Ja myślę, że niektórzy mogą być przewrażliwieni na punkcie swoich dzieci. Nie mówie, że to wy, ale wielu ludzi tam przychodzi. Dziecko chce biegać czy bawić się na samochodzikach czy krzyczeć, to wszyscy muszą to słyszeć i widzieć? Wy może swoich pilnujecie, ale może nie wszyscy. Przychodzicie na zakupy na pół godziny a ci co prowadzą sklepy muszą może wysłuchiwać tego hałasu cały dzień. A też by chcieli w spokoju prowadzic interes, bo z czegos trzeba żyć. Nie będę się wypowiadać bo nie byłam w jego sytuacji, ale pracowałam z dziećmi i naprawdę trzeba mieć dużą cierpliwość i odporne uszy.
Dźwiek tych maszyn też po jakimś czasie może być drażniący. Mnie on osobiście drażni. Może dlatego, że nie mam dzieci i jeszcze się nie musiałam przyzwyczajać.
Ale uważam, że nie każdy ma obowiązek lubić dzieci wszystkich Redzian, którzy przychodzą na zakupy do Biedronki.
Uważam, że coś gorszego robi ta Pani z warzywniaka, bo poprostu olewa klienta i gada sobie w najlepsze z koleżankami. Przynajmniej mi się raz tak zdarzyło. Pewnie zbyt była zajęta startowaniem w ostatnich wyborach, by odpowiednio obsługiwać klienta.
Te babki siedzace na ławeczce na górze i plotkujące też były denerwujące. Kiedyś o tym dyskutowaliśmy. Dla mnie te sklepy w tym budynku wszystkie są dziwne
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Punkt Toto Lotka przy Biedronce na Jana Pawła II
ta Pani z warzywniaka nie wystartowała w wyborach bo się pogubiła ostatecznie. Nie wiedziała czy jest z PIS-u czy bezpartyjna, wiec stała się bezradna;) dużo szumu robi ale nieszkodliwa. ***
Nie każdy Dormo ma obowiązek lubić dzieci, lecz to nie daje mu prawa ryczenia na nie i częstowania matek niewybrednymi tekstami.Są różne formy zwracania uwagi.
Co do warzywniaka to dzis tam kupowałam garmaż na obiad,były ze 3 osoby w sklepie,razem z tą panią żartowaliśmy wszyscy,uśmiałam się i jedna z pań kupujących stwierdziła,że jak ma kiepski humor to w tym sklepie po 5 min.jej się poprawia.Ządna z nas nie oczekiwała hołdów i obsługi kurcgalopkiem,było przesympatycznie.Czego o Toto Lotku powiedzieć nie mogę,przykre.
Co do warzywniaka to dzis tam kupowałam garmaż na obiad,były ze 3 osoby w sklepie,razem z tą panią żartowaliśmy wszyscy,uśmiałam się i jedna z pań kupujących stwierdziła,że jak ma kiepski humor to w tym sklepie po 5 min.jej się poprawia.Ządna z nas nie oczekiwała hołdów i obsługi kurcgalopkiem,było przesympatycznie.Czego o Toto Lotku powiedzieć nie mogę,przykre.
Alfisto-masz rację!Kolega Lagerfeld w większości swoich wypowiedzi ociera się o granice obrażania innych.
Dormo-być może oczekujesz,że jak się pojawiasz to wszyscy biegną z usługami,to nie salony tylko swojskie redzkie sklepy i w większości wszyszy stali klienci są sobie znani,może wejdż do sklepu z promiennym uśmiechem ,powiedz Dzień Dobry a na pewno w zamian otrzymasz to samo-sprawdziłem -działa. A Toto Lotka omijam szerokim łukiem,bo można być opierniczonym.Sam byłem świadkiem scysji w tym punkcie i klient nie wytrzymał i plunął gościowi na ladę.Cyrk!
Dormo-być może oczekujesz,że jak się pojawiasz to wszyscy biegną z usługami,to nie salony tylko swojskie redzkie sklepy i w większości wszyszy stali klienci są sobie znani,może wejdż do sklepu z promiennym uśmiechem ,powiedz Dzień Dobry a na pewno w zamian otrzymasz to samo-sprawdziłem -działa. A Toto Lotka omijam szerokim łukiem,bo można być opierniczonym.Sam byłem świadkiem scysji w tym punkcie i klient nie wytrzymał i plunął gościowi na ladę.Cyrk!
co nie zmienia faktu, że próba oszukania wyborców w formie okazania "bezpartyjności" jest dzięki temu znana wielu mieszkańcom miasta. To jest konkret. Co oczywiście nie zmienia faktu, iż wiele opinii można wygłaszać nieco grzeczniej:)Eryk pisze:Alfisto-masz rację!Kolega Lagerfeld w większości swoich wypowiedzi ociera się o granice obrażania innych.
Osoby bezpartyjne mogą startować z list wyborczych partii, korzystając z poparcia tej partii,jak również osoby partyjne często startują z list bezpartyjnych.Ostatnio głośno było w PO,gdy pociagnięto członków tej partii do odpowiedzialności za startowanie z innych komitetów wyborczych.Osoba ,o której tu piszesz Ryszard, ma ten komfort,ze jest bezpartyjna i może startować z jakiego chce komitetu.A sugestie o oszukiwaniu są co najmniej niestosowne.Pozdro.
