepiej zainwestować w instalację do odzysku deszczówki - nie ma problemów z wymianą wodomierzy, ich legalizacją...

Ale przydałaby się opinia kogoś, kto skorzystał z tej opcji, więc podłączam się pod pytanie
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1976 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

7 lat temu

Tylko z deszczówką o tyle jest problem, że najwięcej pada wtedy, gdy już podlewanie ogrodu nie jest potrzebne

Projektu nie trzeba wykonywać, ale trzeba we własnym zakresie zamontować wodomierz zgodnie z zaleceniami technicznymi ze strony PEWIK, a oni to tylko muszą zatwierdzić (+ skasować 140 zł). No i po 5 latach wymiana bądź ponowna legalizacja, i oczywiście znów kontrola z PEWIKu.
Myślę, że PEWIK faktycznie obawia się spadków przychodu z tytułu zapłaty za ścieki, ale z drugiej strony nie musi tych ścieków odbierać, przesyłać do oczyszczalnie itp. Więc też jakiś plus
kowalski
Lider Forumowicz
1606 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 15 lat temu

7 lat temu

Projekt,wyprowadzenie punktu,około 60 zł licznik,około 100 zł odbiór,1 zł za odczyt co kwartał.Co 4 miesiące nowy licznik lub legalizacja 100 zł.
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

7 lat temu

i tak się opłaca - opłata za m3 odprowadzonej wody to ponad 5 pln, podczas gdy woda pobrana trochę powyżej 3pln, biorąc pod uwagę podlewanie ogrodu mówimy o gruuuubych metrach 3, więc oszczędności będą na pewno - PEWIK straszy, bo to dla nich strata kasy i tyle
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1976 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

7 lat temu

kowalski pisze:Co 4 miesiące nowy licznik lub legalizacja 100 zł.
Co 5 lat, a nie co 4 miesiące
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2865 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

7 lat temu

Brzmi zachęcająco. Punkt wyprowadzony mam - kwestia oceny przez PEWiK, czy jest OK. W wolnym czasie policzę sobie, ile możnaby zaoszczędzić w ten sposób.
kowalski
Lider Forumowicz
1606 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 15 lat temu

7 lat temu

Salamandro to mój błąd.Co 4 lata.Tak mam w umowie.
kowalski
Lider Forumowicz
1606 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 15 lat temu

7 lat temu

Po zuzyciu 50m wody koszty się zwracają.
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1976 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

7 lat temu

kowalski pisze:Po zuzyciu 50m wody koszty się zwracają.
Czyli zakładając tylko i wyłącznie podlewanie ogrodu (ok. 400 m2) zużycie wyniesie pewnie nie więcej niż jakieś 5-7 m2 miesięcznie. Podlewanie to góra 3 miesiące w roku, więc 15-21 m2 na rok. Zatem inwestycja zwróci się dopiero po 2-3 latach. Takie moje luźne kalkulacje, bo u każdego pewnie będą inne dane wyjściowe
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

7 lat temu

400m2 i tylko 5-7 metrów3 miesięcznie ?? wybacz Salamandra, ale chyba trochę mało tej wody to ok. 0,6 litra na 1m2 dziennie - to może od razu przestać podlewać, szkoda roboty bo i tak wszystko uschnie
Awatar użytkownika
Salamandra
Lider Forumowicz
1976 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 13 lat temu

7 lat temu

Nic nie uschnie, bo do tej pory jakoś nie uschło
Ogród jest podlewany 1-2 w tygodniu, a zasadniczo nawet nie tyle cały ogród, ile jego poszczególne partie gęściej obsadzone roślinami (trawnik mam w nosie - niech sobie sam pozyskuje wodę ). Oprócz tego co jakiś czas pada deszcz, więc wtedy siłą rzeczy w ogóle nie ma konieczności podlewania.
Przeanalizowałam użycie wody latem i zimą i stąd wyszło mi 5-7 m2 na podlewanie. Więcej nawet nie mam zamiaru zużywać.
Awatar użytkownika
RECIECH
Prawie Lider
664 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 11 lat temu

7 lat temu

achaaa ! a ja sądziłem, że lejesz na te 400m
kowalski
Lider Forumowicz
1606 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 15 lat temu

7 lat temu

Zadna inwestycja nie zwróci się w ciągu roku.Ta akurat jest opłacalna .Starszy ogród potrzebuje więcej wody.Kazdy rok inny.W ubiegłym susza a teraz mokro.Salamandro jeśli zmiescisz się w 250-300 zł to zakładaj.
Romek
Lider Forumowicz
1394 postów
Lider Forumowicz
Rejestracja: 12 lat temu

7 lat temu

Kilku moich sąsiadów wywierciło sobie studnie i latem pompki burczą, trawniczki zielone, roslinki rosną. Czytałem niedawno, że studnie (wszystkie) mają być objete opłatami. Tak jak wody deszczowe i rozstopowe odprowadzane do miejskiej kanalizacji deszczowej z zabetonowanych podjazdów i podwórek.
W niektórych miastach tak juz jest. Za granicą np Niemcy czy Szwecja jest to juz od dawna. Myślę, że ma to sens. No bo niby dlaczego np. własciciel plantacji truskawek nie płaci za jej podlewanie woda ze studni, a ja muszę płacić za te sama wodę, która leci z kranu.
ODPOWIEDZ