Jaki konkret?-szerzysz bzdury. Bezpartyjny może startować z jakiej opcji chce-partyjny już nie powinien bo to zakłamanie.Wielu w Redzie to robiło-nie przyznawało sie do partii,nie startowało z listy partyjnej tylko z prywatnych komitetów wyborczych-tego jakoś nie dostrzegłeś i nie potępiasz.mam wrażenie,ze działasz tendencyjne wobec tej osoby.Ryszard pisze:co nie zmienia faktu, że próba oszukania wyborców w formie okazania "bezpartyjności" jest dzięki temu znana wielu mieszkańcom miasta. To jest konkret. Co oczywiście nie zmienia faktu, iż wiele opinii można wygłaszać nieco grzeczniej:)Eryk pisze:Alfisto-masz rację!Kolega Lagerfeld w większości swoich wypowiedzi ociera się o granice obrażania innych.
Po za tym inny temat jest tego wątku,a wybory się juz odbyły.
z czystej ciekawości sprawdzę listę członków redzkiego PiSu, pozdrawiam
Jeśli owa Pani nie była w czasie wyborów a także np. miesiąc przed nimi członkinią PISu to przepraszam, aczkolwiek wiem, także z własnego doświadczenia, iż jej powiązania z tą partią sugerują stan rzeczy jakim jest członkostwo, a i nie tylko ten fakt.
Cenię sobie szczerość i szacunek dla drugiej osoby, więc postaram się by nikt, nawet najbardziej zagorzały PISowiec, POowie, lewicowie, komunista, socjalista, ludowiec, endek czy też zwolennik teorii Marka Jurka, nie odebrał moich wypowiedzi jako tendencyjnych:)
Jeśli owa Pani nie była w czasie wyborów a także np. miesiąc przed nimi członkinią PISu to przepraszam, aczkolwiek wiem, także z własnego doświadczenia, iż jej powiązania z tą partią sugerują stan rzeczy jakim jest członkostwo, a i nie tylko ten fakt.
Cenię sobie szczerość i szacunek dla drugiej osoby, więc postaram się by nikt, nawet najbardziej zagorzały PISowiec, POowie, lewicowie, komunista, socjalista, ludowiec, endek czy też zwolennik teorii Marka Jurka, nie odebrał moich wypowiedzi jako tendencyjnych:)
Ostatnio zmieniony |2 Kwi 2011|, o 23:30 przez Ryszard, łącznie zmieniany 1 raz.
tego nie rozumiem, co mają narkotyki twarde, miękkie, średnio twarde, mniej twarde, czy nie wiem już jakie do kiosku w biedronce?:)Zuza pisze:A co z wyr.tytoniowymi poniżej lat 18.dopuszczalne jak narkotyki miękkie?
Wyroby tytoniowe poniżej 18tki, tu na myśl przychodzi mi jedynie tabaka (mogę się mylić, bo doświadczenie moje w używkach jest praktycznie nijakie) i sam zażywając ją nie jeden raz, nie uważam, by była ona wielką tragedią. A i pragnę zauważyć, że przez to, iż jest legalna, nie jest jakoś bardziej popularna od niedozwolonych poniżej 18 stki papierosów:)
[quote="Ryszard"]z czystej ciekawości sprawdzę listę członków redzkiego PiSu, pozdrawiam
Jeśli owa Pani nie była w czasie wyborów a także np. miesiąc przed nimi członkinią PISu to przepraszam, aczkolwiek wiem, także z własnego doświadczenia, iż jej powiązania z tą partią sugerują stan rzeczy jakim jest członkostwo, a i nie tylko ten fakt.
Przeprosiny przyjęte! A jeśli chodzi o powiązania to równie dobre stosunki czy znajomości utrzymuję również z PO-wcami,SLD-kami,i cała rzeszą innych opcji religijno-partyjnych,albowiem jestem osobą otwartą i lubię ludzi-wszystkich. Zapewniam Cię,że na liście członków żadnej partii mnie nie znajdziesz-jestem człek wolny!
Jeśli owa Pani nie była w czasie wyborów a także np. miesiąc przed nimi członkinią PISu to przepraszam, aczkolwiek wiem, także z własnego doświadczenia, iż jej powiązania z tą partią sugerują stan rzeczy jakim jest członkostwo, a i nie tylko ten fakt.
Przeprosiny przyjęte! A jeśli chodzi o powiązania to równie dobre stosunki czy znajomości utrzymuję również z PO-wcami,SLD-kami,i cała rzeszą innych opcji religijno-partyjnych,albowiem jestem osobą otwartą i lubię ludzi-wszystkich. Zapewniam Cię,że na liście członków żadnej partii mnie nie znajdziesz-jestem człek wolny!
Eryk, mnie spotkało dokładnie to samo. Pewnego dnia postanowiłam będąc przy okazji w banku sprawdzić kupon i okazało się, że wygrałam:-). Poprosiłam Pana o wypłacenie pieniędzy,a ten zaczął na mnie krzyczeć. No ale się nie dałam i tez ode mnie usłyszał i pieniądze wypłacił. Facet jest niewychowany, bezczelny i odstrasza klientów. Ja już tam nigdy nie pójdę!